Skocz do zawartości

bez komentarza [na razie]


bert
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Uważam, że wizerunku wszystkich motocyklistów nie poprawimy, ponieważ jak pisaliście wcześniej - nawet jak 10 jeździ przykładnie, a 1 odkręca strasząc staruszki i dzieci, to sprawa poprawienia wizerunku skazana jest na porażkę.

 

Natomiast zawsze NALEŻY robić to co można by poprawić swój własny wizerunek.

Ja osobiście doskonale widziałem niechętne spojrzenia sąsiadów, jak na naszej cichutkiej uliczce pojawiła się moja VFR ( a staram się jeździć codziennie do pracy). Już widziałem jak otwierają się im w kieszeniach scyzoryki, a każdy wzrokiem po ścianach szuka szabli, dwururki albo innego oręża.

Wiedziałem, że sąsiedzi przestają mnie lubić. Sam mam dzieci, psy, kota i co tam jeszcze. I wiedziałem, że muszę działać rozważnie. Dlatego nigdy w pobliżu domu nie odkręcam, jadę bardzo wolno i cicho, a napotkanym sąsiadką zawsze się kłaniam z motocykla.

Efekt - po 2 tygodniach zaczęli odwzajemniać moje dzień dobry i jestem traktowany jak "normalny" człowiek bez moto.

Czego i Wam Koleżanki i Koledzy Życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem wizerunek motocyklisty sam zacznie sie poprawiac za jakiś czas, z tego co widze to coraz wiecej ludzi kupuje motocykle, motocykla staje sie powoli takim nowym hobbym przecietnego kowalskiego, nie stanie sie to z dnia na dzien ale moze za kilka lat.

 

Coraz wiecej młodych ludzi kupuje motocykle i jeździ nimi, ludzie sie do tego przyzwyczajają, coraz wiecej mamy kobitek które poruszają sie z gracją na dwóch kółkach, a mohery przecie nie są nieśmiertelne.... :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam jak część kolegów ze śmiganie po szlakach jest be.

Również niszczenie cudzego mienia jest be.

Mam pytanie czy w wielu z Was nie odzywa się hipokryzja???

Przecież wystarczy odwrócić sytuację.Wy na szlaku z laska lub dzieciakiem i kolo za....la 70 koło Was...

 

A co do wizerunku to ja go poprawiłem:

http://www.bikepics.com/pictures/335400/

Wszędzie czaszki ...i na kasku największa.

Fakt, że nawet już nie grozili paluszkami, więc działa. :crossy:

Jestem tylko ciekaw co szeptały babcie-dewotki na przystanku jak miałem wypadek hehe...

A i jeszcze jedno, wizerunek puszkarzy też pogarszam:

http://img167.imageshack.us/img167/3541/honda088xb2.jpg :crossy:

W tym układzie spotykam się z próbami nawrócenia prze znak przyżegnania.

 

Sorry ale stwierdzam, ze nie jestes wierny............

 

 

jednej marce

pozdrawiam

 

Moim zdaniem wizerunek motocyklisty sam zacznie sie poprawiac za jakiś czas, z tego co widze to coraz wiecej ludzi kupuje motocykle, motocykla staje sie powoli takim nowym hobbym przecietnego kowalskiego, nie stanie sie to z dnia na dzien ale moze za kilka lat.

 

Coraz wiecej młodych ludzi kupuje motocykle i jeździ nimi, ludzie sie do tego przyzwyczajają, coraz wiecej mamy kobitek które poruszają sie z gracją na dwóch kółkach, a mohery przecie nie są nieśmiertelne.... :P

 

 

im srodowisko bogatsze, byt socjalny lepszy, tym bardziej dazymy do spelnienia hobby, zachcianek, czy tez

2 O-O zabawek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem tylko ciekaw co szeptały babcie-dewotki na przystanku jak miałem wypadek hehe...

a mohery przecie nie są nieśmiertelne....

Nie wiem dlaczego niektórzy czepili się tych starszych osób. Jeśli już ktoś się spotkał z negatywnym zachowaniem takowej, od razu wrzuca wrzystkich do tego samego worka. Chyba dlatego, że jest ich proporcjonalnie mniej, niż ludzi młodych. Podobnie jest z motocyklistami. Jest tak, jak napisał wcześniej navaho, nawet jakby 10 się starało, to jeden popsuje wizerunek wszystkich. A to dlatego, że jest nas zdecydowanie mniej, niż samochodziarzy.

Ja jednak jestem przeciwny uogólnianiu i na obronę starszych ludzi mogę napisać, że nie dalej jak dwa dni temu spotkałem się z zaskakującą reakcją dwóch kobiet, które spokojnie wielu z Was określiłoby mianem "mohery". Mianowicie byłem zmuszony w ostatnią sobotę pchać swoje moto przez parę ulic. Dzięki temu jednak słyszałem reakcję dwóch starszych kobiet, rozmawiających na ulicy, na widok mojego sprzętu (oczywiście chodzi o motor :bigrazz: ). Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu kobiecinki zaczęły podziwiać maszynę i wyobrażać sobie, jak piękna musi być jazda na takim motorze. Fakt faktem, szczęka mi opadła.

Tak więc nie uogólniajcie, bo sami wiecie, do czego to prowadzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...