Skocz do zawartości

H....uje w ciezarówkach


krzycho
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

są również przypadki kompletnych debili co zapieprzają po trawniku żeby potem wcisnąć się przed skrzyzowaniem spowrotem na jezdnie

Ciekawe gdzie jest policja?

 

a takie blokowanie przy wyprzedzaniu no fakt... jest kłopotliwe dla szybszych osobówek ale ... on ma do tego prawo ... jemu też sie śpieszy

Ciekawe jak by się zachował kierowca ciężarówki, który jechałby lewym pasem za samochodem osobowym z ledwością wyprzedającym inną ciężarówkę. Nie generalizuję, ale wielu z nich jechałoby tuż tuż za Tobą. Jeździłem już w życiu różnymi samochodami, tak więc czasami mogłem w lusterku zobaczyć wyraz twarzy roztrzaskanej muchy na masce ciężarówki.

Poza tym poza prawem jest jeszcze kultura jazdy. Jadąc po mieście jadę przeważnie głównymi drogami, ale bardzo często wpuszczam chcących wjechać z podporządkowanej, bo inaczej obrośliby pajęczyną na skrzyżowaniu. A przecież ja mam prawo jechać i ich nie wpuścić. Jeszcze inna sprawa: co on ma z tego pośpiechu? Przeważnie jest tak, że jedna ciężarówka wyprzedza drugą przez kilka minut, tworząc z tyłu zator (mam na myśli autostradę), po czym zjeżdża na prawy pas przed wyprzedzone auto i tak jadą sobie szczęśliwi przez następnych klikanaście-kilkadziesiąt kilometrów. Odpowiedz mi proszę, ile on przez to wyprzedzenie zyskuje?

Nie wiem, ale po właśnie takich obserwacjach śmiem sądzić, że oni to robią dla urozmaicenia sobie monotonii pracy, albo dla zaspokojenia jakichś chorych ambicji. Innego wytłumaczenia nie mam.

 

Dzisiaj jedzie sie wiec oboma pasami i dopiero krotko przed samym zwezeniem stosuje sie tzw. mezode zamka blyskawicznego. Nie nalezy wczesniej jednak zapomniec o wlaczeniu odpowiedniego kierunkowskazu ( okolo 8 mrognien ) i sprawa jasna bez wytracania wiekszej predkosci jedzie sie dalej z predkoscia zblizona albo taka sama ktora jis jechalo.

 

pozdrawiam

 

:icon_biggrin:

Dokładnie, zgadzam się z Tobą w 100%. Ale tak się jeździ w komunikacyjnie bardziej cywilizowanych krajach, gdzie kultura jazdy jest na wiele wyższym poziomie, niż u nas. Bo u nas jak się nie wpieprzysz na styk, to będziesz stał jak ciul (sorki, ale trochę mnie poniosło). W Niemczech są znaki, które pokazują, że powinno się jechać metodą zamka błyskawicznego, chociaż nie wszędzie, gdzie tą metodę można by stosować. Tyle że kierowcy sami wiedzą, że tak właśnie trzeba jechać, bo tego wymaga przede wszystkim kultura jazdy. A może ktoś mi powie, że Niemcom się nie śpieszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisałem już wyżej ... nie spotkałem sie z taką sytuacją, żeby cieżarówki się wyprzedzały przez ileś tam km ... pewnie ze względu na moje małe doświadczenie w ruchu . [ ok. 2 tys km od maja ] To jest hamstwo, jeżeli on wyprzedzi drugą ciężarówke i jedzie przed nią... ale pewnie nie zawsze tak jest... dyskutować można do śmierci a prawda jest taka że każdy kierowca jest inny i każda sytuacja też.... generalnie ich lubie i mam do nich szacunek jak podpadną to będe zwał ile wlezie ! :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj jedzie sie wiec oboma pasami i dopiero krotko przed samym zwezeniem stosuje sie tzw. mezode zamka blyskawicznego. Nie nalezy wczesniej jednak zapomniec o wlaczeniu odpowiedniego kierunkowskazu ( okolo 8 mrognien ) i sprawa jasna bez wytracania wiekszej predkosci jedzie sie dalej z predkoscia zblizona albo taka sama ktora jis jechalo.

 

pozdrawiam

 

 

Wcale się nie obrażam. Poza tym wiem jak się jeździ stosując metodę tzw. "zamka błyskawicznego". Zgodzę się, że w pewnych okolicznościach to się sprawdza, ale prawdopodobnie nie znasz miejsca, które podałem jako przykład, a ja tamtędy dość często jeżdżę i wiem jak to wygląda. Może gyby wszyscy kierowcy stosowali się do tych zasad jechałoby się tam znacznie sprawniej. Niestety wyglada to tak jak wygląda. Część stoi a część pcha się do końca.

 

A co powiesz na taką sytuację:

dwa pasy do jazdy na wprost i trzeci skrajny do skrętu w prawo. Na tym prawym sznur samochodów, jeden za drugim, 300 - 400 m. Następny dojeżdżający stwierdza, że nie chce mu się postać kilku minut, więc jedzie prawie do końca środkowym pasem i przed samym skrętem wciska się między stojace auta. I tak robi sporo kierowców, a Ci na prawym stoja jak gamonie. Po czym ze złości robią to samo co Ci którym nie chce się stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem jeszcze napisać, że miałem do czynienia z wieloma kierowcami ciężarówek i jestem pełen podziwu i szacunku dla ich pracy, umiejętności manewrowania 40-tonowymi zestawami na styk itp. Jest to naprawdę ciężki kawałek chleba. Ale nie usprawiedliwia to zachowania niektórych kierowców na drodze. I jak słusznie ktoś zauważył, zawsze znajdzie się pierdoła, która zepsuje opinię innym.

Lunatyk, jak pojeździsz trochę, szczególnie autostradami, to sam się przekonasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tych expresowo zuzywajacych sie sprzegiel w ciezarowkach (na drogach glownie ciagnikow) to bez przesady. Silniki obecnie maja bardzo duzy moment obrotowy praktycznie na wolnych obrotach. Do tego dochodza zakresy, polowki, "pelzaki" w skrzyniach - czyli "full biegow". Poza tym w niektorych sa zabezpieczenia zapobiegajace zbyt szybkim zuzyciu okladzin (chocby ogranicznik predkosci obrotowej, wskaznik przegrzania itp.) Sprzegla w dzisiajszych ciagnikach wytrzymuja minimum 600kkm w zwyz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisałem już wyżej ... nie spotkałem sie z taką sytuacją, żeby cieżarówki się wyprzedzały przez ileś tam km ... pewnie ze względu na moje małe doświadczenie w ruchu . [ ok. 2 tys km od maja ] To jest hamstwo, jeżeli on wyprzedzi drugą ciężarówke i jedzie przed nią... ale pewnie nie zawsze tak jest... dyskutować można do śmierci a prawda jest taka że każdy kierowca jest inny i każda sytuacja też.... generalnie ich lubie i mam do nich szacunek jak podpadną to będe zwał ile wlezie ! :icon_twisted:

 

Kazdy kiedys zaczynal, wiec nie ma sie czego wstydzic. Jak pojezdzisz to zobaczysz i sie nauczysz.

 

Dla Ciebie specjalnie obkiczalem

 

Jada dwie ciezarowki autostrada. Jedna jedzie 80 km/h, droga 90 km/h

 

Droga wyprzedzania 1071 m, czas wyprzedzania 40 sek. Jezeli wezmiesz jednak pod uwage, ze realne predkosci z jakimi poruszaja sie ciezarowki po autostradach wynosza 90, 95 km/h

to

 

droga wyprzedzania wynosi 2294,25 m czas wyprzedzania 86,94 sek

 

pozdrawiam

 

:icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pawelmoto2

napisałem już wyżej ... nie spotkałem sie z taką sytuacją, żeby cieżarówki się wyprzedzały przez ileś tam km ... pewnie ze względu na moje małe doświadczenie w ruchu . [ ok. 2 tys km od maja ] To jest hamstwo, jeżeli on wyprzedzi drugą ciężarówke i jedzie przed nią... ale pewnie nie zawsze tak jest... dyskutować można do śmierci a prawda jest taka że każdy kierowca jest inny i każda sytuacja też.... generalnie ich lubie i mam do nich szacunek jak podpadną to będe zwał ile wlezie ! :biggrin:

 

 

to jak zrobisz jeszcze z 50 tys km to sie odezwij!!!!!!!!!!!!!!!

Edytowane przez pawelmoto2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pawelmoto2

to że czegoś nie doświadczyłem na własnej skórze nie znaczy, że nie moge zabierać głosu przeczytaj jeszcze z 3 razy co napisałem to może zrozumiesz...

 

 

to ty lepiej przeczytaj co napisales bo jakos nigdzie nie powiedzialem ze nie mozesz zabierac glosu ale co mozesz powiedziec o sytuacjach ktorych nawet nie widziales, kolibaj sie dalej na tym komarku i napisz jak nakrecisz 50000 wszystko jedno czym wtedy niektore rzeczy zobaczysz i przezyjesz moze bedziesz mogl je wtedy ocenic nalezycie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... Nie generalizuję, ale wielu z nich jechałoby tuż tuż za Tobą. Jeździłem już w życiu różnymi samochodami, tak więc czasami mogłem w lusterku zobaczyć wyraz twarzy roztrzaskanej muchy na masce ciężarówki.....

 

Chcialem tu dodac pare slow od siebie, wczoraj wracalem z wyjazdu, no i mialem nastepujaca sytuacje, miejscowosc jade okolo 70 km/h a za mna ciezarowka, wszystko byloby ok gdyby nie to ze siedziala mi doslownie na zderzaku, przed koncem miejscowosci przyspieszylem do 80 i co to samo po pewnym momencie znow ja mialem na zderzaku. Nie chce mowic co by bylo gdyby, bo to kazdy z nas moze sobie dopowiedziec. Musze stwierdzic ze jezdzac i to sporo po naszym pieknym kraju to sa pojedyncze przypadki ze trafi sie czarna owca. Zatem nie mozna uogolniac ze wszyscy kierowcy ciezarowek sa tacy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ty lepiej przeczytaj co napisales bo jakos nigdzie nie powiedzialem ze nie mozesz zabierac glosu ale co mozesz powiedziec o sytuacjach ktorych nawet nie widziales, kolibaj sie dalej na tym komarku i napisz jak nakrecisz 50000 wszystko jedno czym wtedy niektore rzeczy zobaczysz i przezyjesz moze bedziesz mogl je wtedy ocenic nalezycie

 

 

widzisz nie wszystkich bozia obdarzyła wyobraźnią ... ide sobie pokolibać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolibaj sie dalej na tym komarku

I wtedy powstaja stereotypy, ze R1 jes dla dresiarzy! Troche szacunku stary, kazdy jeździ tym na co go stać, a Ty masz R1, to sie ciesz i sie kolibaj, obys sie nie przekolibal w jakies drzewo jak bedziesz DUPY NA MOTO WYRYWAL! POZDRO!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pawelmoto2

I wtedy powstaja stereotypy, ze R1 jes dla dresiarzy! Troche szacunku stary, kazdy jeździ tym na co go stać, a Ty masz R1, to sie ciesz i sie kolibaj, obys sie nie przekolibal w jakies drzewo jak bedziesz DUPY NA MOTO WYRYWAL! POZDRO!

 

 

jestes facet zalosny podbnie jak twoje sprzegla latem jezdze w dresie i co z tego popatrz jak ubrani sa kierowcy u twojego starego, jak sie wykolibie to nie bede sie nikomu zalil ani potrzebowal wspolczucia od nikogo, a dupy mozna podrywac nie tylko na moto ale widocznie ty o tym nie wiesz i pytanie a kawasaki zx10r tez jest dla dresiarzy bo planuje kupic i nie wiem czy sie nadaje czy moze lepiej przy r1 zostac

 

p.s ma moze ktos jakis fajny dres do sprzedania ale tylko z paskami albo z łyzwa hahahahah

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestes facet zalosny podbnie jak twoje sprzegla latem jezdze w dresie i co z tego popatrz jak ubrani sa kierowcy u twojego starego, jak sie wykolibie to nie bede sie nikomu zalil ani potrzebowal wspolczucia od nikogo, a dupy mozna podrywac nie tylko na moto ale widocznie ty o tym nie wiesz i pytanie a kawasaki zx10r tez jest dla dresiarzy bo planuje kupic i nie wiem czy sie nadaje czy moze lepiej przy r1 zostac

 

p.s ma moze ktos jakis fajny dres do sprzedania ale tylko z paskami albo z łyzwa hahahahah

 

Pawel, no co Ty, chcesz zamienic mercedesa na Volkswagena. Nie rob siary ! jak juz to nowszy model R 1

 

pozdrawiam

 

;)

 

jestes facet zalosny podbnie jak twoje sprzegla latem jezdze w dresie i co z tego popatrz jak ubrani sa kierowcy u twojego starego, jak sie wykolibie to nie bede sie nikomu zalil ani potrzebowal wspolczucia od nikogo, a dupy mozna podrywac nie tylko na moto ale widocznie ty o tym nie wiesz i pytanie a kawasaki zx10r tez jest dla dresiarzy bo planuje kupic i nie wiem czy sie nadaje czy moze lepiej przy r1 zostac

 

p.s ma moze ktos jakis fajny dres do sprzedania ale tylko z paskami albo z łyzwa hahahahah

 

Pawel, no co Ty, chcesz zamienic Mercedesa na Volkswagena? Nie rob siary !

Jak juz to nowszy model R 1

 

pozdrawiam

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...