Opona crossowa

[PAWEL----B]

a ja dzisiaj wcisnalem mus w tylne kolo nawet nie wiecie ile sie trzeba nameczyc zeby to cholerstwo wsadzic na miejsce i jeszce potem zeby opona wskoczyla

nigdy wiecej nastepnym razem WULKANIZACJA

[Lons]

co to jest ten mus??? :lalag:

[PINOKIO]

co do dętki to wystarczy dmuchnąć trochę w nią powietrza i niema prawa się przyszczypać, u siebie zmieniałem opony łyżkami 18cm praktycznie bez wysiłku, wystarczy nasmarować rant opony płynem do naczyń (po wyschnięciu świetnie klei). jeszcze jedna rada, obręcz ma na środku taki "tunel" w który należy wciskać oponę po przeciwległej stronie gdzie operujemy łyżką, wtedy ani rant się nie wygnie ani druty nie strzelą

 

no panie pełen profesjonalizm :lalag:

 

z tym dmuchaniem to super patencik jest :wink:

[czaju3]

poco sie meczyc jak za 4zl w 2 min w wulkanizacji to zmienią.....

[Dominik Szymański]

C10 nie jest kierunkowa. Polecam obrócić ją w połowie żywota.

Czerwony pasek oznacza model cross, żółty - enduro. Nie pamiętam tylko, czy enduro mają homologacje FIM.

Co do zdejmowania opon i wymiany dętek - dobre łyżki i sprawa przestaje być taka trudna. Jedne z najlepszych łyżek (kute) robią Czesi. Można je kupić podczas każdych zawodów motocrossowych w Czechach.

co to jest ten mus???

 

Montuje się go zamiast dętki, jest wykonany ze specjalnej mieszanki gumy i ukształtowana w formę dętki (wyobraźć sobie wypełnioną gumą dętkę). Uttzymuje stałe ciśnienie (zwykle mussy dają domyślne ciśnienie 0,9 atm). Tym samym nie ma możliwości złapania gumy. Jedyne zagrożenie - spalenie mussa, ale to naprawdę trzeba pycić. Mussy mają swoją żywotność - producent określa ich żywot na ok. 2 lata. Po tym czasie de facto tracą swoje właściwości. Także raczej nie kupujcie "nowych" mussów, ale np czteroletnich - rozpadną się w kawałki podczas jazdy.

 

Mussy wymyślił Michelin i jeszcze do niedawna tylko on go produkował. Produkcja była niemal warsztatowa, ręczna, dlatego ceny były horrendalne i kierowane głównie do zawodników.

 

Teraz producentów jest wielu, ceny spadły. Dodatkowe udogodnienie to mussy rozcinane, sprzedawana w formie "węża". O wiele łatwiej się je wkłada, jest znacznie mniejsze ryzyko uszkodzenia mussa. Dodam, że montaż mussa to nadal wyższa szkoła jazdy. Jeśli nie ma się przeszkolenia, radzę nie montować samemu. Na bank przyszczypniesz, co oznacza de facto koniec mussa (pęknie w jednym miejscu - strzeli na całości za chwilę).

 

pzdr

[LesniK]

Żeby nie było za łatwo, każdy rozmiar musa Michelin jest przeznaczony do konkretnych modeli i rozmiarów opon (oczywiście też Michelin) .

[piterq1991]

Gdzie można dostać mousse, tak żeby były w miarę tanie, znalazłem na necie tylko jeden sklep TEN

lecz rozmiar nie ten i trochę drogo, na allegro również nic nie znalazłem, a w moim Kacie na tylnym kole już do wymiany, więc poszukuje zmiennika.

[DomAir]

Po obejrzeniu tego filmiku znikną wszystkie wątpliwości. http://www.transworldmotocross.com/mx/how_...1215721,00.html

 

Pozdrawiam

 

DomAir

 

ps. pomimo instruktarzu za pierwszym razem też przebiłem dentkę

[damian-kmx]

witam!!!

mam pytanko czy ktos mial stycznosc z bieznikowanymi oponami crossowymi? :icon_eek:

polata troche taka oponka czy zaraz po pierwszej jezdzie pogubie wszystkie kostki?

http://moto.allegro.pl/item276769491_opona..._19_d756f_.html

pozdrawiam

 

P.S sory, post mial byc w temacie opony mitasa...

Edytowane 7 Grudnia 2007 przez damian-kmx

[enduromaster]

to mi bardziej wygląda na kapcie zgarnięte po jakiejś większej imprezie