Pytanie do Neo'siarzy

[Olsen]

Wiem, że niniejsze forum zrzesza również posiadaczy (byłych i obecnych) bardzo fajnego skuterka, jakim jest Yamaha Neo's 50. Otóż byłem dziś w salonie Yamahy, przysiadłem się do Neo'sa i stwierdziłem, że dosyć wąski jest panel przedni, osłaniający nogi kierowcy (miałem bezpośrednie porównanie, gdyż do salonu wybrałem się swoim peugeocikiem). Mam w związku z tym pytanie do Forumowiczów(ek) (takich trochę roślejszych :buttrock: ), którym dane było pojeździć Neo'sem*: czy bardzo wieje Wam po nogach? Dla mnie to bardzo istotna sprawa, gdyż skuterem jeżdżę na okrągło przez 12 m-cy w roku, najczęściej w "cywilnych" portkach.

 

I z innej beczki: czy nie brakuje Wam przestrzeni bagażowej? Z tego, co zauważyłem, brak jest jakichkolwiek - jakże przydatnych - schowków w przedniej części skutera (całe szczęście, że przynajmniej ten pod kanapą jest w miarę pojemny i mieści się w nim kask pełnotwarzowy).

 

*Sam kiedyś przejechałem się tym skuterem (co prawda jedynie "dookoła śmietnika"), ale wtedy był upał i się człowiek nie zastanawiał, czy wieje po nogach.

[Rof]

w świnoujściu brałem kilka razy neosa z wypożyczalni i choć było lato to po kolankach troche zawiewało (182 cm) i najwygodniej to się jechało rozkraczonym z kolanami na zewnątrz. Ogólnie mały ten sprzęcik.

[Jimmy]

gdzie neos, niepowazny?? jest tyle fajnych sqterkow, np nrg mc2,3 i napewno mniej wieje niz w neosie, duzo mocniejszy ladniejszy i wogole, no ale twoj wybor

[Olsen]

gdzie neos, niepowazny?? jest tyle fajnych sqterkow, np nrg mc2,3 i napewno mniej wieje niz w neosie, duzo mocniejszy ladniejszy i wogole, no ale twoj wybor

Do jazdy "przyjemnościowej" mam motocykl, a skuter traktuję czysto użytkowo (no, prawie) - ma mi służyć m.in. do dowożenia czterech liter do najbliższej stacji metra (ok. 3 km), ewentualnie rozkminiania miejskich korków.

 

Jeżeli jednak miałbym kiedyś zrezygnować z motocykla i mieć tylko skuter, zapewne wybrałbym jakiś wypasiony model (maksi, a nie "50").

[Jimmy]

no tak ale jak juz masz brac to lepiej wziac lepszej klasy sqtra no nie?ceny sa bardzo zblizone,

[Olsen]

no tak ale jak juz masz brac to lepiej wziac lepszej klasy sqtra no nie?ceny sa bardzo zblizone,

Też mnie dziwi, dlaczego taki Neo's - w sumie fajny skuter, ale bardzo niewyszukany, niepowalający na kolana osiągami - kosztuje prawie 8 tys. zł, jak za tę kasę można wyrwać maszynę będącą o pół klasy wyżej.

[Jimmy]

ale za 8k to kupisz super sqtra, tyle ze uzywke ale wolalbym tam letniego albo dwu aeroxa albo sr niz nowego neosa, papatrz na wyglad, niemowiac juz o silniku ze w sr i aerox 2x mocniejszy, na pewno dluzej w cenie bedzie

 

a jak juz chcesz neosa to kup mbk ovetto chyba sie nazywa, taki neos ale pod nazwa mbk, i na pewno bedzie duzo tanszy,

Edytowane 18 Listopada 2006 przez Jimmy

[Gość gregooor]

Dokladnie...zgadzam sie z "Jimmym"

Jak juz masz klasc grubsza kase to kup sqtra lepszej klasy. Za ta sama cene moze troche z gorszym rocznikiem kupisz P. Speedfighta albo Aprillie SRke. Lepszy silnik i wyglad (moim zdaniem oczywiscie) ;) :cool: :)

[Litrus]

Witam !

Ja mysle tak:

Koledze nie brakuje predkosci bo ma spory motorek :icon_biggrin:

Ale wlasnie ... czy duzo zalezy Ci na predkosci ? i osiagach?

Jesli tak to spokojnie za 6 tys kupisz full wypas speedfighta 2 wrc ktory po odblokowaniu idzie 90km/h na prostej i ogolnie bardzo mi sie podoba optycznie i ja mam 173 cm i bez problemu chowam kolana i nie wieje ;]

Takze polecam go, chyba ze chcesz bardzo Yamahe to Aerox ... fajne sprzety (oczywiscie jak na skuterki, do manuala sie nie umywa:))

pozdrawiam

[Jimmy]

Do jazdy "przyjemnościowej" mam motocykl, a skuter traktuję czysto użytkowo (no, prawie) - ma mi służyć m.in. do dowożenia czterech liter do najbliższej stacji metra (ok. 3 km), ewentualnie rozkminiania miejskich korków.

ale i tak za 8k to wolalbym te 3m pieszo przejsc

 

joke

[Olsen]

Witam !

Ja mysle tak:

Koledze nie brakuje predkosci bo ma spory motorek :cool:

Ale wlasnie ... czy duzo zalezy Ci na predkosci ? i osiagach?

Owszem, wyszaleć się mogę na motocyklu, aczkolwiek prędkość skutera jest dla mnie o tyle ważna, że nie lubię być zawalidrogą (m.in. po to rasowalem SV-kę; być może z tego też powodu następny skuter kupię większy niż 50 ccm).

 

Jesli tak to spokojnie za 6 tys kupisz full wypas speedfighta 2 wrc ktory po odblokowaniu idzie 90km/h na prostej i ogolnie bardzo mi sie podoba optycznie i ja mam 173 cm i bez problemu chowam kolana i nie wieje ;]

Takze polecam go, chyba ze chcesz bardzo Yamahe to Aerox ... fajne sprzety (oczywiscie jak na skuterki, do manuala sie nie umywa:))

pozdrawiam

Gdybym miał kupować następnego Peugeota, to tylko Elyseo :flesje: ; na wszelkiej maści Aeroxy też jestem już za stary. :cool:

 

ale i tak za 8k to wolalbym te 3m pieszo przejsc

Drałowanie piechotą do metra odpada (co innego, jak człowiek ma czas i idzie na spacer, a co innego jak się śpieszy np. do pracy albo na umówione spotkanie); poza tym skuter służy mi nie tylko do dojazdów do metra.

[Engels]

Admin z góry proszę o wybaczenie za spam ;)

 

Ło kurde Olsen, jeszcze Cię w tym dziale nie widziałem ! :)

 

Bardzo podoba mi się że jest młodzież (15 lat wg profilu...) która jest "na poziomie" i potrafi doradzić takim "starym koniom" jak my :wink: Tak trzymać ! ;)