kwas Opublikowano 3 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2006 Porównywanie zawiasów usd i zwyklych jest bez sensu, np. ktm z roku 89 ma usd i czy ten zawias jest lepszy od konwencjonalnego magnuma montowanego w ktm z roku 96-99 tylko dlatego ze sie nazywa usd ? :cool: chyba nie :) Liczy sie technologia a nie to czy jest usd czy nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eloelo Opublikowano 3 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2006 dobre zawieszenie daje wiecej niz mocniejszy silnikjak bym miał do wyboru nową wr250f a drz400wybrał bym wr...ale jeden woli miec jak najmocniejszy motocykl bo zaimponuje koledzea drugi woli np. dobry zawias i mniejszą wage Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 3 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2006 dobre zawieszenie daje wiecej niz mocniejszy silnikjak bym miał do wyboru nową wr250f a drz400wybrał bym wr...ale jeden woli miec jak najmocniejszy motocykl bo zaimponuje koledzea drugi woli np. dobry zawias i mniejszą wagedokładnie :flesje: zawieszenie i geometria. Silnik to dodatek :P1000 razy lepiej jezdzi sie w terenie na wyczynie 125 mimo sredniego sposobu oddawania mocy niz na jakims cieżkim i mocnym 400 czy 600 :D takkiie jest moje zdanie. Jak juz DR-Z to tylko wersja E Cytuj http://www.DywanSzop.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 4 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2006 dzisiaj na tvp3 koło 12 był program o enduro i pokazywali kilka ujęć z zagranicy to nawet się doliczyłem trzech sztuk drz Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mag*magic Opublikowano 4 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2006 dobra nie ma co sie rozdwodzic nad DRZtami ;PP ja lece nia poganiac po sniegu!! POZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piasektt Opublikowano 4 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2006 Zdjęcia Łukasza nastrajaja pozytywnie http://bikepics.com/members/lukasz01/03drz...sp?i=651000&s=0 Coś ty mu zrobił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 4 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2006 hehe niezla sieczka w silniku :lalag: chyba zaworki podziekowaly za wspolprace :) Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magik8888 Opublikowano 4 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2006 to normalne że sie urwały te zawory skoro jest tak wysilony. skoro Łukasz pisał że jego moto ma 60KM co było zmierzone to wychodzi na to jakby to był RM-Z 450 a w nim zawory trzeba wymieniać po pewnym przebiegu (kilkudziesięciu godzin) a nie jak stracą szczelność to wtedy nowe i nowe gniazda... :lalag: jakby na to nie patrzył to tak jakby full... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 4 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2006 zdaje sie ze silnik nieprzystosowany do takiej mocy, troszke przesadzono z tym tjuningiem Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zoltecek Opublikowano 5 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2006 ja to wam powiem ze wogole zastanawiam sie po co az tyle koni do ganiania po terenie moc na poziomie 40KM jest do lasu az nazbyt bo i tak jej nie wykozystujemy nawet w 70% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lobuz26 Opublikowano 5 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2006 dobre zawieszenie daje wiecej niz mocniejszy silnikjak bym miał do wyboru nową wr250f a drz400wybrał bym wr...ale jeden woli miec jak najmocniejszy motocykl bo zaimponuje koledzea drugi woli np. dobry zawias i mniejszą wage jestem ciekawy opini jaka jest geometria tego motocykla i możliwości zawieszenia czy aż tak bardzo odstaje od konkurencji, wydawało mi się,że zdecydowanie silnik był nie porównywalny z innymi i jego oddawanie mocy czyli spokojne i przewidywalne geometria motocykla jak mam to zrozumieć? oświećcie mnie, dzięki :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 5 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2006 ja to wam powiem ze wogole zastanawiam sie po co az tyle koni do ganiania po terenie moc na poziomie 40KM jest do lasu az nazbyt bo i tak jej nie wykozystujemy nawet w 70% owszem jesli pod dupa ma sie 130 kilo a nie np 180 :notworthy: Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 5 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2006 (edytowane) jestem ciekawy opini jaka jest geometria tego motocykla i możliwości zawieszenia czy aż tak bardzo odstaje od konkurencji, wydawało mi się,że zdecydowanie silnik był nie porównywalny z innymi i jego oddawanie mocy czyli spokojne i przewidywalne geometria motocykla jak mam to zrozumieć? oświećcie mnie, dzięki :buttrock:sprawa jest prosta :clap: przejedz sie po jakimś tam krętym odcinku na swoim moto DRZ a potem na jakiejkolwiek crossówce czy wyczynie enduro z podobnego rocznika i o podobnej mocy :cool: inną geometrie ramy w najprostszy sposob mozna rozumieć jako9 inny kont główki ramy co sprawia ze moto jest duzo bardzoej agresywne na zakrętach, no i składa sie też na to wysokość siedzienia i wysokość silnika a co z tym wszystkim idzie odpowiednio dobrany srodek cięzkości.Lekiie wyczynowe motocykle poprostu same sie prowadzą. Po okiełznaniu dość duzej mocy jaką zwyle wyczyny mają jazda staje sie bardzo prosta i przyjemna. Jezdziłem troche na DR 350 znajomka to poprostu jazda w terenie mnie meczyła. Musiałem wkładać wiele wysiłku w to co zwykle robie automatycznie i bez mrugnięcia okiem. Jesli chodzi o zawieszenie DRZ jest ono poprostu za miekkie i na upsach przy duzej predkości mozna stracic nad nim panowanie bo zaczyna pływac (rozbuja sie niepotrzebnie na zawieszeniu). Edytowane 5 Listopada 2006 przez Gawron Cytuj http://www.DywanSzop.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lobuz26 Opublikowano 5 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2006 dzięki za wyjaśnienia nie do końca to do mnie przemawia,że lekki wyczynowy motor dużo się lepiej prowadzi,tymbardziej nie jest on aż tyle lżejszy co do zawieszenia jest duża możliwość regulacji w DRZ i robiłem testy, czuć różnice i lepiej je dobrze ustawić bo jazda jest zupełnie inna na każdym ustawieniu, chwilami nawet trudna przy złym ustawieniu DRZ-ta raczej nie wpada w stan "rozbujania się na zawieszeniu" jedyne co to czasami trudno zapanować nad kierownicą i przydałby się amortyzator skrętu stąd pytanie czy jest sens instalowania amortyzatora skrętu czy po prostu tego typu maszyny mają taką przypadłość w czasie jazdy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuRi Opublikowano 5 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2006 ja to wam powiem ze wogole zastanawiam sie po co az tyle koni do ganiania po terenieMocy nigdy za wiele :icon_biggrin: To bardzo miłe uczucie kiedy motocykl z każdego biegu rwie na koło i w każdej sytuacji ma zapas mocy. zdaje sie ze silnik nieprzystosowany do takiej mocy, troszke przesadzono z tym tjuningiem Nie do końca... Faktem jest że silnik nie wytrzymał ale po częsci z mojej winy. Na początku sezonu zassalo mi przepustnice z gaźnika do cylindra no i wiadomo że strasznie ją tam wymieliło... Na szczęśclie cylindra nie uszkodziło więc pozostało mi kupienie nowej przepustnicy.. Na kawałek blaszki za 590zł czekałem miesiąc aż zamówią ją z Austrii i wkoncu się doczekałem. Wygląda to tak: http://bikepics.com/pictures/716165/ http://bikepics.com/pictures/716167/ Wszystko by było dobrze gdyby wtedy nie zostało uszkodzone gniazko zaworowe... które podczas jazdy wpadło do cylindra i narobiło kaszany... Rezulat to tak jak widać na wcześniejszych zdjęciach uszkodzona głowica, zawory, tłok, krzywy wał korbowy i korba no i oczywiście pęknięty i porysowany cylider... Pozdrawiam i nie życze Wam takich przygod :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.