Daevon Opublikowano 29 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2006 Przy winklu, czy przy hamowaniu? Bo ekspertem nie jestem, ale uślizgi "same" się nie robią. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gab. Opublikowano 29 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2006 Gratulacje!!! Nie stresuj się opowieściami o awaryjności danej marki-zależy kto i jak wcześniej jeździł. Na brak obsługi nie ma mocnych sprzętów (no chyba że T34 hehehe). Jak dbasz tak masz. Tego się trzymaj i ciesz się jazdą :lalag: Powodzenia!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lombardo Opublikowano 29 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2006 Przy winklu, czy przy hamowaniu? Bo ekspertem nie jestem, ale uślizgi "same" się nie robią. PozdroNa winklu,padał deszczyk+piasek po zimie+niska temperatura=gleba i obciachPod tym względem wolę jesień ,jest mokro i zimno ale bez wszechobecnego piachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gonzales Opublikowano 29 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2006 Witaj! Ja byłem niedawno właścicielem zygzaczka 600 i moge powiedzieć o tym motocyklu same dobre rzeczy. Jak sie pilnuje wszystkich czynności serwisowych na czas i nierobi sie z niego streetfightera to można sie cieszyć wigorem tej maszyny przez długie długie lata. A famy chodzące o kawasaki to dobre dla dzieci które niechcą spać. Moja maszyna jezdziła i niemiała zamiaru przestać. Gratuluje i dozobaczyska na trasie!! :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daevon Opublikowano 30 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2006 Lombardo: Nieciekawa sytuacja.. Dokładnie wczoraj czytałem jak unikać takich gleb na piachu. Ale na nic zdaje się technika jazdy, kiedy przejeżdżając zakręt nagle zauważasz piach, którego wcześniej tam nie było. Po zimie jeszcze nie jeździłem, ale dobrze wiedzieć, że piasku na drogach jest więcej-będę bardziej uważał. Dzięki za info.Gonzales: Streetfighterem ona nie będzie, bo i ze mnie marny rider jeśli chodzi o stunt :icon_mrgreen: . Miło słyszeć dobre zdanie o zzr powiedziane przez byłego użytkownika tego sprzętu. Do zobaczenia na drodze! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IrekS Opublikowano 30 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2006 Ja bardzo pokochałem mojego zygzaka i jak narazie nie mam zamiaru zmieniać maszynki, mam zamiar dbać o nią jak o własną żonę :wink: (może nawet bardziej) :crossy:P.S. dobrze , że żona tego nie czyta :PBo na pytanie - "co jest dzisiaj na obiad" - odpowiedź byłaby na pewno - "zygzak" :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bar27 Opublikowano 30 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2006 witam!Ja również ten sezon rozpocząłem z opóżnieniem bo przesiadłem się z yamahy na kawe!życze szerokiej drogi!!!ps.pozdrawiam elite SAMOLOTA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IrekS Opublikowano 30 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2006 bar27 - przestań sobie jaj robić z PANA Samolota :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daevon Opublikowano 30 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2006 Irek, naprawdę dobrze, że żona tego nie czyta :biggrin: . Ja się boję tylko, że zacznę nałogowo pić kawę, której to tak cholernie nie lubię :icon_mrgreen: .SAMOLOT już się chyba boi zaglądać na ten temat - tak go tutaj zdegradowaliśmy.W sobotę szykuje się piękna pogoda. Wierzę, że odbędzie się jazda Zx12R vs. ZZR600 :crossy: . Może być ciekawie. Muszę poznać sprzęt. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lombardo Opublikowano 30 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2006 Ja też szykuję się na mały wypad do Skoków,oczywiście przez Biedrusko.Ciekawe czy leci ktoś z forum. :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eustachydreptak Opublikowano 1 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2006 Gratulije sprzętu!Jeżdżę też na takiej kawce. Cały sezon elegancko się sprawowała. Bardzo przyjemny sprzęcik, i popędzić można całkiem szybko. A więc do zobaczenia na szlaku - pewnie już w przyszłym sezonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek8104 Opublikowano 1 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2006 Hej! Wczuwaj się w niego powoli. Po 10tys. obr. dostaje porządnego kopa. Ja to lubię, bo wtedy czuć że jest pełen wigoru. Co do awaryjności, to jak będziesz dbał to ci długo posłuży.Jak dla mnie super (choć to sprawa gustu) to jest masywna przez to się dobrze prowadzi. Super wygląd, dobre hamulce (załatw sobie przewody w oplocie stalowym - kapitalna sprawa).Co do awaryjności to ciężko mi coś jeszcze powiedzieć. Mi panewki poszły ale to dlatego że poprzedni właściciel musiał się źle z nim obchodzić.Co do stuntu to jest za ciężki Oczywiście się da, ale szkoda moto.Co do mocy to cię jeszcze nie raz zadziwi.Aha, jak dla mnie to jest świetna pozycja za kierownicą, i plecaczek ma duuużo miejsca. W.P. sir SAMOLOT chyba pisze posty aby nabić sobie punkty. Pozdrawiam i sentymentu do tego motocykla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daevon Opublikowano 1 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2006 Witam, jaki jest koszt wymiany panewek? Pytam z ciekawości. Chyba taką Kawę jak Twoja widziałem w Dęblinie jeżdżąc tam na badania do WSOSP na wakacjach. Rocznik 2001 wzwyż? Bo czarna rama. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek8104 Opublikowano 1 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2006 Ja zapłaciłem 500 zł za wszystko, tzn. regeneracja korbowodu, szlifowanie wału, azotowanie, dorobienie wszystkich panewek. Dwie panewki były do wymiany, a dwie następne pochodziłyby trochę jeszcze, ale wymieniłem, bo chcę mieć niezawodnego sprzęta. Jeśli widziałeś w Dęblinie to napewno to byłem ja. Nie ma takiej innej w mojej miejscowości he, he, he :icon_idea: :icon_idea: :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ventura Opublikowano 1 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2006 Nie chodzi o dbanie. Brałem kiedyś udział w serwisowaniu takiego małego Zygzaka i do dziś mi się śnią koszmary... A co CI się dokładnie śni? Bo nie wiem za co się nie zabierać :biggrin: Poserwisuj sobie Yamahe Venture z 84 roku to dopiero zaczną Ci się śnić. Żeby tam zdjąć pokrywe zaworów trzeba dosłownie wywalić połowe moto, shokkk... A motorki jak to motorki, gdzieś trzeba było upchnąc te kuce i po drugie nikt nie trwerdził, że będzie łatwo :crossy: Ja zapłaciłem 500 zł za wszystko, tzn. regeneracja korbowodu, szlifowanie wału, azotowanie, dorobienie wszystkich panewek. Dwie panewki były do wymiany, a dwie następne pochodziłyby trochę jeszcze, ale wymieniłem, bo chcę mieć niezawodnego sprzęta. Jeśli widziałeś w Dęblinie to napewno to byłem ja. Nie ma takiej innej w mojej miejscowości he, he, he :icon_mrgreen: :biggrin: :crossy: 5 stówek to prawie jak za darmo. Może pochwalisz się adresem i zrobisz gościowi reklame gdzie robią takie rzeczy??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.