dżej_si Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 są również przypadki kompletnych debili co zapieprzają po trawniku żeby potem wcisnąć się przed skrzyzowaniem spowrotem na jezdnieCiekawe gdzie jest policja? a takie blokowanie przy wyprzedzaniu no fakt... jest kłopotliwe dla szybszych osobówek ale ... on ma do tego prawo ... jemu też sie śpieszy Ciekawe jak by się zachował kierowca ciężarówki, który jechałby lewym pasem za samochodem osobowym z ledwością wyprzedającym inną ciężarówkę. Nie generalizuję, ale wielu z nich jechałoby tuż tuż za Tobą. Jeździłem już w życiu różnymi samochodami, tak więc czasami mogłem w lusterku zobaczyć wyraz twarzy roztrzaskanej muchy na masce ciężarówki.Poza tym poza prawem jest jeszcze kultura jazdy. Jadąc po mieście jadę przeważnie głównymi drogami, ale bardzo często wpuszczam chcących wjechać z podporządkowanej, bo inaczej obrośliby pajęczyną na skrzyżowaniu. A przecież ja mam prawo jechać i ich nie wpuścić. Jeszcze inna sprawa: co on ma z tego pośpiechu? Przeważnie jest tak, że jedna ciężarówka wyprzedza drugą przez kilka minut, tworząc z tyłu zator (mam na myśli autostradę), po czym zjeżdża na prawy pas przed wyprzedzone auto i tak jadą sobie szczęśliwi przez następnych klikanaście-kilkadziesiąt kilometrów. Odpowiedz mi proszę, ile on przez to wyprzedzenie zyskuje?Nie wiem, ale po właśnie takich obserwacjach śmiem sądzić, że oni to robią dla urozmaicenia sobie monotonii pracy, albo dla zaspokojenia jakichś chorych ambicji. Innego wytłumaczenia nie mam. Dzisiaj jedzie sie wiec oboma pasami i dopiero krotko przed samym zwezeniem stosuje sie tzw. mezode zamka blyskawicznego. Nie nalezy wczesniej jednak zapomniec o wlaczeniu odpowiedniego kierunkowskazu ( okolo 8 mrognien ) i sprawa jasna bez wytracania wiekszej predkosci jedzie sie dalej z predkoscia zblizona albo taka sama ktora jis jechalo. pozdrawiam :icon_biggrin:Dokładnie, zgadzam się z Tobą w 100%. Ale tak się jeździ w komunikacyjnie bardziej cywilizowanych krajach, gdzie kultura jazdy jest na wiele wyższym poziomie, niż u nas. Bo u nas jak się nie wpieprzysz na styk, to będziesz stał jak ciul (sorki, ale trochę mnie poniosło). W Niemczech są znaki, które pokazują, że powinno się jechać metodą zamka błyskawicznego, chociaż nie wszędzie, gdzie tą metodę można by stosować. Tyle że kierowcy sami wiedzą, że tak właśnie trzeba jechać, bo tego wymaga przede wszystkim kultura jazdy. A może ktoś mi powie, że Niemcom się nie śpieszy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^lunatyk^ Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 napisałem już wyżej ... nie spotkałem sie z taką sytuacją, żeby cieżarówki się wyprzedzały przez ileś tam km ... pewnie ze względu na moje małe doświadczenie w ruchu . [ ok. 2 tys km od maja ] To jest hamstwo, jeżeli on wyprzedzi drugą ciężarówke i jedzie przed nią... ale pewnie nie zawsze tak jest... dyskutować można do śmierci a prawda jest taka że każdy kierowca jest inny i każda sytuacja też.... generalnie ich lubie i mam do nich szacunek jak podpadną to będe zwał ile wlezie ! :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziqz-tr Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Dzisiaj jedzie sie wiec oboma pasami i dopiero krotko przed samym zwezeniem stosuje sie tzw. mezode zamka blyskawicznego. Nie nalezy wczesniej jednak zapomniec o wlaczeniu odpowiedniego kierunkowskazu ( okolo 8 mrognien ) i sprawa jasna bez wytracania wiekszej predkosci jedzie sie dalej z predkoscia zblizona albo taka sama ktora jis jechalo. pozdrawiam Wcale się nie obrażam. Poza tym wiem jak się jeździ stosując metodę tzw. "zamka błyskawicznego". Zgodzę się, że w pewnych okolicznościach to się sprawdza, ale prawdopodobnie nie znasz miejsca, które podałem jako przykład, a ja tamtędy dość często jeżdżę i wiem jak to wygląda. Może gyby wszyscy kierowcy stosowali się do tych zasad jechałoby się tam znacznie sprawniej. Niestety wyglada to tak jak wygląda. Część stoi a część pcha się do końca. A co powiesz na taką sytuację: dwa pasy do jazdy na wprost i trzeci skrajny do skrętu w prawo. Na tym prawym sznur samochodów, jeden za drugim, 300 - 400 m. Następny dojeżdżający stwierdza, że nie chce mu się postać kilku minut, więc jedzie prawie do końca środkowym pasem i przed samym skrętem wciska się między stojace auta. I tak robi sporo kierowców, a Ci na prawym stoja jak gamonie. Po czym ze złości robią to samo co Ci którym nie chce się stać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dżej_si Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Zapomniałem jeszcze napisać, że miałem do czynienia z wieloma kierowcami ciężarówek i jestem pełen podziwu i szacunku dla ich pracy, umiejętności manewrowania 40-tonowymi zestawami na styk itp. Jest to naprawdę ciężki kawałek chleba. Ale nie usprawiedliwia to zachowania niektórych kierowców na drodze. I jak słusznie ktoś zauważył, zawsze znajdzie się pierdoła, która zepsuje opinię innym.Lunatyk, jak pojeździsz trochę, szczególnie autostradami, to sam się przekonasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Co do tych expresowo zuzywajacych sie sprzegiel w ciezarowkach (na drogach glownie ciagnikow) to bez przesady. Silniki obecnie maja bardzo duzy moment obrotowy praktycznie na wolnych obrotach. Do tego dochodza zakresy, polowki, "pelzaki" w skrzyniach - czyli "full biegow". Poza tym w niektorych sa zabezpieczenia zapobiegajace zbyt szybkim zuzyciu okladzin (chocby ogranicznik predkosci obrotowej, wskaznik przegrzania itp.) Sprzegla w dzisiajszych ciagnikach wytrzymuja minimum 600kkm w zwyz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 napisałem już wyżej ... nie spotkałem sie z taką sytuacją, żeby cieżarówki się wyprzedzały przez ileś tam km ... pewnie ze względu na moje małe doświadczenie w ruchu . [ ok. 2 tys km od maja ] To jest hamstwo, jeżeli on wyprzedzi drugą ciężarówke i jedzie przed nią... ale pewnie nie zawsze tak jest... dyskutować można do śmierci a prawda jest taka że każdy kierowca jest inny i każda sytuacja też.... generalnie ich lubie i mam do nich szacunek jak podpadną to będe zwał ile wlezie ! :icon_twisted: Kazdy kiedys zaczynal, wiec nie ma sie czego wstydzic. Jak pojezdzisz to zobaczysz i sie nauczysz. Dla Ciebie specjalnie obkiczalem Jada dwie ciezarowki autostrada. Jedna jedzie 80 km/h, droga 90 km/h Droga wyprzedzania 1071 m, czas wyprzedzania 40 sek. Jezeli wezmiesz jednak pod uwage, ze realne predkosci z jakimi poruszaja sie ciezarowki po autostradach wynosza 90, 95 km/hto droga wyprzedzania wynosi 2294,25 m czas wyprzedzania 86,94 sek pozdrawiam :icon_mrgreen: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawelmoto2 Opublikowano 23 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2006 (edytowane) napisałem już wyżej ... nie spotkałem sie z taką sytuacją, żeby cieżarówki się wyprzedzały przez ileś tam km ... pewnie ze względu na moje małe doświadczenie w ruchu . [ ok. 2 tys km od maja ] To jest hamstwo, jeżeli on wyprzedzi drugą ciężarówke i jedzie przed nią... ale pewnie nie zawsze tak jest... dyskutować można do śmierci a prawda jest taka że każdy kierowca jest inny i każda sytuacja też.... generalnie ich lubie i mam do nich szacunek jak podpadną to będe zwał ile wlezie ! :biggrin: to jak zrobisz jeszcze z 50 tys km to sie odezwij!!!!!!!!!!!!!!! Edytowane 23 Listopada 2006 przez pawelmoto2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^lunatyk^ Opublikowano 23 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2006 to jak zrobisz jeszcze z 50 tys km to sie odezwij!!!!!!!!!!!!!!! to że czegoś nie doświadczyłem na własnej skórze nie znaczy, że nie moge zabierać głosu przeczytaj jeszcze z 3 razy co napisałem to może zrozumiesz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawelmoto2 Opublikowano 23 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2006 to że czegoś nie doświadczyłem na własnej skórze nie znaczy, że nie moge zabierać głosu przeczytaj jeszcze z 3 razy co napisałem to może zrozumiesz... to ty lepiej przeczytaj co napisales bo jakos nigdzie nie powiedzialem ze nie mozesz zabierac glosu ale co mozesz powiedziec o sytuacjach ktorych nawet nie widziales, kolibaj sie dalej na tym komarku i napisz jak nakrecisz 50000 wszystko jedno czym wtedy niektore rzeczy zobaczysz i przezyjesz moze bedziesz mogl je wtedy ocenic nalezycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mar Opublikowano 23 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2006 .... Nie generalizuję, ale wielu z nich jechałoby tuż tuż za Tobą. Jeździłem już w życiu różnymi samochodami, tak więc czasami mogłem w lusterku zobaczyć wyraz twarzy roztrzaskanej muchy na masce ciężarówki..... Chcialem tu dodac pare slow od siebie, wczoraj wracalem z wyjazdu, no i mialem nastepujaca sytuacje, miejscowosc jade okolo 70 km/h a za mna ciezarowka, wszystko byloby ok gdyby nie to ze siedziala mi doslownie na zderzaku, przed koncem miejscowosci przyspieszylem do 80 i co to samo po pewnym momencie znow ja mialem na zderzaku. Nie chce mowic co by bylo gdyby, bo to kazdy z nas moze sobie dopowiedziec. Musze stwierdzic ze jezdzac i to sporo po naszym pieknym kraju to sa pojedyncze przypadki ze trafi sie czarna owca. Zatem nie mozna uogolniac ze wszyscy kierowcy ciezarowek sa tacy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^lunatyk^ Opublikowano 23 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2006 to ty lepiej przeczytaj co napisales bo jakos nigdzie nie powiedzialem ze nie mozesz zabierac glosu ale co mozesz powiedziec o sytuacjach ktorych nawet nie widziales, kolibaj sie dalej na tym komarku i napisz jak nakrecisz 50000 wszystko jedno czym wtedy niektore rzeczy zobaczysz i przezyjesz moze bedziesz mogl je wtedy ocenic nalezycie widzisz nie wszystkich bozia obdarzyła wyobraźnią ... ide sobie pokolibać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markos Opublikowano 23 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2006 kolibaj sie dalej na tym komarku I wtedy powstaja stereotypy, ze R1 jes dla dresiarzy! Troche szacunku stary, kazdy jeździ tym na co go stać, a Ty masz R1, to sie ciesz i sie kolibaj, obys sie nie przekolibal w jakies drzewo jak bedziesz DUPY NA MOTO WYRYWAL! POZDRO! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawelmoto2 Opublikowano 23 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2006 I wtedy powstaja stereotypy, ze R1 jes dla dresiarzy! Troche szacunku stary, kazdy jeździ tym na co go stać, a Ty masz R1, to sie ciesz i sie kolibaj, obys sie nie przekolibal w jakies drzewo jak bedziesz DUPY NA MOTO WYRYWAL! POZDRO! jestes facet zalosny podbnie jak twoje sprzegla latem jezdze w dresie i co z tego popatrz jak ubrani sa kierowcy u twojego starego, jak sie wykolibie to nie bede sie nikomu zalil ani potrzebowal wspolczucia od nikogo, a dupy mozna podrywac nie tylko na moto ale widocznie ty o tym nie wiesz i pytanie a kawasaki zx10r tez jest dla dresiarzy bo planuje kupic i nie wiem czy sie nadaje czy moze lepiej przy r1 zostac p.s ma moze ktos jakis fajny dres do sprzedania ale tylko z paskami albo z łyzwa hahahahah Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markos Opublikowano 23 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2006 Jakies kompleksy?? ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 23 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2006 jestes facet zalosny podbnie jak twoje sprzegla latem jezdze w dresie i co z tego popatrz jak ubrani sa kierowcy u twojego starego, jak sie wykolibie to nie bede sie nikomu zalil ani potrzebowal wspolczucia od nikogo, a dupy mozna podrywac nie tylko na moto ale widocznie ty o tym nie wiesz i pytanie a kawasaki zx10r tez jest dla dresiarzy bo planuje kupic i nie wiem czy sie nadaje czy moze lepiej przy r1 zostac p.s ma moze ktos jakis fajny dres do sprzedania ale tylko z paskami albo z łyzwa hahahahah Pawel, no co Ty, chcesz zamienic mercedesa na Volkswagena. Nie rob siary ! jak juz to nowszy model R 1 pozdrawiam ;) jestes facet zalosny podbnie jak twoje sprzegla latem jezdze w dresie i co z tego popatrz jak ubrani sa kierowcy u twojego starego, jak sie wykolibie to nie bede sie nikomu zalil ani potrzebowal wspolczucia od nikogo, a dupy mozna podrywac nie tylko na moto ale widocznie ty o tym nie wiesz i pytanie a kawasaki zx10r tez jest dla dresiarzy bo planuje kupic i nie wiem czy sie nadaje czy moze lepiej przy r1 zostac p.s ma moze ktos jakis fajny dres do sprzedania ale tylko z paskami albo z łyzwa hahahahah Pawel, no co Ty, chcesz zamienic Mercedesa na Volkswagena? Nie rob siary ! Jak juz to nowszy model R 1 pozdrawiam :) Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.