Co zrobić, aby nas w końcu zauważyli?

[tita]

dobry patent, ale w naszym klimacie chyba latwo nereczki zaziebic :buttrock:

[aina]

Ja bym wolała nie widziec jakby babcie biegały z parasolkami i od diabłów i dusz nieczystych wyklinały :D Juz nie wspomne co by sie działo w Radiu Maryja <lol2> jeszcze jakby deszcz popadał to jeszcze bardziej widoczni bo błyszczący :) :notworthy: ale w koncu nie ma to jak orginalnosc :D

 

pozdrawiam :flesje:

[GT 80]

ja się na to nieepisze :flesje: bo boje się że conieco mi się w koło wkręci :P

[aina]

ja się na to nieepisze :P bo boje się że conieco mi się w koło wkręci :P

 

 

O sznurówkach mówisz :icon_razz:

[HARPAGAN]

I policjanci mieliby na co patrzec jak zdjecia z fotoradarow by obrabiali,hehe. Mam na mysli zdjecia z paniami bo na golego faceta to zadna przyjemnosc patrzec dla normalnego faceta. Chyba ze innej orientacji. hehe

A na drodze napewno by wszyscy widzieli motocyklistow.

[ks-rider]

A na drodze napewno by wszyscy widzieli motocyklistow.

 

Niektorzy to nic nie widza. W moim przypadku gosciu patrzyl mi sie doslownie w oczy i 8-10 m i wyjechal mi z podporzadkowanej. Wialem 2 mozliwosci w jego przednie lewe kolo i na czolowke z przeciwka. probowslem miedzy nimi ale strzelil mnie zderzakiem w podudzie i lezalem.

:icon_rolleyes:

[Dargo]

A na drodze napewno by wszyscy widzieli motocyklistow.

 

Niektorzy to nic nie widza. W moim przypadku gosciu patrzyl mi sie doslownie w oczy i 8-10 m i wyjechal mi z podporzadkowanej. Wialem 2 mozliwosci w jego przednie lewe kolo i na czolowke z przeciwka. probowslem miedzy nimi ale strzelil mnie zderzakiem w podudzie i lezalem.

:bigrazz:

Samo życie :crossy: - jest ryzyko jest zabawa....

wg niektórych każda dosiadka stalowego rumaka to już ryzyko...:smile: (nie piszę już o jeździe bo to już szaleństwo;))

ps. dobrze że cały jesteś

zdravim horko

Edytowane 29 Listopada 2006 przez Dargo

[Aneta]

Jęśli chodzi o widoczność to najlepsze są koszulki odbalskowe. Widać je doskonale i z daleka.

Tylko pewnie są zbyt obciachowe dla niektórych.

 

Co do filmu ... to pogratulować ułańskiej fantazji :icon_mrgreen:

[ks-rider]

Samo życie ;) - jest ryzyko jest zabawa....

wg niektórych każda dosiadka stalowego rumaka to już ryzyko...:) (nie piszę już o jeździe bo to już szaleństwo;))

ps. dobrze że cały jesteś

zdravim horko

 

Niezupelnie, kolano do dzis opuchniete a biegac juz niestety nie moge

 

:)

[Dargo]

Niezupelnie, kolano do dzis opuchniete a biegac juz niestety nie moge

 

:icon_razz:

 

UUUuuuu - niedobrze...

Ale jest też dobra strona - jak nie możesz biegać to możesz latać...:biggrin:

Nie tak jak nasz forumowy samotot (po tematach) ale na moto.

Pozdrawiam

ps niech szybko schodzi ta opuchlizna - okłady są dobre nieważne z czego byle było młode :)

Edytowane 2 Grudnia 2006 przez Dargo

[piechur]

Myśle, że tego rodzaju reklamy jak ta (humorystyczna)

czy też z serii Think! (brutalna rzeczywistość)

powinny być puszczane normalnie w Polskiej TV.

Skoro na dzień dzisiejszy są już reklamy nakłaniajace do jazdy

np.w pasach to myśle, że warto zwrócić uwage telewidzów

na innych użytkowników dróg...

 

Może nakłonić też jakąś stacje TV (np. TVN !uwaga, polsat - wizjer TV)

do nakręcenia odcinka poświęconemu temu problemowi :)

Założmy Temat w którym każdy podpisałby się pod prośba

stworzenia takiego programu ;)

Taka lekcja pokory na wiosne przydałaby się wielu kierowcom.

 

-----------------------------

pozdrawiam

Edytowane 6 Grudnia 2006 przez piechur

[dżej_si]

Wczoraj naszła mnie taka myśl po wieczornej wycieczce rowerowej. Proszę tylko ze mnie nie szydzić, ponieważ z techniką nie jestem za bardzo za pan brat, ale może będzie to pomysł, który będzie można wykorzystać. Otóż wczoraj, po zapadnięciu zmroku, wjechałem na prostą alejką o długości ponad 1,2 km. Pomimo tego, że alejka biegnie wzdłuż oświetlonej drogi, wokół stoją oświetlone domy, od razu moją uwagę zwróciły dwa jasne światła, które pojawiły się mniej więcej na drugim końcu alejki. Ponieważ było stosunkowo ciemno, nie wiedziałem co jest ich źródłem. W pierwszej chwili pomyślałem, że na alejkę ktoś wjechał samochodem, co się często zdarza. Jednakże po pewnym czasie okazało się, że światła należały do ... rowerów, którymi ktoś jechał obok siebie. Lampki rowerowe rzucały tak ostre światło, że przypominały światło pochodzące z samochodowych reflektorów ksenonowych. Może gdyby w motocyklach stosować tego typu reflektory, stalibyśmy się bardziej widoczni, no i przez to bardziej bezpieczni? Nie wiem, czy to jest do zrobienia, ale ...

[Januszm]

"Co zrobić, aby nas w końcu zauważyli?"

 

Trzeba jeździć rozważnie, nie tak jak jeden palant, którego rozjechał bym ostatnio.

Wjeżdżałem na most Śląsko Dąbrowski z Wisłostrady, wjazd jest fatalny z powodu braku pasa dojazdowego i olbrzymiego natężenia ruchu. Podczas wjazdu trzeba nieustannie mieć skręconą głowę w prawą stronę, stałem na środku pasa by jakiś cwaniak, nie próbował zrównać się ze mną z lewej strony, pas jest dość szeroki. Gdy pojawiła się luka, ostro ruszyłem i nagle w prawym lusterku widzę światło motocykla, który wpakował mi się od prawej strony, pomiędzy moje auto i krawężnik :D Udało się nie stukneliśmy się, ale co by było gdyby? :banghead:

[joniec]

Niektóre motocykle juz mają fabrycznie światła ksenonowe i są one napewno bardziej widoczne od zwykłych H4 czy też H7 ale uważam że jakbysmy jeżdzili całi jak choinki to i tak znajdzie sie jakiś idiota który w nas wiedzie. Co do jeżdzenia nago to ja bym z chęcia sobie popatrzył na kobiety na motocyklu bo chyba niema lepszego połączenia niż kobieta i motocykl a jeszcze naga to już w ogóle rewelacja. Obawiam sie tylko co do zbyt długiego zapatrzenia się podczas jazdy mogło by się to żle skończyć dla obserwującego. :D

[waligura]

Takie i podobne spoty powiny sie pojawiac w naszej telewizji zwlaszcza na pocztku sezonu zeby nawet do ciemnych czerepów dotarło to ze jestesmy na drodze i jestesmy pelnoparwnymi uczestnikmi ruchu...

 

niestety u nas w spoleczenstwie lepiej przyjmuja sie reportaże i artykuly nastwione na tania sensacje przedstwiajce nas jako wrogów puplicznych nr1, kotre rodza w obywtelach nienawisc do nas...

 

a wystarczy krótki filmik w stylu o zapinaniu pasów albo wzorem innych panstw naklejki na lustrka wsteczne z motcyklista dla samochodziarzy, tak zebysmy zaistnili w ich swidomosci ze jestesmy uczestnikmi ruchu i zeby przez wzgald na nas upewnili sie dwa razy zanim wykonaja manewr, który moze dla kogos z nas zakonczyc sie tragicznie...