Yosarian Opublikowano 3 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 (edytowane) Witam, mam problem z gaźnikiem w swoim SXC 540. Typ to Dell'orto VHSB 38QS. Po gruntownym czyszczeniu, nie potrafię go ustawić - moto nawet nie chce zapalić. Świeca jest zalana niezależnie od tego czy śruba od mieszanki jest wkręcona czy wykręcona na maxa. W serwisówce nie ma żadnych danych o poziomie paliwa w komorze pływakowej- możliwe jest to że sie tego nie reguluje? Dodam, że przed czyszczeniem moto dostawało za bogatą mieszankę, ale chociaż paliło;) Dzisiaj męczyłem się z tym 2h i nic- KTM najwyzej odpalil na 1-2 s i gasł, co ciekawe w opcji zamknięty kranik i włączone ssanie, inne próby nie poskutkowały nawet chwilowym rozruchem. Wszystko odbywało się przy intensywnym zapachu benzyny. Z góry dzieki za pomoc. Pzdr.PS. Wymiary dysz są fabryczne, filtr powietrza czysty, gaznik tez. Edytowane 3 Października 2006 przez Yosarian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soku11 Opublikowano 3 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 A ja mam nadzieje ze po tym jak swieca byla zalana przekopywales troche KTMika aby sie nadmiar paliwa usunal z komory i dopiero probowales zapalac?? Bo skoro zalapywal to znaczy ze dostawal za malo a jak mial mokra swiece to za duzo :) Wystarczylo troche przekrecis srubke, przekopac aby sie paliwo usunelo i dopiero probowac odpalic. Tyle odemnie :) POZDRO Cytuj Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yosarian Opublikowano 3 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 (edytowane) Na początku próbowałem ileś razy wg ustawień fabrycznych i w okolicach ( do 2 obrotów w każda stronę). Potem wkręciłem srubkę na maksa - nic, świeca mokra, przekopałem bez świecy i wykręciłem śrubę mieszanki do oporu. Efekt: świeca także zalana. Na koniec dałem sobie spokój :) Edytowane 3 Października 2006 przez Yosarian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soku11 Opublikowano 3 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 Wedlug mnie wychodzi na zbyt wysoki poziom paliwa w gazniku... Tylko pisales ze wczesniej dobrze jezdzil... Nie wiem bez kitu :/ POZDRO Cytuj Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek s Opublikowano 3 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2006 (edytowane) Yosarian, witamy w klubie wściekłych na Dell`orto...No ale do rzeczy-pierwsza przyczyna jaka przychodzi mi do głowy:Jak ściągasz komorę pływakową, to po lewej stronie (od strony kosza sprzęgłowego) masz w gaźniku taką długą dyszę, na nią jest naciągnięty taki malutki oring. Ten o-ring jak dokręcisz komorę pływakową uszczelnia jak mi się wydaje dolot do studzienki w gaźniku. O-ring lubi spuchnąć jak jest ze zwykłej gumy, powinno się tam dac o-ring z silikonu. W każdym razie jak jest na tym nieszczelność-objawy są 100% takie same jak mówisz. Możliwe że po złożeniu gaźnika oring nie ułożył się jak trzeba.Miałem identyczne objawy jak mówisz. To że przed rozłożeniem pracował o.k, a po złożeniu nie chce gadać i smierdzi wahą-wskazuje mi początek drogi szukania awarii w tym małym piepszonym oringu. Jeśli nie pomoże-będziemy myślec dalej.Postaraj się wrócić do poprzednich ustawień jałowego. Myślę że Ci sztuka zagada:)Koniecznie daj znać.P.S: ostatnio byłem bliski kupienia Mikuniego-tak mi ten gaźnik dał już popalić...No ale pojawiło się światełko w tunelu, i może nauczę się w końcu reagowac na jego himery.Pzdr. Edytowane 3 Października 2006 przez jarek s Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zoltecek Opublikowano 4 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2006 dziwi mnie ze te gazniki sa do dupy bo ja ze swoim nie mam zadnego problemu :) moze na szczescie ale u mnie to wszystko pieknie chodzi ale fakt faktem ze ja nic przy nim nie grzebłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yosarian Opublikowano 4 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Października 2006 (edytowane) Jarek s mógłbyś wkazać ten oring na fiszce? Nie przypominam sobie, żeby w ogóle się taki u mnie znajdował. Za to na 100% wiem, że brakuje mi tego na śrubie od mieszanki i chyba numeru 22 z fiszki (ang. buffle) :) Nie wiem na ile ma to wpływ na dobrą regulację gaźnika. Rozbiorę jeszcze raz gaźnik i sprawdze, jak działa zaworek i czy jest przy nim o-ring. A co myślisz o zbyt wysokim poziomie w komorze pływakowej? Chociaż wszystkie rurki odpływowe były suche... Pzdr.PS. Po kupnie pojeździłem z 3 dni i wziąłem się za wymianę filtrów, oleju itp. Pamiętam był problem z za bogatą mieszanką i dosyć dużo palił (nawet jak na takie moto)fiszka 1fiszka 2 Edytowane 4 Października 2006 przez Yosarian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 4 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2006 No widze ze to DelOrto z pompa przyspieszajaca - zycze przyjemnej zabawy.Yosarian, jak nie masz oringu na srubie do ustawiania mieszanki, albo jakiegokolwiek innego, to jak chcesz aby ten gaznik pracowal ?Przeciez masz w tych miejscach przedmuchy albo wycieki paliwa - bez prawidlowego zlozenia gaznika z wszystkimi niezbednymi do tego czesciami nie mozesz nic wyregulowac.Nie ma sie co frustrowac, tylko trzeba robic wszystko porzadnie, bez "scinania zakretow". Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek s Opublikowano 4 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2006 (edytowane) Ja mam nieco inny typ gaźnika 38 PHSD i u mnie ten oring jest na długiej dyszy nr.6, nie obiecuję że go musisz koniecznie znaleźć u siebie-widzę ze jest ciut inny dekiel komory pływakowej, pozostałe rzeczy raczej to samo. No i faktycznie, jak pisze Adam-pompka przyspieszająca z którą nie mam kompletnie żadnych doświadczeń.Wiesz, poziom komory to ostatnia rzecz jaką bym ruszał. Brak tej dolnej uszczelki jak na mój gust w niczym nie wadzi (chodzi o odpalenie), ale mogę sie mylić.Jeśli nie znajdziesz tego oringu na dyszy nr. 6 to daj znać, albo jeszcze lepiej zrób fotki-być może jest to uszczelniane w inny sposób. Zastanawia mnie co jest w zestawie nr.40-ale nie będę snuł domysłów, czekam na odpowiedź z tym oringiem.Jakbyś potrzebował pilnego kontaktu, to mój telefon masz w profilu, możesz smiało dzwonić do 22.00.Z tym paleniem, i za bogatą mieszanką-możliwe że Dell`orto masz ustawione pod inną temperaturę, czy pod inną wysokość. Moja LC4 była z gór Szwarcwaldu, i na tamtych ustawieniach nie szło jeździć. Tak samo cyrki zaczynają się gdy przychodzi późna jesień, albo wiosna. Trzeba dostrajac gaźnik, dopiero teraz po dwóch latach uczę się rozmowy z tym gaźnikiem.Z ciekawości-jaki masz rozmiar dyszy głównej? Edytowane 4 Października 2006 przez jarek s Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafciu Opublikowano 4 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2006 Ja w 2t mam dellorto tyle że 34mm i nic się znnim nie dzieje. Wręcz przeciwnie. Ale. Po jednym z czyszczeń gaźniczek zaczął sie przelewać. Co sie okazało niechcący przegiąłem pływak który nie domykał zaworu iglicowego i lał benzyne na przelew. Delikatne odgięcie pływaka od gaźnika usunęło problem. Ale jeśli mówisz że przewody odpowietrzające są suche a mimo to moto się zalewa to może to nie wina gaźnika??? Choć sytuacja na to wskazuje czasem warto zajżeć np do świecy. Właśnie ma ktoś do sprzedania dellorto 38??? Bez pompki przyspieszającej??? Potrzebuje do swojej aprilki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yosarian Opublikowano 4 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Października 2006 (edytowane) Witam, widzę, że wdała się drobna pomyłka, tzn. link (fiszka 2) który podałem wyświetla 2 modele gaźników: czasami mój, czasami drugi z pompką. :) Dla pewności to jest mój gaźnik => www. Jarek s założyłem dzisiaj oring pod główną dyszę (185) miedzy elementy 22 i 3 - żadnego efektu (świeca kompletnie zalana) Co ciekawe, założyłem na odwrót pływaki - tak że właściwie minimalnie zaworek puszczał paliwo z przewodu i co się okazało - moto zapaliło z pierwszego i pochodzilo kilkanascie sekund (świeca suchutka) :) Normalnie odpalało dopóki nie wypaliła się cała benzyna w komorze (rozebrałem i było pusto). Moze jednak pokombinowac coś z wysokością tych pływaków? Posprawdzałem wszystkie elementy - wg tej fiszki brakuje mi tylko o-ringu na śrubę od mieszanki (próbuje go gdzieś dostać), oglądnąłem dokładnie dyszę nr 6 (starting jet) i nie widać tam miejsca na o_ring (co potwierdza serwisówka) Pzdr. Edytowane 4 Października 2006 przez Yosarian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek s Opublikowano 4 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2006 Masz bardzo duży kaliber dyszy-z BartkiemJ testowaliśmy różne rozmiarówki, i optimum na warunki Pomorza i Mazowsza (ja-Gdańsk, Bartek W-wa) jest rozmiar 165-170, tak nam doświadczalnie wyszło. Oboje z Bartkiem śmigamy na 170, ja mam iglicę w najnizszym położeniu. Staram się zorganizować parę dysz pomiędzy tymi wymiarami o których piszę, żeby móc dostroić idealnie. Na dyszach 185, 190 czy 160 albo w ogóle nie chce chodzić, albo są cyrki powyżej połowy otwarcia przepustnicy. Wiesz, tak na odległość trudno mi doradzać, szczególnie że nasze gaźniki jednak się różnią chocby brakiem tego oringu na tej długiej małej dyszy. Nie jestem specem od gaźników, więc z przykrością rozkładam ręce.Spróbuj może sprawdzić szczelność zaworu pływakowego ręcznie minimalnie przesuwając go w stronę zaworu.Jest jeszcze jedna opcja-być może masz mocno nasączony filtr olejkiem, byc może za słabo go wycisnąłeś i teraz opary rozpuszczalnika z gąbki, plus ta wielka dysza robią tak bogatą mieszankę, ze nie sposób tego zapalić. Kiedyś tak miałem, zanim nauczyłem się porządnie wyciskać gąbkę filtra z tej niebieskiej mazi.Nie masz kogoś kto ma rozwiertaki do dysz żeby zrobić np. po kolei: 165-170 co jedno oczko? Nie doradzę też Ci z poziomem paliwa-nie pamietam danych, a moją serwisówkę ma chwilowo u siebie BartekJ.Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wazzabii Opublikowano 5 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2006 a moze to wina braku o ringu na srubie od mieszanki?? dzisiaj pewnie sprobujemy podpasowac jakis o-ring bo moze po prostu przez nieszczelnosc na tej srubie dostaje za duzo benzyny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafciu Opublikowano 5 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2006 Sprawdź czy oba pływaki są w takim samym położeniu. Jeśli tak to bardzo delikatnie odegnij je od gaźnika. Spowodujesz wtedy mniejszy poziom paliwa w komorze pływakowej a tym samym zubożysz mieszanke... Może pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yosarian Opublikowano 5 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2006 Dzisiaj nastąpił znaczący postęp - KTM w końcu zaczął normalnie odpalać. Obniżyliśmy z kumplami znacząco poziom paliwa w komorze pływakowej - świeca jest sucha. Mieszanka dalej jest za bogata (na zimnym silniku odpala bez ssania, bo włączeniu ssania gaśnie), ale wydaje mi się że jest to kwestia dobrego ustawienia śruby + założenie o-ringu na tą śrubę. Rozmiar dyszy 185 podaje serwisówka, jak dalej będzie za bogato to obniże przepustnice o jeden ząbek (ew. jak będe miał możliwość to wstawie ciut mniejszą dyszę). Dzięki za pomoc i pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.