pack84 Opublikowano 21 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2006 "A ten co kupiles dotyka? Niezdatny jest?" no własnie nie wiem bo te czesci sa w drodze pocztą, wyslane wczoraj ale cos poczta strajkuje wiec sam nie wiem kiedy dojdą. łańcuch kupiłem z uzywanej maszyny na chybil trafil za smieszna cene od tego samego goscia co zebatke 1 biegu. jakbym wiedzial wczesniej to bym poprosil o zdjecia na plaskim podlozu a on mi zrobil min takie jak tu: http://img167.imageshack.us/img167/65/p8230004gj2.jpg i http://img85.imageshack.us/img85/6682/p8230006tw3.jpg . wiadomo z czym sie wiąże wymiana tego łancucha : trzeba zdejmować korbowód czyli od razu ł.rozrzadu i wyciagać tłoki z cylindrow. a na tym etapie tego robić nie chciałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 21 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2006 Patrzac po tym drugim zdjeciu to mam wrazenie ze sie nada :icon_razz: Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 21 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2006 (edytowane) wiesz ciezko powiedziec bo on sobie lezy.mam jeszcze takie foto http://img82.imageshack.us/img82/5852/p8230005lf3.jpg ale jest w rece trzymany, mam nadzieje ze jutro jak dojdzie paczka sie przekonam ile jest wart. jesli przebieg mojego sprzeta jest prawdziwy czyli ma te 110 tyś to myśle ze roznica bedzie duza bo lancuch ktory kupilem jest z moto co ma ponizej 60 tyś. wiesz ja zamierzam przynajmniej 2 sezony objezdzic tym moto a jak juz sie zblizy przebieg do 180 tys to sprzedam ze niby ma 80 tyś:icon_razz: nie no oczywiscie zarcik:) ogolnie to ja musze zawsze wiedziec na czym jezdze i dlatego tak bardzo sie przejmuje tym wszystkim i dbam o sprzet, chce zeby wszystko było oki w nastepnym sezonie - zebym nie musiał nic z nim robić. ale i tak jestem pelen podziwu w jakim stanie jest silnik od srodka, przynajmniej dolna połowa. lime ile Ci bierze oleju sprzecik? Edytowane 21 Listopada 2006 przez pack84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 lime ile Ci bierze oleju sprzecik?heh, nic nie bierze :). nie robilem zadnej dolewki w ciagu calego sezonu, chociaz zauwazylem ze na poczatku sezonu poziom byl pod gorna kreske w wizjerze a teraz jest mniej wiecej w polowie. ale dolewek nie musialem robic. to jest tak ze jak sie go wysoko kreci to musi wziac troche oleju, jak kazdy sprzet, a jak sie jezdzi spokojnie to nie ubywa.:crossy: Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukass Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Pack84 - masz serwisówkę? Przecież jest tam na 99% napisane jaką długość powiniem mieć łańcuch, długość odpowiednio mierzona, czy to po osiach czy ogniwach. Pomiar robimy na napiętym łańcuchu, a nie na leżącym, na stole bo pomiar będzie zafałszowany. Łańcuch pracuje pod obciążeniem przecież. Lime82, w jakis sposób na zdjęciu weryfikujesz łańcuch? Raczej to jest niemożliwe, chyba że organoleptycznie, ale to o kant stołu pobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Lime82, w jakis sposób na zdjęciu weryfikujesz łańcuch? Raczej to jest niemożliwe, chyba że organoleptycznie, ale to o kant stołu pobić.No tak jak piszesz, na oko. Inaczej nie mam jak. Poza tym napisalem od razu ze to tak orientacyjnie. Ale jestem sie w stanie zalozyc ze lancuch sie nada, tzn. ze jak sie postawi w pionie to gorna czesc nie bedzie dotykala dolnej. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barnaby Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 ale powiedzcie mi co za problem zmierzyć tak jak mówi serwisówka? nakładacie łańcuch na zębatki, jedną do czegoś mocujecie (imadło) w taki sposób, żeby druga zębatka wisiała na łańcuchu i mierzycie odległość między określonymi punktami tak jak w manualu. to takie trudne?Adam, jak się mierzy na ugięcie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 22 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 ciezko jest zmierzyc na długość ogniw bo łańcuch jest krótki i różnice ciezko bedie wyłapać. Żadna serwisówka (mam 2 rózne) nie podaje długości łańcucha a jedna mówi tylko ze jeśli górna część NIE dotyka dolnej przy położeniu na płask (tak jak lime powiedział) to łańcuch jest ok. czekam niestety dalej na paczke z czesciami juz 2 dzień i nic... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 To jest fatalne rozwiazanie z tym lancuchem altka w srodku silnika. Juz chyba raczej rozkrecil bym wal na korbowodach i lozyskach glownych zeby go wyjac do zalozenia lancucha, niz wyjmowal tloki z cylindrow, chyba ze zamierzam robic szlif. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bekriss Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 jesli przebieg mojego sprzeta jest prawdziwy czyli ma te 110 tyś to myśle ze roznica bedzie duza bo lancuch ktory kupilem jest z moto co ma ponizej 60 tyś. No wiesz moja miala 63500km przebiegu jak kupilem i turkotal juz lancuch. Teraz ma 73tys i jak turkocze tak turkotal - jedyne pocieszenie. Albo licznik jest cofniety i ma ponad 100tys np 173 :icon_biggrin: albo poprzedni wlasciciele nie umieli jezdzic plynnie. Jest to mozliwe poniewaz poprzedni wlasciciel (niemiec) to niezly pacjent. Ciekawy jestem czy bedziesz mial jak ja tzn na rowno pracujacym silniku (na biegu jalowym) jest cisza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 22 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 (edytowane) bekriss to sie sam zastanawiam kurcze czy to jest sens wymieniać. jestes drugą osobą ktora mi pisze ze przy przebiegu okolo 60 tyś tez jej turkotał łańcuch. jak tylko dojdzie ten lancuch to go porownam do tego co mam w swoim. moze ten lancuch sie wyciaga do pewnego momentu a później już nie, ja mam obroty jalowe 1200-1300 gdzies i im cieplejszy tym rzadziej sie odezwie. Ale nie jest to jakieś długie klekotanie tylko raz za czas stukniecie. sprawdze jeszcze jak ten łańcuch sie trzyma na zębatkach - czy nie odstaje itp. ewidentna jest z tym sprawa że oddzywa sie kiedy napinacz dostaje za małe ciśnienie oleju czyli własnie na jałowym. co do tego rozwiązania z przeniesieniem napedu na wewnatrzny łancuch to porazka jest - japońce dali dupy i to po całej linii. tak trwała jednostka jak xj 600 i spartaczona sprawa - nie mogli to na kolo zebate zrobic jak wszedzie prawie jest:/ chociaż np fj1200 też ma takie rozwiązanie - bliźniaczy pod wzgledem budowy silnik i tez ten łańcuch daje w dupe przy dużych przbiegach. Adamie co do wyciagania tłokow z cylindrów to i tak to bede robił przy okazji wymiany uszczelki spod nich/uszczelniania - jeszcze zobaczymy. juz poruszaliśmy ten temat kiedyś (byłeś przeciwny ruszaniu tłoków ale ja zaryzykuje chyba). tu jest kwestia tego że nie chce robić tego przed skręceniem skrzyni tyłko osobno później jak już ten element zrobie. pozdro chłopaki Edytowane 22 Listopada 2006 przez pack84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukass Opublikowano 23 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2006 Kurcze, tylko też niewiadomo ile ten Twój niby nowy łańcuch ma nakręcone km a ile ma Twój z Twojego motocykla.Ja postanowiłem jak Ty, zmienić w mojej Kawie łańcuch sprzęgłowy na używany. Ale odpuściłem sobie. Oryginał kosztuje prawie 600zł, a znalazłem taki co kosztuje 300zł. Powiedziałem, że wolę kupić nowy, niż później rozbierać cały silnik bo używka rozciagnie sie za kila tys km. Dziwne jest takie rozwiazanie łańcuchem w środku silnika, ale widocznie nie moglo być inaczej, a na wielkie średnice kół zębatych nie było miejsca, a pozatym podzespoły musialy sie krecić w tą sama stronę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 23 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2006 (edytowane) Panowie, części doszły, zębatka wydaje sie byc jeszcze w lepszym stanie - zeby niepoobcierane proste a łańcuch sami zobaczcie: http://img146.imageshack.us/img146/4893/img0001lk9.jpghttp://img291.imageshack.us/img291/5250/img0003ig0.jpg wg serwisówki powinien być ok, szkoda ze nie przyszedl już wczoraj bo zanim zaczne coś robić z silnikiem to minie tydzien - brak czasu. Co sadzicie o jego stanie tak na oko?Adamie Ty cos wspominales o sprawdzaniu na zgiecie, w jaki sposob? pozdro Edytowane 23 Listopada 2006 przez pack84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bekriss Opublikowano 23 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2006 Patrzac na ten lancuch zastanawiam sie jak musialby byc wyciagniety zeby sie stykala gora z dolem. Jak pociagniesz za ogniwa to czuc ze sie wyciaga tzn jest jakis luz?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 23 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2006 zadnego luzu nie ma, ani na bok ani na dlugość. Wiesz jak go mocno od góry przycisniesz to dotknie wiadomo ale zaraz wroci na swoja pozycje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.