Skocz do zawartości

Jaki moto wybrać?


Rekomendowane odpowiedzi

witam :icon_razz:

 

należe do grona motonitów którzy wolą rozwijać swoje umiejetności drogą ewolucji a nie rewolucji, dlatego polecam na początek motocykle o umiarkowanej pojemnosci i mocy takie jak GS 500, CB 500, GPZ 500, ER-5 czy XJ 600 - każdy z tych motocykli i tak dostarczy ci wiele frajdy

pojeździsz rok/dwa- nabierzesz wprawy, pewnie nawiążesz nowe znajomości i wyrobisz sobie zdanie na temat tego co Ciebie kręci, do czego chcesz wykorzystywać motocykl(sport, turystyka, może enduro), i jaka maszyna pasuje do Twoich oczekiwań :icon_mrgreen:

 

POZDR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym na TWOIM miejscu szukal odrazu min. 600

A co tam... pie**ol wszystki konwenanse... kupuj Hayabuse 1300!!!! jakbys kupil "500" albo "600" to szybko moc by Ci sie znudzila... a Hayabusa pojezdzisz latami, mocy pod dostatkiem... a jak sie znudzi to se kupisz odrzutowiec F16... ponoc przylecialy juz... wiec sie niczym nie przejmuj :buttrock: :icon_mrgreen:

 

aaaa zapomnialem... tylko jezdzij z glowa...:flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie patrz chlopie na wyglad... czy bedzie fajny czy tez nie... co Ty dla szpanu chcesz kupic sciga? Wazne zeby Tobie sie dobrze jezdzilo... i szlifowal jazde. Nawet nie mysl o "600". Kup sobie GS500 albo CB500. Za 10tys zl bedziesz mial swietnego sprzeta...mlodego i przez najblizsze lata bedzie Ci sluzyl. Ja na pierwszy motor mialem CB500 i mysle ze jest fajnym maszynka do nauki. Przyspieszenie niezle... szybkosc maksymalna tez niezla. Zawsze jak po zimie znowu wsiadalem na maszyne to czulem "niesamowite przyspieszenie". Wiec bedziesz zadowolony. Na forum mozesz znalesc duzo pozytywnych opini na temat "cebulki". Jestes jeszcze mlody... wiec pomalu... nie spiesz sie... Ja kupilem cbr po 3 sezonach jazdy na cb nie dlatego ze nie mialem kasy...ale dlatego ze kazdy mi tak doradzal...

 

Dobrze gada ,dajcie :wink:

 

Amen :icon_question:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to niby czemu ma sobie nie poradzić? Ja jeździłem Simsonem, poczym wskoczyłem na RF600 i po roku sprzedałem ją bo mnie wkurzało brak elastyczności silnika.

Myśle że tutaj trzeba brać pod uwagę inne cechy motocykla które mogą zaskoczyć:

-sposób oddawania mocy/"nerwowość" (w tym wypadku przewidywalny i łatwo dozowalny) czyli moto które

nie dostaje nagłego kopa po 8 tys(np pierwsze roczniki R6) , a równowmiernie rozwija moc (np RF600)

-skłonność do shimmy, TL1000, CBR900, lub neutralne zachowanie FZR1000

-łatwość wchodzenia w zakręty j/w

Widzisz tylko Ty masz 29 lat... i patrzysz sie na to w inny sposob... wymieniasz to co faktycznie jest wazne...a kolego Bajo patrzy sie zeby fajnie wygladal, mial glosny wydech...

Moim zdaniem nasze sugestie dotyczace porady sa bezsensowne gdyz jezeli ktos chce kupic sciga to i tak kupi. Chodzi tylko o to zeby "dostac" akceptacjie od innych odnosnie kupna 600. Wiec mozemy jedynie zyczyc szerokiej drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszku mnie irytuje, a zarazem smieszy to, ze w kazdym temacie znawcy i spece wrzucaja wszystkich do jednego worka. Te zalosne teksty 'zacznij od GS 500', 'nie wsiadaj na 600 bo sie zabijesz'...

 

W moim przypadku na wiekszy sprzet wsiade za niecale 2 lata i na dzien dzisiejszy jestem prawie pewien, ze to bedzie albo sport, albo naked. I tez bede mial 18 lat. Czy ta cyferka oznacza, ze jestem glupi i sie zabije? To jaka jest ta granica, zeby pol forum 'pozwolilo mi' mi wsiasc na cos wiekszego? 20 lat, moze 21? Zalozmy, ze jest grudzien, pod avatarem widnieje ciagle dwudziestka, czyli to oznacza, ze jeszcze nie mam mozgu i jak wsiade na 600 to sie zabije. Jezeli juz jest styczen i wiek zwiekszyl sie o jedno oczko, to oznacza, ze juz jestem bardziej rozwazny, uzywam mozgu i moge dostac od Was blogoslawienstwo? Myslicie jak ten typ z dowcipu, ktory budzi sie 1 Maja 2004 i sie dziwi czemu nie ma niebisekich autobusow, drogi nie sa wyremontowane, a pieniedzy jak nie bylo, tak nie ma.

 

Dla mnie jest to zwykle pierdolenie, zabic sie mozna na skuterze jadac 70 km/h, a kregoslup polamac zjezdzajac na rowerze z gorki. Moze mam o tym takie zdanie, bo czytajac to forum czy jakies artykuly wyczulam sie na pewne sprawy i nie zaliczam sie do bananowych dzieci, ktore kupuja motor zeby pojezdzic po miescie z wkasana w spoednki koszulka z trzema paskami, a na pewno nie chce byc tak postrzegany, kiedy w wieku 18 lat wsiade na motor. Czesc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt tu nic nie napisal o tym ze jest za mlody, chodzi tylko... a pie**ole nie musze sie tlumaczyc... tylko zauwaz ze nikt nikogo nie obraza wypowiadajac sie, tylko chce pomoc... a ty zaczycznasz swoj post: "Troszku mnie irytuje, a zarazem smieszy to, ze w kazdym temacie znawcy i spece wrzucaja wszystkich do jednego worka". Nikt tutaj nie uwaza sie za znawce i szpeca... wymienia tylko doswiadczenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzisz Kosa tu nie chodzi tyle o wiek co doświadczenie. Mi też mówiono kup GS'a na pierwsze moto. Posłuchałem połowicznie bo kupiłem SV'kę a marzył mi się rasowy sport. I co - SVki już nie ma a jak wszystko dobrze pójdzie to przyszły sezon przejeżdzę na litrze. ALE, ja wsiadłem na motocykl w wieku 28 lat (i nie chodzi tu o sam wiek bo znam i 30sto latków z mózgami nastolatków) po przejechaniu na publicznych drogach ok. 200 000 kmów, w trakcie których zaliczyłem wiele kryzysowych sytuacji, jednego konkretnego dzwona, ale przede wszystkim zdobyłem OBYCIE w ruchu ulicznym. Nie piszę tego żeby Cię odwieźć od tego żebyś sobie kupił wymarzone moto, tylko pomimo tego że że bardzo szybko możesz nabrać dużych umiejętności panowania nad samym motocyklem, to bark PRZEWIDYWANIA niektórych sytuacji na dorodze wynikający z barku doświadczenie może dla Ciebie i każdego młodego (STAŻEM na drodze) motocyklisty być zabójczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to co piszesz, Sligier, to wszystko racja. Tylko troche o cos innego mi chodzilo w pierwszym poscie. W wiekszosci tematow z zapytaniem o motor osoby, ktore odpowiadaja zainteresowanemu, rzadko kiedy pisza tak, jak ty - o obyciu, przewidywaniu syuacji. Oni zakladaja, ze jestes debilem, masz bogatych rodzicow i przy pierwszej lepszej okazji odkrecisz maksymalnie i zabijesz siebie, a tak przy okazji kogos innego. To jest wlasnie to wrzucanie do jednego worka. I to wlasnie mnie irytuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robisz to samo co NAM zarzucasz... aktualnie to Ty wrzucasz wszystkich do jednego worka piszac: "ONI".

 

Bajo ktory chce kupic pisze: "Musi fajnie wyglądać, dobrze się prowadzić i żeby to był 4-suw bo dźwięk 2-suwa nie bardzo mi się podoba" to mowi samo za siebie o co chodzi...

 

A wogole to co Ty mozesz wiedziec co mysle ja, albo kto inny. Nawet przez moment nie pomyslalem w ten sposob...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno mi jakos inaczej napisac niz 'oni'. Mam przegladac topici i wypisywac po nickach? Oni odnosi sie do:

osoby, ktore odpowiadaja zainteresowanemu

Powaznie, bez sarkazmu, nie wiem jak mialbym to inaczej napisac.

 

A wogole to co Ty mozesz wiedziec co mysle ja, albo kto inny. Nawet przez moment nie pomyslalem w ten sposob...

Ciesze sie, ze tak nie pomyslales, ale dobrze wiesz, ze mnostwo osob tak mysli i wypisuje takie bzdury, lub podobnie, w wielu tematach. Po prostu stereotypowo. Tylko nie pros mnie zebym wypisal tu jakies cytaty.

Edytowane przez Kosa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majac 23 w tym roku przesiadlem sie z WSK 125 na CBR 600. Z tym ze mam 23 lata i mimo ze to tylko WSK to nabralem pewnych nawykow otrzebnych przy jezdzie. Sadze jednak ze dosiadajac w wieku 18 lat na dzien dobry zrobilbym sobie krzywde.

Powiem Ci Kosa tak: 600 to sobie mozesz kupic (i jezdzic w miare bezpiecznie jak) jak:

- miales sprzet ktory osiagal predkosc przynajmniej 100km/h

- tym sprzetem przejechales tym motorem chociaz kikla tysiecy km w rzonych warunkach pogodowych i drogowych

- umiales poprzedni sprzet wykorzystac w 100%

 

Jesli nie spelniasz tych 3 wymienionych punktow to kupujac sportowe 600 to one bedzie kierowac Toba a nie Ty nim :banghead:

Komar 2320 > WSK 125 > CBR 600F2 > CBR F4I SPORT > Kymco Active > YBR 125 > CBR 600RR PC 40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...