Siejemy postrach i zniszczenie w górach

[lechfor5]

Napisałem już meila do redaktora naczelnego gazety wyborczej, gdyż nie mogłem już wytrzymać ! To co tam jest napisane to czysta prowokacja, na dodatek polska mętalność to zawiść i hamstwo !

zobaczymy co odpowiedzą.

pozdro

 

 

zobacz tutaj http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=6...7991&a=52977991

[xpak]

A co moga odpowiedziec? Leją na to, tak jak TVN leje na wszystko o czym glosi w takich smiesznych programach jak 'uwaga', gdzie czepiaja sie wszystkich i o wszystko, taki juz kraj i takie media.

[ZIGGI]

Zawsze łatwiej zwbudzać w ludziach złość i agresję bo taka już ludzka natura. To co łatwe i tandetne najłatwiej wyprodukować i sprzedać. Większość tych dziennikarzy to patałachy i zasrańce myślące tylko o własnej karierze. Producenci taniej sensacji. Reportaż z Faktów..... Cały czas się zastanawiam co on wniósł konstruktywnego i pozytywnego i nic mi do łba nie przychodzi. A jak może zaszkodzić to już tu pisałem.

[robert1]

zobacz tutaj http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=6...7991&a=52977991

 

 

dostałem info, że moje zdjęcia trafiły okrężną drogą aż tutaj, no cóż, nie będę ukrywał, że nie podoba mi się to jak została zniszczona Powroźnikowa, perełka Jury

http://img249.imageshack.us/img249/5892/5om5.jpg

 

chodzi o to zdjęcie http://img490.imageshack.us/img490/7597/1ry6.jpg

 

zwróćcie uwagę na jakiej stromiźnie i jak dużym obszarze została zniszczona murawa, ta zapałka z boku to słup sieci elektrycznej, podoba mi się jazda na motocrossie, świetna zabawa ale dlaczego traktujecie takie miejsca jak hałdę albo wysypisko śmieci ? bo tylko takie miejsca można tak zbrukać

 

bez obrazy, zastanówcie się co robicie, piszę do tej części, która się 'nie szczypie' i wjeżdża nawet na szczyt skały ze zdjęcia i w podobne miejsca

 

pozdrawiam

 

Robert

Edytowane 29 Listopada 2006 przez robert1

[PiotrZ]

dostałem info, że moje zdjęcia trafiły okrężną drogą aż tutaj, no cóż, nie będę ukrywał, że nie podoba mi się to jak została zniszczona Powroźnikowa, perełka Jury

http://img249.imageshack.us/img249/5892/5om5.jpg

 

chodzi o to zdjęcie http://img490.imageshack.us/img490/7597/1ry6.jpg

 

zwróćcie uwagę na jakiej stromiźnie i jak dużym obszarze została zniszczona murawa, ta zapałka z boku to słup sieci elektrycznej, podoba mi się jazda na motocrossie, świetna zabawa ale dlaczego traktujecie takie miejsca jak hałdę albo wysypisko śmieci ? bo tylko takie miejsca można tak zbrukać

 

bez obrazy, zastanówcie się co robicie, piszę do tej części, która się 'nie szczypie' i wjeżdża nawet na szczyt skały ze zdjęcia i w podobne miejsca

 

pozdrawiam

 

Robert

 

Fajnie, że trafił się głos "drugiej strony" i to nie oszołoma (nieczęsto spotykany brak agresji i zacietrzewienia. Pozdrawiam Roberta) a człowieka rzeczowego, traktującego góry jak miejsce odpoczynku od codziennego stresu i hałasu, miejsce gdzie można pobyć sam na sam ze sobą i popatrzeć z dystansu na świat cywilizacji.

Dla łatwo wpadających w skrajności opinii powinno być to sygnałem, że są oprócz motonitów inni ludzie na świecie i że ten świat musi pomieścić nas wszystkich.

Mam nadzieję, że ta spokojna opinia więcej zdziała w sprawie zastanowienia się nad swoimi poczynaniami i ich skutkami niż niewątpliwie tendencyjne i tandetne artykuły prasowe i programy telewizyjne.

Jeszcze raz pozdrawiam Roberta i obyśmy mogli wspólnie cieszyć się pięknem Jury, Bieszczadów itd.

PZ

[WLD_Wlodi]

Witam. 700m od mojej posesji Była cegielnia(Zamknięto ją w 2000roku). Za nią jest całkiem niezły teren gliniasty. Teren już na poziomie.

5km od mojej miejscowości Utworzono bardziej profesjonalny tor.

Co weekend jeżdżą tam Jeepami a czasami Crossami i Quadami.

Jazda po tym samym terenie jest nużąca, a w lesie 80km/h to lekka przesada...(WG mnie.)Kierujący przy takiej prędkości nie ma możliwości manewru :!:

[ZIGGI]

No ludzie drodzy:

Przecież nikt tu nie namawia do jazdy po rezerwatach czy miejscach widocznych na zdjęciach. Niech pan Robert przeczyta dokładnie cały ten temat. Nikt tu nie broni wariatów jeżdżących po szlakach turystycznych i innych miejcsach niewskazanych do rozrywki w stylu enduro. My to nawet potępiamy. Problemem jest dla nas agresja mediów i ludzi która dotyka normalnych crossowców i endurowców a wywołana została przez kilku kretynów któży i tak to mają w .....

 

Ten sport robi się na tyle popularny (zwłaszcza quady), ze naprawdę przydałoby się wytyczyć miejsca do jazdy gdzie motocykl pędzący 80 km/h albo ryjący w podłożu koleinę nie będzie nikomu przeszkadzał i nie zrobi szkód przyrodzie.

[WLD_Wlodi]

 

Ten sport robi się na tyle popularny (zwłaszcza quady), ze naprawdę przydałoby się wytyczyć miejsca do jazdy gdzie motocykl pędzący 80 km/h albo ryjący w podłożu koleinę nie będzie nikomu przeszkadzał i nie zrobi szkód przyrodzie.

 

A tych miejsc jest bardzo mało... :buttrock:

[zielorz]

a w lesie 80km/h to lekka przesada...(WG mnie.)Kierujący przy takiej prędkości nie ma możliwości manewru :!:

 

Mylisz się, przy 80 da sie manewrowac moze nie gwaltownie, ale jak sie zawezmiesz to fure wylamiesz :icon_mrgreen:

 

Pozdro

[WLD_Wlodi]

Mylisz się, przy 80 da sie manewrowac moze nie gwaltownie, ale jak sie zawezmiesz to fure wylamiesz :icon_razz:

 

Pozdro

 

Zależy czym...Dobrym sprzętem przy dobrych warunkach pogodowych...

[zielorz]

no crossowka, albo wyczynowym enduro :lapad: Warunki to hmm albo twardo wtedy jest dosyc slizgo, albo piach.

 

Pozdro i koniec OffTopa

[robert1]

No ludzie drodzy:

Przecież nikt tu nie namawia do jazdy po rezerwatach czy miejscach widocznych na zdjęciach. Niech pan Robert przeczyta dokładnie cały ten temat. Nikt tu nie broni wariatów jeżdżących po szlakach turystycznych i innych miejcsach niewskazanych do rozrywki w stylu enduro. My to nawet potępiamy. Problemem jest dla nas agresja mediów i ludzi która dotyka normalnych crossowców i endurowców a wywołana została przez kilku kretynów któży i tak to mają w .....

 

 

możesz mi pisać per ty :icon_mrgreen: cały wątek przeczytałem i myślę, że w tym co napisałem to widać, myślę także, że pisałem bez agresji, nie wiem jaki procent ludzi na q/mc jeździ w takich miejscach ale na zdjęciu widać, że o wielu za dużo, tego dnia spotkałem w całym rejonie około 10 mc i przynajmniej 4 quady, część z nich wjechała na sam szczyt skały, byłem już daleko, nie wiem jak wielu dokładnie, ale widocznie wszyscy to tolerowali skoro razem organizują wypady

 

piszesz, że potępiasz, możesz napisać gdzie jeździsz ?

[Mr.Maciek]

A ja mam pytanie do Roberta, planują "wypad" na jurę krakowsko-częstochowską, chodzi mi o okolice za Częstochową(Olsztyn itd.). I właśnie ma to polegać na tym że chciałbym dowieźć tam motocykl busem i trochę "polatać po terenie". Gdzie można, żeby potem nie było problemów? Można w ogóle? Jest takie miejsce? Pozdrawiam, Maciek

[ZIGGI]

możesz mi pisać per ty :buttrock: cały wątek przeczytałem i myślę, że w tym co napisałem to widać, myślę także, że pisałem bez agresji, nie wiem jaki procent ludzi na q/mc jeździ w takich miejscach ale na zdjęciu widać, że o wielu za dużo, tego dnia spotkałem w całym rejonie około 10 mc i przynajmniej 4 quady, część z nich wjechała na sam szczyt skały, byłem już daleko, nie wiem jak wielu dokładnie, ale widocznie wszyscy to tolerowali skoro razem organizują wypady

 

piszesz, że potępiasz, możesz napisać gdzie jeździsz ?

 

Ja jeżdżę nad Wisłą. Mieszkam dokładnie pomiędzy Wisłą a Kampinoskim Parkiem Narodowym. W parku tereny 10x bardziej ciekawe ale nawet mi do łba nie przyjdzie jechać tam motorem. Nad Wisłą najciekawszy teren też omijam bo jest tam obok wyspa która jest rezerwatem ptactwa i gnieżdżą się tam orły bieliki. (Zimą jeżdżę tam na nartach :icon_razz: ) Jeżdżę głównie po polnych drogach i w miejscu gdzie od kilku lat jest wysypywany gruz i ziemia w celu umocnienia brzegu. Nie jestem panem świata i szanuję jego "skarby". A! No i agresywność = 0.

 

Niestety dzisiaj na własnej dupie przekonałem się, że mimo mojej, jak sądzę słusznej postawy, jestem narażony na chore ambicje wsiowych posrańców chcących naprawiać cały świat. Dzisiaj zapuściłem się znacznie dalej niż dotychczas - bo widziałem ślady "kostki" na polnej drodze. No i tak se jadę i jadę po tych śladach no i nagle mam podwójne szczęście:

PO PIERWSZE: Nie mam zbyt dużego doświadczenia w prowadzeniu motoru więc zachowuję spore ograniczenie prędkości.

PO DRUGIE: Gdybym jechał lewą a nie prawą stroną drogi to ani ograniczenie prędkości ani super umiejętności by mi nie pomogły...

 

Jakiś sk....syn wykopał dół w drodze. Tak z 80 cm długości i z 50 cm głębokości.

Po co? Może obejrzał reportarz w TVN? a może szukał złota?.... a może ja jestem przeczulony.

[robert1]

A ja mam pytanie do Roberta, planują "wypad" na jurę krakowsko-częstochowską, chodzi mi o okolice za Częstochową(Olsztyn itd.). I właśnie ma to polegać na tym że chciałbym dowieźć tam motocykl busem i trochę "polatać po terenie". Gdzie można, żeby potem nie było problemów? Można w ogóle? Jest takie miejsce? Pozdrawiam, Maciek

 

 

polecam starą piaskownię w Biskupicach http://www.jura.art.pl/pl/sport.php?go=offroad1 , ale to chyba wszyscy znacie :buttrock: z innych miejsc kamieniołom w Ogrodzieńcu, teren nieprzygotowany ale ciekawy i chyba można tam jeździć z czystym sumieniem, szlaków jurajskich w tamtym rejonie nie polecam- łatwo tam wpaść na odpowiednie służby :notworthy: