Skocz do zawartości

Miasto bez znaków drogowych.


Tomek Kulik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

http://motoryzacja.interia.pl/szukaj/news/...otrzebne,820852

Holandia - brawo dla odważnego inżyniera ruchu w mieście.

Jak by to było u nas?..

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś w tym jest... źle zaprojektowana sygnalizacja przeszkadza czego przykładem doskonałym jest skrzyżowanie śmigłowca z alejami pod nową estakadą.

Codziennie jeżdżę tędy do pracy i codziennie są kłopoty ze skrętem w lewo do śmigłowca i ze śmigłowca... ale przez dwa dni światła nie działały i przez te dwa dni na skrzyżowaniu NIK T NIE STAŁ a ruch odbywał się idealnie płynnie.. i co???... zero wniosków!!!... barany sygnalizację znowu włączyły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie ze w Polsce to bylaby wolna amerykanka i kto pierwszy sie wcisnie ten jedzie.

Nie ta kultura nie te klimaty.

Jeszcze wiele wody uplynie zanim Polacy zaczna myslec innymi kategoriami za kólkiem niz tylko: jam jest Pan i Władca

Edytowane przez majkelpl

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Codziennie jade z podobnego miasteczka do centrum do Warszawy do pracy i musze powiedzieć że styl jazdy zmienia się w zaleznosci od rodzaju drogi.

W małym miasteczku jeżdzi sie wolniej i bardziej uważnie, duzo ludzi się zna i nie wypada wyjść na chama :icon_twisted: po wjechaniu na trójpasmówke zaczyna się gra strategiczna a tak naprawdę walka o ogień rozpoczyna sie w momencie próby omijania korków w Warszawie.

Takie rozwiazanie jest dobre dla małego/średniego miasteczka i właściwie takie miasta mają mało znaków i jeszcze mniej wypadków bo spokojnie przejedziesz swoją trase w planowanym czasie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mogl by byc powrot do korzeni. Swoja droga gdyby kazde skrzyzowanie bylo rownorzedne to moze kierowcy mieliby oczy wszedzie a predkosci bylyby napewno nizsze.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawie nikt nie jeździ szybciej niż 30 km/h. Rozmawialiśmy z kilkoma kierowcami i nie spotkaliśmy ani jednego, któremu to rozwiązanie nie spodobałoby się. Jeździ się wolniej, jednak wcale to nie znaczy, że przebycie tej samej trasy trwa dłużej. "Wcześniej potrzebowałem na dojazd z domu do pracy 20 minut, teraz 10 minut"

 

u nas lepiej przejechać od świateł do swiateł w 15sekund i postać 2minuty na światłach niż przejechać całość w minutę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem tylko zauważyć że przy 30 kmh długość drogi hamowania drastycznie się skraca.

To że spadła ilość kolizji wcale nie oznacza że spadła ilość sytuacji potencjalnie niebezpiecznych, zagrożonych kolizją.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie u nas kazdy by miał pierwszenstwo, a w przypadku kolizji/wpadku sprawca byłby trudny do ustalenia.

 

pzdr

 

Wydaje mi sie, ze przepisy sa jasne a pierszenstwo mialby ten z prawej strony z ustaleniem kierunkow nadlechania po wypadku nie byloby chyba raczej problemu

 

:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem tylko zauważyć że przy 30 kmh długość drogi hamowania drastycznie się skraca.

To że spadła ilość kolizji wcale nie oznacza że spadła ilość sytuacji potencjalnie niebezpiecznych, zagrożonych kolizją.

 

 

Przy 30 km/h (pewnie zdjeli znaki a n aich miejsce pozakładali fotoradary :icon_mrgreen: ) to i pasy ruchu nie były by nam potrzebne :biggrin:

 

Ale powaznie to ciekway system. tylko, ze u nas chyba by się nie sprawdził. W Holandii jest zupełnie inna kultura jazdy (i nie tylko)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy 30 km/h (pewnie zdjeli znaki a n aich miejsce pozakładali fotoradary :biggrin: ) to i pasy ruchu nie były by nam potrzebne :wink:

 

Ale powaznie to ciekway system. tylko, ze u nas chyba by się nie sprawdził. W Holandii jest zupełnie inna kultura jazdy (i nie tylko)

 

 

oni tam jak się zjarają to sobie mogą wyluzowani jeździć 30kmh i do wszystkich peace :wink:

 

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...