Ubranie na Dubai

[dżej_si]

Witam!

Wiem, że temat ubrań był wałkowany na forum już x razy. Wszystkie posty, które mogłoby odpowiedzieć na moje pytanie przejrzałem, ale niestety odpowiedniego nie znalazłem. Chodzi mianowicie o rzecz następującą:

niestety życie zmusi mnie najprawdopodobniej do wyjazdu do Dubaju, tak więc wszystkie moje dotychczasowe plany ubraniowo-zakupowe wzięły w łeb. Ponieważ mam zamiar sprowadzić tam mojego Draga, muszę dopasować ubranie do tamtejszego klimatu. I tu mam problem, ponieważ kompletnie nie wiem, co mam kupić do jazdy w klimacie, w którym temperatury spadają w najzimniejszych miesiącach do 20 st.C, a latem 50 st. nie dziwi nikogo. Dlatego też proszę o poradę odnośnie zakupu kompletnego ubioru na tamtejsze warunki. Jedynie co do kasku, to jestem już niemalże zdecydowany na Airoh Naked'a.

Pozdrawiam

[Groszek]

kask typu jet i forumowa koszulka z krótkim rękawkiem :icon_evil: :icon_rolleyes: niektórym to dobrze...też bym chciał uciec od tego zimna . A tak serio to wziąłbym buzer'a (taka ta siatka z ochraniaczami - na allegro są dostępne) albo kurtkę z odpinaną powłoką zewnętrzną - ta sama zasada co buzer, tylko umożliwia w chłodniejszy dzień dopięcie dodatkowych elementów z zewnątrz i podpinki od wewnątrz. mam taką firmy Akito. latem całkiem nieźle sie sprawdziła, i szlifa w niej przeżyłem bez większych szkód na ciele.

[dżej_si]

Groszek, dzięki za podpowiedź.

Koszulka z krótkim rękawem na pewno byłaby ok, ale mnie chodzi również o bezpieczeństwo. W przypadku szlifu można by powiedzieć, że zostawiłbym kawałek siebie na obczyźnie :D

Chciałbym jeszcze dodać, że będę jeździł na Drag Starze (cruiser) i chciałbym kupić coś "do pasu". Przeglądałem kurtki, które mi poleciłeś, ale widzę, że są one przeznaczone raczej na ścigacze.

 

PS. Co do samego wyjazdu to muszę Ci powiedzieć, że nie ma czego zazdrościć. Z wielką chęcią zamieniłbym się z kimś na dobrą robotę, aby tylko zostać w Polsce. Ale cóż, takie życie :D

[majkelpl]

Dubaj ..... co marudzisz :icon_mrgreen:

Mnie wywiało do UK, Ciebie do Dubaju :icon_mrgreen:

Najwazniejsze ze bierzesz Draga ze soba i tylko to sie liczy.

Co do ubrania, to ja powiem tak:

Skóra a pod nia T-shirt i to wszystko. Jak stajesz to sciagasz skóre i jest spoko :icon_mrgreen:

[MłodyVFR]

Dubaj ..... co marudzisz Mnie wywiało do UK, Ciebie do Dubaju

 

a mnie do azerbejdzanu :clap:

 

ale bez sprzeta :clap:

 

ja jezdze zawsze w skorze, no ale 50 stopni w polsce nie ma. w 30 paru jezdzilem i da sie.

[Śliwa]

Skóra a pod nia T-shirt i to wszystko. Jak stajesz to sciagasz skóre i jest spoko :clap:

Heh no nie wiem, ja bardzo chciałem ale przy 30 stopniach w skórze, szczególnie w mieście kiedy co chwilę stajesz na światłach, ja po prostu płynąłem. Dlatego też zakupiłem sobie jeansy z protektorami i kurtkę (siateczkę) z protekorami i w tym faktycznie dawałem radę, tyle tylko że jest różnica pomiędzy 30 a 40 stopni, a już na pewno jest różnica pomiędzy 30 a 50 stopni !!! W sierpniu byłem na Majorce gdzie temp. w ciągu dnai wynosiła ok. 35-40 stopni i wszyscy motocykliści których widzaiłem jeździli w T-shirtach i krótkich spodenkach, tylko co niektórzy zamiast klapek mieli buty sportowe na nogach :clap: Myślę że w takim Dubaju nic nie wykombinujesz z jakimkolwiek strojem, pozostanie koszulka na ramiączkach, jakiś brain cup, okulary przeciwsłoneczne i po prostu ostrożna jazda, oczywiście IMO.

[majkelpl]

No fakt ze tam , na zachodzie to i inaczej jezdza :)

Tu angole tez smigaja w klapkach i spodenkach na basen.

Ja po miescie jezdze w kamizelce skórzanej i kuszulce :) :)

Taka laserka.

Natomiast zawsze zakladam spodnie skórzane i buciory.

[dżej_si]

Dzięki Wam za pomoc.

 

Dubaj ..... co marudzisz

Nie marudzę, aczkolwiek mam ambiwalenty stosunek do tego wyjazdu. No wiesz, klimat, (przynajmniej na razie) bez rodziny itp.

 

Dlatego też zakupiłem sobie jeansy z protektorami i kurtkę (siateczkę) z protekorami i w tym faktycznie dawałem radę, tyle tylko że jest różnica pomiędzy 30 a 40 stopni, a już na pewno jest różnica pomiędzy 30 a 50 stopni !!!

Mógłbyś coś więcej napisać o tych jeansach i siateczkach z protektorami? Konkretnie chodzi mi o to, gdzie takie rzeczy mógłbym kupić, bo wydają się być ciekawym rozwiązaniem. Sprawdziłem na stronach Louis'a i Polo i znalazłem tylko jeansy skórzane.

A co do tych 50 st., to chyba nie da rady. Tak jak w Polsce sprzęt odstawia się zimą, tak tam latem.

 

Pozdrawiam

[Śliwa]

Mógłbyś coś więcej napisać o tych jeansach i siateczkach z protektorami? Konkretnie chodzi mi o to, gdzie takie rzeczy mógłbym kupić, bo wydają się być ciekawym rozwiązaniem.

SPODNIE, a kurteczka jest tutaj www.modeka.pl model Mesh 84.

[dżej_si]

Wielkie dzięki. Bardzo sensowne rozwiązanie. Na pewno coś wykorzystam.

Pozdrawiam

[dżej_si]

Hehehe no cóż. Ja ci powiem tyle. Zapomnij o Dragu. Kup jakiegoś crossa lub hard enduro i dawaj po piachu :( to dopiero jest fun ;) I ciuchy przewiewne na tę okoliczność są szeroko dostępne

Kurcze, jeszcze nie zdążyłem się nacieszyć swoją pięknością, a tu już taka kusząca propozycja. Chyba założę harem :lapad: Myślę, że w tym przypadku bigamia nikomu nie zaszkodzi :)

[ks-rider]

Witam!

Wiem, że temat ubrań był wałkowany na forum już x razy. Wszystkie posty, które mogłoby odpowiedzieć na moje pytanie przejrzałem, ale niestety odpowiedniego nie znalazłem. Chodzi mianowicie o rzecz następującą:

niestety życie zmusi mnie najprawdopodobniej do wyjazdu do Dubaju, tak więc wszystkie moje dotychczasowe plany ubraniowo-zakupowe wzięły w łeb. Ponieważ mam zamiar sprowadzić tam mojego Draga, muszę dopasować ubranie do tamtejszego klimatu. I tu mam problem, ponieważ kompletnie nie wiem, co mam kupić do jazdy w klimacie, w którym temperatury spadają w najzimniejszych miesiącach do 20 st.C, a latem 50 st. nie dziwi nikogo. Dlatego też proszę o poradę odnośnie zakupu kompletnego ubioru na tamtejsze warunki. Jedynie co do kasku, to jestem już niemalże zdecydowany na Airoh Naked'a.

Pozdrawiam

 

W tym roku Caberg wypuscil nowy model nie wiem jak sie nazywa ale skorupa jest z "dziurkami wiec przewiwena. Kask typu Jet. Sprawdz na stronach.

 

Na upaly zamowilismy sobie z zona kurtki z tkaniny Mash ( siateczka z protektorami barkow i lokci ) cos kolo 60 €. ale tego jeszcze nigdzie nie dostaniesz bo to nowosc z INTERMOT.

 

inna opcja to ze tak powiem produkt firmy Alpine Star. Kamizelka na motocross / enduro ze wszystkimi protektorami ale cena tez slona 219,- €.

 

co do spodni to naprawde nie wiem nojodpowiedniejsze bylyby chyba cos z jeansu z kevlarem tez slona cena ale coz bezpieczenstwo kosztuje. Nie martw sie tez na zapas. Jak bedziesz na miejscu sam zrob rozeznanie. tam sa zupelnie inne ceny, przynajmniej sprzetow. Wszystko bez podatkow. wiec ze tak powiem "grosze" zreszra sam bym tez chcial wiedziec jakie tam sa ceny.

 

troche zazdroszcze Ci tego wyjazdu

 

Pozdrawiam

 

:)

[hubert-cbr]

jestes pewien ze chlodzony powietrzem Drag Star bedzie dawal rade w Dubaju przy 50st?

[dżej_si]

W tym roku Caberg wypuscil nowy model nie wiem jak sie nazywa ale skorupa jest z "dziurkami wiec przewiwena. Kask typu Jet. Sprawdz na stronach.

 

Na upaly zamowilismy sobie z zona kurtki z tkaniny Mash ( siateczka z protektorami barkow i lokci ) cos kolo 60 €. ale tego jeszcze nigdzie nie dostaniesz bo to nowosc z INTERMOT.

 

....

 

co do spodni to naprawde nie wiem nojodpowiedniejsze bylyby chyba cos z jeansu z kevlarem tez slona cena ale coz bezpieczenstwo kosztuje. Nie martw sie tez na zapas. Jak bedziesz na miejscu sam zrob rozeznanie. tam sa zupelnie inne ceny, przynajmniej sprzetow. Wszystko bez podatkow. wiec ze tak powiem "grosze" zreszra sam bym tez chcial wiedziec jakie tam sa ceny.

 

troche zazdroszcze Ci tego wyjazdu

 

Pozdrawiam

 

:buttrock:

Dzięki!

Sprawdziłem na stronach Caberga, ale wszystkie kaski typu Jet są zamknięte (tzn. skorupę mają jednolitą). Jedynie mają wloty powietrza jak inne kaski. Pisałem wcześniej, żę wybrałem Airoha Nakeda, który ma przewiewną siateczkę na górze. Wydaje mi się, że jest to lepsze rozwiązanie:

http://www.skutery.net/akcesoria-produkt.php?id=132

Czekam tylko, kiedy Polo zejdzie z ceny :crossy:

 

Sligier polecił mi kurtkę z Modeki, model Mesh, tak że chodzi chyba o ten sam materiał, a więc można to już chyba dostać. Jak pisałem, rozwiązanie godne uwagi.

 

Spodnie chyba rzeczywiście jeansowe.

A rzeczy na moto chciałbym kupić przed wyjazdem. Rozmawiałem z osobami tam mieszkającymi, które twierdziły, że na motorze jeszcze nikogo nie widziały. Każdy woli wozić tyłek w klimatyzowanych autach. Dlatego boję się, że mogę nie dostać odpowiedniego ubrania, albo jeśli już, to po dość wysokich cenach.

Co do cen w ogóle, to oprócz czynszu (piekielnie wysokiego), są one prawdopodobnie podobne do niemieckich z tendencją zniżkową. Paliwko jest tanie: 3-4 ojro za bak samochodowy.

A tak w ogóle, to dla przyjemności można tam pojechać na 2-3 tyg. Dłuższy pobyt niestety raczej straci swój urok. No ale cóż, każdy wie jak w Polsce jest i dlaczego wyjeżdża się z kraju. Jeśli wyjadę, dam znać i jeśli będziesz zainteresowny jakimiś informacjami z tamtego regionu, chętnie się nimi podzielę.

 

Pozdrawiam

 

jestes pewien ze chlodzony powietrzem Drag Star bedzie dawal rade w Dubaju przy 50st?

Pisałem wcześniej, że tak jak u nas zimą, tak tam latem sprzęt trzeba raczej odstawić :(

Pozdrawiam

[ks-rider]

Z tego co widze to musialem sie pomylic. Zo jednak musi byc ten o ktorym mowisz. Moim zdaniem bylby to wlasnie najlepszy kask.

 

Z reportazy ktore ogladalem to arabi jezdza raczej enduro / crossami i quadami ale to tez raczej tylko za miastem.

 

Co do kurtki to ta moja nie jest Modeki ale to przeciez nie chodzi o firme tylko o przewiewnosc i funkcjonalnosc.

 

Widze ze zrobiles juz dobre rozrznanie. Popieram Twoj wybor jest OK. Jak bedziesz kupowal spodnie to zez takie ktore beda mialy kieszejie na protektory bioder i kolan. Nie kupuj idealnie dopasowanych wez luzniejsze. W wakacje zrobilem z jeansach Louisa ture prawie 4000 km co prawda kevlar mialy tylko na kolanach. Na biodrach mam podwojne protektory ( pomietam bowiem dobrze bol powypadkowy ) zdaly egzamin. Kevlar powinien byc jednak tez na udach. Fajnie by bylo gdybys sie z Dubaju zameldowal. Moj byly szef byl w Buj el Arab. Facet byl ogolnie upierdliwy i zawsze w hotelach czegos sie czepial. Tam mu kopara opadla i w zaden sposob nie mogl sie do niczego przychrzanic. ( Suit 120 m za 2500 popiera inkluzywnie butler ) Kiedy wyjezdzasz ?

 

Pozdrowienia

 

:banghead: