Kask za 500zl czy 1300?

[foks]

Ej, nigdy nie mieliscie po dwadziesta lat? :buttrock:

[kriss.g]

Ej, nigdy nie mieliscie po dwadziesta lat? :cool:

... każdy miał .. ale niektórzy tak dawno że zpomnieli jak to było ... ja pamiętam że nigdy nie byłem szpanerem (czyt. lanserem) ... :buttrock:

[foks]

Albo moze juz nie pamietasz, ze nim byles :buttrock:

[Zygzak]

Chcę zwrócić uwagę że przy 200km/h pomoże tylko modlitwa. Czy na głowie będzie kask za 500zł czy za 2500zł siły działające na tenże kask będą tak duże że cena i jakość nie zrobi żadnej różnicy.

Jak napisał Maniek, chodzi o komfort, aerodynamikę, wentylację i wyciszenie i tu jakość przechodzi w cenę.

Aha ... jest jeszcze lans czyli bajeranckie repliki za kretyńskie ceny.

 

 

"Moje słowa" Dobrze, że doczytałem post do końca i ktos mnie wyręczył!!

 

PS dodam, że kiedyś z nudów (paskudna pogoda) z kumplem w garażu (trzezwi oczywiście;)) zrobiliśmy własny test kasków. Wyniki są następujące: Pieprznolem kaskiem TIGER (za ok. 100zł) z całej petary ( a po dwóch obrotach w okół osi siła musi być) w stalową rurę i to samo zrobiłem z AGV GP PRO i jakie efekty? W TIGERZE rozsypała się szyba, uszczelki puściły, na skorupie duuzy odprysk z minimalnym wgnieceniem tworzywa. AGV sprawoło się trochę lepiej: szyba została uszczelki także, lakier poszedł i mniejsze niż w TIGERZE wgniecenie materiału.

 

Jaki morał? Wywalisz przy 200km/h w AGV w trumnie nie będziesz miał powybijanych oczu :buttrock:

[kioRa]

Kask za 500 czy 1500 :/ ja bym wybral opcje za ok 1000-1300 wszyscy chwala xr1000 a ja zanlazlem takie cos http://www.motosprzet.pl/index.php?m=Main&...ment&id_ass=329 chyba to dosc dobry wybor???Ale co do wentylacji i komfortu to chyba warto leciec sobie 140 i nie czuc wiatru w oczach i szumu jakby ci glowe rozsadzalo nawet za te 1200 :P no chyba ze masz mz to wtedy za 200 styknie:) Mam 20 lat:) i nie kupuje kasku za 1200 do lansu tylko dla wygody bezpieczenstwa i zeby mi sluzyl kilka lat:)

[BU?KA]

Pare miesiecy temu byl w Motocyklu test kilku sportowych kaskow. Ceny od 800 do 2500 ...

Testu nie wygral najdrozszy. Polecili najtanszy bo byl porownywalny z tymi znacznie kosztowniejszymi.

Cena to nie zawsze wszystko.

[Fat]

Jeśli mówisz o tym teście z numeru 5/2006 to niestety muszę Cię zmartwić - wygrał właśnie najdroższy kask, czyli Arai (aczkolwiek różnice nie były duże).

[Adbin]

Jeśli mówisz o tym teście z numeru 5/2006...

 

Masz moze jakąś kopię tego testu chętnie bym sie przyjrzał może by mi to pomogło w wyborze kasku

 

Adam B.

[Gość Zbycho]

.....najczesciej kaski do ceny 500zl to kaski preferowane na skutery i male pojemnosci,gdzie ten motocykl nie rozpedzi sie do 200km /h....

 

Luuudzie nie tworzcie mitów że przy dzwonie i 200km/h na budziku droższy kask ocali Wam życie.

Przy tejże szybkości nawet najlepszy kask chroni tylko przed wiatrem, przy uderzeniu będzie równie skuteczne jak moherowy beret ( także w wersji z antenką :wink: ).

[Bandzior]

no to was zaskoczę. zaliczyłem wypadek (choć rzeczywiście był to 2oo małej pojemności) i na głowie miałem właśnie "probikera za 40 euro". Kask spisał się jak należy. Mnie nic nie było (w ogólności) a jego skorupa pozostała cała, zupełnie nienaruszona. Oczywiście nie twierdzę, że przy 200 km/h też by mnie ochronił, ale czy przy takiej prędkości jakikolwiek kask zda egzamin?

tak.

 

wypadek opisywalem, nie bede sie powtarzac. predkosc >200 (sumaryczna, nie moja). kask agv demon, wlokno szklane, cena ~1200pln.

 

zyje, mimo uszkodzonego kregoslupa szyjnego chodze i :buttrock: . skorupa kasku oczywiscie pekla, rozpraszajac energie i chroniac wnetrze czaszki przed uszkodzeniem oraz, jak stwierdzil moj lekarz, minimalizujac uszkodzenie kregoslupa szyjnego. opuchlizna czaszki zeszla zupelnie po niecalym miesiacu, dzis nie ma fizycznego sladu.

 

chodzac od roku na rehabilitacje napatrzylem sie, co sie dzieje z czlowiekiem po uderzeniu glowa, niekoniecznie tak poteznie mocnym, bez odpowiedniej ochrony (porazenie mozgowe, krwiaki, etc). dzis wiem, ze kupujac kask, zolwia i inne dobre akcesoria motocyklowe (zachowalem tez noge :flesje: ), dobrze zainwestowalem kazda wydana zlotowke.

 

PS

majac przykladowo ~6000pln mozna kupic postarzaly skosnooki odkurzacz, kurtke i kask za 150pln lub ETZ i kompletny stroj (tak tez zrobilem). wybor zwykle nalezy do nas.

 

Luuudzie nie tworzcie mitów że przy dzwonie i 200km/h na budziku droższy kask ocali Wam życie.

Przy tejże szybkości nawet najlepszy kask chroni tylko przed wiatrem, przy uderzeniu będzie równie skuteczne jak moherowy beret ( także w wersji z antenką ;) ).

j.w.

 

szanuje Cie, jednak nie masz racji. nie wypowiadaj sie ironicznie w temacie, w ktorym nie masz doswiadczenia. nie chcemy chyba, by swiezy adept motocykli, po przeczytaniu tych slow, kupil najtanszy kask marki 'kask' :icon_eek:

Edytowane 23 Grudnia 2006 przez Bandzior

[bart_b]

ja mam gp pro i co do komfortu uzytkowania nie mam najmniejszych zastrzezen. jest bardzo cichy, wysciulka bardzo wysokijej jakosci, lezy idealnie i co dla mnie bardzo wazne jest dosc gleboki. jedyne zastrzezenia mam do szyby a konkretnie jej jakosci. jest kiepska bo sie rysuje. antyfog dziala dobrze, wentylacja rewelacyjna. aha nie jest to moj pierwszy kask w zyciu. co do shoei xr 1000 to mnie nie pasuje pod zadnym kontem. za plytki, malo wysiolki beznadziejne zdejmowanie. kask nie dla mnie. klasa ta sama ale 2 roznie kaski. gp pro polecam w 100% a teraz jest bardzo tani. 1000 pln a kilka miesiecy temy 1700. sporo.

 

a malowanie jedyne sluszne dla gp pro to:

http://www.agv.it/prodotto.asp?Id_Prodotto=2&Id_Grafica=24

 

natomiast TI TECH jest jeszcze wygodniejszy tylko ma troche gorsza wentylacje. niestety bardzo drogi. natomiast w europie pojawila sie w koncu naj naj naj replica czyli rossi gothic white

http://www.agv.it/prodotto.asp?Id_Prodotto=1

 

czyli na pytanie czy warto inwestowac w kask odpowiadam TAK ZDECYDOWANIE TAK

[Gość Zbycho]

 

 

szanuje Cie, jednak nie masz racji. nie wypowiadaj sie ironicznie w temacie, w ktorym nie masz doswiadczenia. nie chcemy chyba, by swiezy adept motocykli, po przeczytaniu tych slow, kupil najtanszy kask marki 'kask' :D

 

Uściślam swoją wypowiedź w formie anegdotki;

W swoim czasie polski minister transportu gościł w Belgii u tamtejszego ministra, trafiło się że polski minister zabrał tubylca do swej ministerialnej bryki i jak to w zwyczaju w Polsce jego kierowca zaczął nap* z szybkością ponadźwiękową ... Po przekroczeniu 100km/h tamtejszy minister zaczął rozpinać pasy ... Polak patrzy się ... i pyta ... dlaczego odpinasz pasy ... Ano dlatego że powyżej tejże setki zapięte czy niezapięte pasy w razie wypadku nie robią różnicy. Z kaskami jest podobnie, powyżej pewnej szybkości przestaje mnieć znaczenie jego cena ( czytaj jakość ) a liczy się wielkość kredytu u Pana B ( szczęście, fart ).

 

Tak więc nie neguję że należy używać dobrych kasków i innych akcesoriów, twierdzę jednak że NIE TO jest naważniejsze. Cena bardziej przekłada się na komfort użytkowania jak na stopień bezpieczeństwa. Nie możemy zakładać że kupując kask trzy razy droższy mamy jak w grze komputerowej trzy życia, cztery razy droższy, cztery życia i tak dalej. W dalszym ciągu mamy jedno życie i należy o tym pamiętać.

 

Co doświadczeń ... jakieś tam mam ... jednak. Z moich doświadczeń wynikło że mógłbym zasadzie jedzić bez kasku, miałem kilka kontaktów trzeciego stopnia :D z matką ziemią i żadnym nawet nie zarysowałem kasku, ale ... to jest ( był ) właśnie ten kredyt u Pana B :wink: :lalag: Problemem jest że nikt z nas nie zna salda kredytu więc dlatego jednak używam kasku, butów i takich innych ;)

 

Wesołych Świąt,

kasków z górnej półki pod choinką, nowych motocykli w garażu, pełnego zbiornika benzyny i całej reszty

 

Zbycho

Edytowane 23 Grudnia 2006 przez Zbycho

[Bandzior]

Cena bardziej przekłada się na komfort użytkowania jak na stopień bezpieczeństwa.

IMHO jest dokladnie odwrotnie ;) Najdrozszy jest kompozyt tworzacy skorupe.

 

W zadnym z moich kaskow tak szybko nie porysowala sie szyba i nie zaczela wykruszac wysciolka, jak we wspomnianym AGV :lalag: Komfort czestego zakladania/zdejmowania najdrozszych kaskow pozostawia nieco do zyczenia, przeciwnie natomiast poziom zapewnianego przez nie bezpieczenstwa. Gdyby bylo tak jak piszesz, mielibysmy atlasowe wnetrza i elektryczne wiatraczki, a skorupy wykonane ze styropianu :D

 

Wesołych Świąt,

kasków z górnej półki pod choinką, nowych motocykli w garażu, pełnego zbiornika benzyny i całej reszty

Pozdrawiam przedswiatecznie :wink:

Edytowane 23 Grudnia 2006 przez Bandzior

[Kuba 89]

ja mam gp pro i co do komfortu uzytkowania nie mam najmniejszych zastrzezen. jest bardzo cichy, wysciulka bardzo wysokijej jakosci, lezy idealnie i co dla mnie bardzo wazne jest dosc gleboki. jedyne zastrzezenia mam do szyby a konkretnie jej jakosci. jest kiepska bo sie rysuje. antyfog dziala dobrze, wentylacja rewelacyjna. aha nie jest to moj pierwszy kask w zyciu. co do shoei xr 1000 to mnie nie pasuje pod zadnym kontem. za plytki, malo wysiolki beznadziejne zdejmowanie. kask nie dla mnie. klasa ta sama ale 2 roznie kaski. gp pro polecam w 100% a teraz jest bardzo tani. 1000 pln a kilka miesiecy temy 1700. sporo.

 

a malowanie jedyne sluszne dla gp pro to:

http://www.agv.it/prodotto.asp?Id_Prodotto=2&Id_Grafica=24

 

natomiast TI TECH jest jeszcze wygodniejszy tylko ma troche gorsza wentylacje. niestety bardzo drogi. natomiast w europie pojawila sie w koncu naj naj naj replica czyli rossi gothic white

http://www.agv.it/prodotto.asp?Id_Prodotto=1

 

czyli na pytanie czy warto inwestowac w kask odpowiadam TAK ZDECYDOWANIE TAK

 

 

Ja już pisałem kilka stron wcześniej o swoich rozterkach dotyczących kasku. Zastanawiam się nad XR 1000 i AGV GP PRO dokładnie w malowaniu Racing :) i Ti TEch Barbera.

 

Po Twojej wypowiedzi jestem nieco bardziej przekonany do AGV, ale słyszałem, że Shoei jest lepiej wykonany, staranniej - mechanizm szyby (lepiej pracuje szyba), jej parowanie, jest przede wszystkim dużo cichszy !!! Jestem w kropce.....

 

Co do Ti Techa to słyszałem, że tegoroczny 2006r jest zupełnie innym kaskiem od tych z lat poprzednich. Znaczy się jest dużo lepszy, lepiej wykonany, staranniej pod wieloma względami. Podobno właśnie rewelayjny jest system wentylacji. Jedna osoba określiła je następująco "Kask z najlepszą wentylacją w jakim jeździłem"

 

NIe wime czy pisząc posta miałeś namysli Ti Techa z 2005 r czy tegorocznego....

[bart_b]

wszystkie kaski o ktorych pisalem to modele 06.

 

jak dla mnie roznica w cenie jest zbyt duza zeby dokladac do titecha. gp pro moewiele sie rozni technicznie. ta sama skorupa wysciolka szyba itd.

 

co do wykonania jest ok. shoei faktycznie troche lepiej ale tylko troche.jak dla mnie za plytki tak wiec odpada

 

osobiscie polecam bo jest extra