Siejemy postrach i zniszczenie w górach

[mag*magic]

dokladnie. a jadac spokojnie przez wioche (zwalniajac widzac kogos machajacego przed toba) wyjebie ci ze sztachety ze mu kurzysz i jezdzisz po kablu co jest rzucony w poprzek drogi bo on SE wode ciungnie. jebańcy samozwańcy

[olin]

wygląda na to że trzeba kupić sobie kawałek lasu i wtedy mam świety spokój...

już sam nie wiem... choćby ostatniego lata i pięknej jesieni, w okolicy gdzie przyjeżdżam (Beskid Wyspowy - Tokarnia) nie słyszałem żeby był jakiś problem z enduro. mało tego kliku sąsiadów (miejscowych) kupiło motorki i śmigają.... czy to do sąsiedniej wioseczki czy parę kilosów do sklepu. oczywiście lasem i polnymi drogami... nigdy nie było żadnych problemów....

[reminator]

hehe, to ja mam luz bo w promieniu 30 km 3-4 tory no i teraz zrobim pare hopek tuz pod nosem .....

[olin]

Chyba rzeczywiście ludziska zwariowali :flesje: Nie dalej jak pół godziny temu toczyłem z kolegami, którzy poczytali i pooglądali sobie jacy to motocylkiści wandale...dysputę nt. enduro tylko w wyznaczonych miejscach... itp. Dyskusja spełzła na niczym i głupio trochę że do gości których znam lata nie trafiają żadne argumenty :buttrock:

[michal1171]

Kiedyś przejechałem wolno taką żwirową drogę u mnie na osiedlu i taki jeden ch...j zadzwonił na policje że mu kurze i wszystko leci do niego do ogródka. Ale jak on samochodem i jego sąsiedzi jeżdzili po tej drodze dużo szybciej i robili mu większy syf przed domem to sie nic nie stało. Nie mam słów na to poprostu debilizm.

[Kamyk73]

Ja dojeżdżalem na działkę żwirówką przez wieś.Jak tylko kogoś widziałem w pobliżu drogi zwalniałem ledwo się tocząc.I kiedyś moja Staruszka powiedziała, że jakaś babka zadzwoniła na policję skarżąc się na wariata na motorze :icon_biggrin: :icon_biggrin: .Niebiescy Panowie pojawili się tam nawet parę razy, więc dla świętego spokoju - szczególnie moich Starych :wink: juz tamtędy nie jeżdżę.

Edytowane 2 Listopada 2006 przez Kamyk73

[Mr.Maciek]

Na mnie też ktoś nakablował bo w wakacje przez 2 tygodnie dzień w dzień stała policja tam gdzie śmigam...A wczoraj siedzie i gadam z mamą coś i zaczynamy o enduro to wtedy słysze ze w TV mówili ze ktoś na motorze w lesie zabił grzybiarza i ze szaleją i ludzi straszą :/ ....ciężkie czasy chyba będą. Pzdr

[olin]

A wczoraj siedzie i gadam z mamą coś i zaczynamy o enduro to wtedy słysze ze w TV mówili ze ktoś na motorze w lesie zabił grzybiarza i ze szaleją i ludzi straszą

To jeszcze nic :icon_razz: Ja mam prawie 36 lat i wczoraj dzwoni do mnie ojciec (64 lata) i mówi "Synu, na miłość boską może byś sprzedał ten motor?" To jest dopiero jazda.... A moto mam od miesiąca :D Można oszaleć...

[pawela]

sprawa juz poszla do Faktow w TVN.... wczoraj bylo... i po co straszyliscie soltysa odkrecaniem manetki?? :D

[Kamyk73]

To jeszcze nic :icon_razz: Ja mam prawie 36 lat i wczoraj dzwoni do mnie ojciec (64 lata) i mówi "Synu, na miłość boską może byś sprzedał ten motor?" To jest dopiero jazda.... A moto mam od miesiąca :D Można oszaleć...

 

To prawie jak u mnie.Mam 33 lata a kiedy to lecialo na tvn-ie byłem akurat u Mamuśki na chacie.I nagle słyszę "Chodź szybko o TOBIE mówią :buttrock: ".Pytania kiedy sprzedam motor powtarzają sie co miesiąc.

Edytowane 2 Listopada 2006 przez Kamyk73

[mag*magic]

haha. czytem te posty i niemoge ;PP mi dokladnie to samo dzis w szkole qmpel powiedzial: " ty wczoraj o tobie w tv mowili". i co sie dziwic ze jeden debil szaleje a i tak bedzie na NAS WSZYSTKICH jezdzacych na enduro...

 

haha. czytem te posty i niemoge ;PP mi dokladnie to samo dzis w szkole qmpel powiedzial: " ty wczoraj o tobie w tv mowili". i co sie dziwic ze jeden debil szaleje a i tak bedzie na NAS WSZYSTKICH jezdzacych na enduro...

 

haha. czytem te posty i niemoge ;PP mi dokladnie to samo dzis w szkole qmpel powiedzial: " ty wczoraj o tobie w tv mowili". i co sie dziwic ze jeden debil szaleje a i tak bedzie na NAS WSZYSTKICH jezdzacych na enduro...

[lechu]

Skoro są takie ostre przepisy i tak bardzo sie ich trzymją to czemu organizują zawody enduro??? na jakiej zasadzie to robią??? skoro robią takie zawody to i traske też powinni wyznaczyć. może napiszemy do giertycha żeby zorganizował młodym jakieś zajęcie pozaszkolne :( wtedy skorzystają wszyscy

No wlasnie wczoraj dowiedzialem sie co i jak. Otoz w nadlesnictwie Kwidzyn gdzie nadlesniczym jest moj wujek problem wyglada nastepujaco: endurowcy maja wytyczona trase (petla ok 70km) przez bardzo zroznicowany teren (co jeszcze podnosi atrakcje tego toru) i nikt nie jezdzi juz po dorgach lesnych tylko wszyscy kreca sie po trasie enduro. Odbywaja sie tez tam zawody enduro. Z tego co mowil wuj trasa jest praktycznie zamknieta - zwykli smiertelnicy tacy jak grzybiarze, turysci nie jezdza co zapewnia bezpieczenstwo obu stronom. Nie wiem jak tam jest z codziennymi treningami, ale po zawodach jest jeden warunek :drogi musza zostac doprowadzone do stanu takiego jakimi byly przez zawodami.

 

Wiec jednak mozna rozwiazac problem !

[olin]

Wiec jednak mozna rozwiazac problem !

Lechu, w sobotę jadę do siebie na chatę.... walę do wójta i spróbuję, może się uda ponegocjować :icon_razz: Nie marzę nawet o takiej pętli, ale na początek coś krótszego :icon_razz:

A tak też sobie pomyślałem, że skoro mam trochę swojego gruntu to może by jakieś 1-2 hopki zrobić :icon_mrgreen:

[Magik8888]

A może by tak do Pani Elżbiety Jaworowicz napisać :) że chcą nam głowy poucinać...

[Mr.Maciek]

A może by tak do Pani Elżbiety Jaworowicz napisać :) że chcą nam głowy poucinać...

Wiesz, taka akcja jak mówisz albo artykuł w gazecie jakiejs ale niemotocyklowej. Zeby napisali jak jest naprawdę, ukazać nas w pozytywnym świetle itd. Dobry pomysł! Albo jakąś petycje! Trzeba brać się do roboty żeby przyszły sezon był przyjemny! Pzdr