Art. 56. § 4. kodeksu karnego skarbowego

[Truemaker]

witam. dostalem dzisiaj list z urzedu skarbowego, ze niby jestem sprawca wykroczenia. Domyslam sie ze chodzi o nie zaplacenie w terminie PCC-1. Co moze mi za to grozic? Z tego co pamietam to mialem kolo 2 tygodni opoznienia, a podatek to byl 50zl.

 

 

pozdrawiam i czekam na odpowiedz :notworthy:

 

P.S. wiem ze kiedys byl ten temat juz poruszany ale nie znalazlem nic (chyba wymazane).

[lukasz-aprilia]

Grozi ci grzywna i nic wiecej :biggrin: .

 

Szans na obrone wielkich nie masz. Staraj sie wiec wykazywac, ze wystapily okreslony, wazne powody, ktore spowodowaly opoznienie w zlozeniu i oplaceniu deklaracji.

[jarek s]

Możesz też wykazać tzw. czynny żal- lukasz zapewne lepiej to wytłumaczy. Pisałem kiedyś takie pismo z "czynnym zalem" do skarbówki jak w porę nie przerejestrowałem auta, rozeszło się po kościach bez kar.

[lukasz-aprilia]

Tylko, ze w skarbowce "czynny zal" jest rownoznaczny z zaplata .... zl - U nich zalowac mozna tylko przez pieniadze :D . W sumie wiec wyjdzie na to samo co w sadzie. Tego typu wyrok nie trafia do rejestru karnego wiec zabrudzenia papierow nie masz co sie obawiac.

[Klas500]

A tak przy okazji: jaki jest czas na opłacenie druku PCC1?

Odkąd weszły w użytkowanie te druki , to nic nie kupowałem , a chyba w najbliższym czasie będę musiał się wybrać do skarbówki z takim drukiem - moje dotychczasowe auto odmówiło posłuszeństwa , a nadchodzą zimne dni i trzeba bedzie je czymś zastąpić.

[Truemaker]

A jakie sa te kary? mam nadzieje ze nie jakies strasznie duze. W sumie nie moglem zaplacic tego bo mialem ciagle pierwsza zmiane w pracy :/ opoznienia jakies dwa tygodnie, a podatek jak pisalem 50 zl. To ile moga mi naliczyc? tak pi razy drzwi. Mam nadzieje ze nie ze 200zl bo to bedzie paranoja.

 

pozdrawiam.

[leonstar]

Nie myśl że urzędasów to będzie obchodzić. W sumie każdy pracuje i żeby cokolwiek załatwic w urzędach trzeba sie urywać albo brać wolne. Wkutfiające, ale co zrobić.

[Mikosław]

A jakie sa te kary? mam nadzieje ze nie jakies strasznie duze. W sumie nie moglem zaplacic tego bo mialem ciagle pierwsza zmiane w pracy :/ opoznienia jakies dwa tygodnie, a podatek jak pisalem 50 zl. To ile moga mi naliczyc? tak pi razy drzwi. Mam nadzieje ze nie ze 200zl bo to bedzie paranoja.

 

pozdrawiam.

 

 

Niestety 200 zł to całkiem prawdopodobna kara.

Ale biorąc pod uwage wysokość podatku, który miałeś zapłacić, to jeżeli zaproponowaliby kwotę ponad 50 zł, wybrałbym sąd.

 

Akurat w tym wypadku, kiedy sam się zgłaszasz i w zasadzie nie narażasz skarbu państwa na stratę, a jest to jedynie opóźnienie w płatności, te przepisy karno skarbowe to oczywiste ku*estwo i jawna niesprawiedliwość.

 

Buziaki.

[leonstar]

no, a jak przegrasz dopiszą Ci jeszcze koszty sądowe, grzywnę i odsetki :)

[Truemaker]

e tam zaplace zeby miec swiety spokoj. ale 200zl to przesada by byla ;/ zdam relacje we wtorek, moze ublagam i nie bede musial nic placic hehehe

[Truemaker]

wszystko zalatwione :) Pani za biurkiem bardzo mila. powiedziala mi abym napisal prosbe o niekaranie i nawet sama powiedizala co tam sie powinno znalezc hehe. Mialbym 200zl grzywny a mam 0zl

 

pozdrowienia dla Pani z zza biurka :)

[leonstar]

to na fajną kobitkę trafiłeś :icon_mrgreen:

[Mikosław]

to na fajną kobitkę trafiłeś :icon_question:

 

Pewnie miły i przystojny chłopak z niego... :icon_question:

[leonstar]

albo macho brutal, zależy jakich facetów kobitka lubi :icon_question:

[Truemaker]

Ogolnie to byly trzy kobitki... :icon_eek: jedna byla calkiem calkiem niezla :flesje: