Z archiwum X, czyli anomalie powypadkowe :o

[bekriss]

Witam

 

Otoz w zeszla sobote mialem wypadek na slowacji. Przy 60km/h wjechalem w wyrabany las. Aniol stroz czuwal nademna i mimo lotu glowa do kierunku loty i plecami do ziemi nic mi sie nie stalo. Upadajac na plecy zrobilem od razu fikolka do tylu i stalem na nogach bez zadnych obrazen i stluczen. Nie uderzylem w zaden z pni po wycietych drzewach i upadlem metr od powalonych drzew.

 

Motocykl po przejechaniu jednego z rowow przeciwpozarowych wbil sie w drugi row lecec bokiem wczesniej zrzucajac mnie z siodla. Upadl na prawy bok ale pien uszkodzil chlodnice oleju i zygal silnik olejem przez ok 240km. Dolalem w sumie 1,8l oleju samochodowego kupionego na stacji ale co najgorsze motocykl zostal pokrzywiony.

 

Jadac musialem trzymac kierownice skrecona w prawo dosc mocno a kolo byly jeszcze przechylone w lewo. Oto zdjece na ktorym kierownica jest prosto:

 

http://img83.imageshack.us/my.php?image=re...60002183bn8.jpg

 

Dzisiaj dopiero mialem wolny garaz i poszedlem rozbierac motocykl.

 

Zdjalem owiewke, zegary, kierunki, lusterka i na koncu pajak owiewki.

Patrze na motocykl i oczom nie wierze :icon_mrgreen: , no nie wierze :buttrock: !! Motocykl prosty!!! Trzymam kierownice prosto i kolo tez jest prosto i nie przechylone. Jedynie blotni pozostal krzywo bo przesunal sie na mocowaniach ale reszta wyglada na proste.

 

Pytanie:

 

Czy ten glupi pajak owiewki ktory jest pokrzywiony mogl lellko odksztalcic rame w granicach sprezystosci co przelozylo sie na spora odchylke osi kola i po jego zdjeciu wrocilo wszystko do normy?? Sek w tym ze glowka ramy jest konkretnie odspawana wzmocnieniami a lagi sa cienkie i gietkie bo przy hamowaniu wpadaa w drgania :buttrock:

Jutro zabieram lagi do zaprzyjaznionego warsztalu bo sam tlumikow nie odkrece i sprawdze czy sa lagi proste ale wydeje sie ze tak.

 

Pajak owiewki jest mocowany czolowo do glowki ramy i do rur gornych ramy za glowka.

 

Tak wiec czy rama mogla ucierpiec?? Motocykl wbil sie w ziemie bokie upadajac na czasze oraz lekko na 4 cylinder w ktorym bylo sporo ziemi. Kiedy podnosilem motocykl to kieronica byla skrecona w p;rawo a kolo i lagi w lewo.

Edytowane 25 Września 2006 przez bekriss

[Zbyszekm]

musze przyznac ze spotkałem sie z takim przypadkiem.

pare lat temu mialem wypadek moim moto porzednim i mialem pogiete lagi o jakies nawet 15stopni. chcialem tacie zademonstrowac jak twardy to metal i prubowałem wyprostowac je na prasie do wyginania rur i nic nie drgneły!!!

ale wieksze zdziwienie przyszło jak pare miesiecy pozniej wyciagnelem stare lagi przy jakies okazji i zdumiony stwierdzilem ze się naprostowaly!!!

nie są idealnie proste i nadal na ich widok przypomina mi sie wypadek ale krzywizna sie wyraznie zmniejszyła.

niewiem czym to tłumaczyć no bo jak??

[bekriss]

Moja xjta wyprostowala sie zaraz po zdjeciu pajaka :icon_mrgreen: Nie mam jak pojezdzic bo chlodnica oleju cieknie ale bede staral sie w tym tygodniu jakas ja zreanimowac na jedna jazde i sprawdze czy jest ok. Moze zrobie obieg bez chlodnicy i w chlodny dzien sprawdze czy motocykl jest prosty ale najpierw lagi rozbiore i sprawde.

 

Mam taka cicha nadzieje ze nic sie nie stalo z rama ale wyjdzie w praniu.

[Piotrusgsx]

Moja xjta wyprostowala sie zaraz po zdjeciu pajaka :icon_mrgreen: Nie mam jak pojezdzic bo chlodnica oleju cieknie ale bede staral sie w tym tygodniu jakas ja zreanimowac na jedna jazde i sprawdze czy jest ok. Moze zrobie obieg bez chlodnicy i w chlodny dzien sprawdze czy motocykl jest prosty ale najpierw lagi rozbiore i sprawde.

 

Mam taka cicha nadzieje ze nic sie nie stalo z rama ale wyjdzie w praniu.

 

A nie ruszałeś śrub mocujących lagi w półkach? Generalnie po każdej takiej wizycie "w plenerze" powinno się rozkręcić półki i skręcić od nowa żeby uniknąć naprężenia lag.

[bekriss]

Kurcze nie ruszalem ale jutro je zdejme calkiem i sprawdze czy sa proste. Moze pojde dzisiaj do garazu i popuszcze sruby raz jednej raz drugiej lagi

Edytowane 25 Września 2006 przez bekriss

[Piotrusgsx]

Kurcze nie ruszalem ale jutro je zdejme calkiem i sprawdze czy sa proste. Moze pojde dzisiaj do garazu i popuszcze sruby raz jednej raz drugiej lagi

 

Kiedyś przyjechał do nas klient na wymianę oleju i uszczelniaczy w XJ600S. Po rozkręceniu półek całość wygieła się w chińskie osiem - okazało się że moto miało dzwona i ktoś wcześniej poskręcał półki tak że lagi były naprężone jak baranie jaja,ale kierownica i przednie koło były w miarę prosto.

 

Co do ustawiania lag w półkach to powinno to wyglądać następująco :

-rozkręcasz obie półki

-ustawiasz obie lagi na równą wysokość w stosunku do górnej półki lub clip-on'ów (ile mają wystawać ponad półkę powinienieś znaleźć w manualu)

-skręcasz dolne półki odpowiednim momentem

-skręcasz górne półki odpowiednim momentem (taka kolejność jest zalecana w przypadku mojego moto)

 

Na koniec trzeba poluzować ośkę w lagach i popompować kilka razy zawieszeniem w celu ustawienia lag względem ośki tak aby miały najmniejsze tarcie i skręcić mocowanie ośki ponownie.

[bekriss]

To byloby zbyt piekne. Łudzilem sie ze bedzie dobrze ale w sumie wiedzialem ze bez powaznych szkod sie nie obeszlo. Poluzowalem lagi, prawa rura nosna poskrzypiala no i skrzywilo sie kolo. Jest skrecone w lewo ale juz nie pochylone. W sumie to skrzywienie siega 30-40% tego co bylo w dniu wypadku i widac na fotce. Ale krzywo jest :buttrock: I tak wyglada na to ze do wymiany pojda tylko rury nosne i chlodnica choc tą moze uda sie pospawac.

 

Jeszcze osi nie poluzowalem bo cholera ojciec wzial klucz z garazu i nie wiem gdzie jest :icon_mrgreen: Jutro jednak robiore lagi na czesci i sprawdze jak bardzo dostaly rury nosne.

 

Gdyby skrzywnie bylo male to warto prostowac czy jedna szukac uzywek a w ostatecznosci nowek??

Edytowane 25 Września 2006 przez bekriss

[hz10]

Kiedyś przyjechał do nas klient na wymianę oleju i uszczelniaczy w XJ600S. Po rozkręceniu półek całość wygieła się w chińskie osiem - okazało się że moto miało dzwona i ktoś wcześniej poskręcał półki tak że lagi były naprężone jak baranie jaja,ale kierownica i przednie koło były w miarę prosto.

 

Co do ustawiania lag w półkach to powinno to wyglądać następująco :

-rozkręcasz obie półki

-ustawiasz obie lagi na równą wysokość w stosunku do górnej półki lub clip-on'ów (ile mają wystawać ponad półkę powinienieś znaleźć w manualu)

-skręcasz dolne półki odpowiednim momentem

-skręcasz górne półki odpowiednim momentem (taka kolejność jest zalecana w przypadku mojego moto)

 

Na koniec trzeba poluzować ośkę w lagach i popompować kilka razy zawieszeniem w celu ustawienia lag względem ośki tak aby miały najmniejsze tarcie i skręcić mocowanie ośki ponownie.

dobrze kolega prawi też miałem taki przypadek tylko w drugą strone tzn nie działały lagi tzn nie uginały sie (po upadku ) po rozkręceniu i ponownemu skręceniu wszystko wruciło do normy :icon_mrgreen:

[Zbyszekm]

 

Gdyby skrzywnie bylo male to warto prostowac czy jedna szukac uzywek a w ostatecznosci nowek??

 

 

a moze pomysl nad kupnem uzywek calego przedniego zawieszenia np jakies upsy??

jak ja remontowalem moja gs'ke to wywalilem 1000 na same nowe rurki nosne a jak poszedlem na sluzewiec to mnie zdenerwowalo ze kompletnego upsa moglem miec za 800. to tylko moja sugestia ale z moim dzisiejszym rozumem wtedy bym tak zrobil...

ale coz to tylko moje zdanie

 

czlowiek uczy sie na wlasnych blędach...

Edytowane 25 Września 2006 przez Zbyszekm

[bekriss]

Dzisiaj rozebralem caly przod. Wyjalem lagi i przylozylem je do dlugiej poziomicy. Poniewaz lagi dobrze sie uginaja stwierdzilem ze jesli sa krzywe to przy polkach. Okazuje sie ze sa proste :) Jeszcze je rozbiore na czesci i zobacze jak cale rury nosne sie maja ale mysle ze sa proste.

 

Kolo nie jest juz pochylone tylko lekko skrecone w stosunku do kierownicy. Kiedy je zdjalem widac bylo ze przykrecany elemet usztywniajacy do dolnych lag przesuna sie na srubachi po wyjeciu osi otwory sie nie pokrywaly. Myslalem ze to jest przyczyna skrecenia kola ale okazalo sie ze nie.

 

Natomiast laga sie chce wchodzic gladko w prawe otwory polem. obojetnie czy wkladam tam lewa czy prawe lage obie trzeba odpowiedni przechylic i dopiero wejda w gorna polke. Przesuniecie osi oworow wynosi ok 1mm. Bedac przed motocyklem musze wpycha lage w strone motocykla tak wiec prawa laga jest bardziej z przodu niz lewa i chyba to powoduje przekrzywienie kola. Choc niby os nie powinna przejsc przez otowowy ale ona tez ma maly luz wiec...

 

Motocykl upadl na bok tak wiec lagi w takim polozeniu byly usztywnione i dlatego nie one poszly. Pytanie teraz czy to polki czy glowka ramy??

 

Watpie zeby to byla rama bo glowka jest nparawde solidnie obspawana blachami. Pyatm zeby rozwiazc swoje watpliwosci szukajac potwierdzenia ze kolo jest skrzywione przez to przesuniecie otworow w polkach.

Edytowane 26 Września 2006 przez bekriss

[Rafciu]

moim zdaniem to półki. W mojej af1 po mocnym gongu skrzywiły sie nie tylko lagi i rury teleskopów ale takrze i pólki. Nie wierzyłem oczom jak to zobaczyłem, a widać to gołym okiem... Jeśli chodzi o kupno urzywki to myśle że warto... Ja kupiłem cału przód razem z pólkami za 300zł a nowy to nie wiem czy można dostać....

[kiki]

zbadaj dolną pólkę zawieszenia............

[bekriss]

A masz jakis pomysl jak to zrobic?? Ja nie wiem jak to zrobic ale jesli okaze sie ze lagi sa proste to bede szukal uzywanych polek.

[kiki]

no musisz wlozyc w nią(półke) lagi i poprzygladac sie im dokladnie - ja nie znam innego sposobu na to :notworthy:

[bekriss]

No to tak robilem i wiem ze z prawej strony otwory nie pokrywaja sie i trzeba sie pomeczyc zeby wsunac lage.

 

Dlaczego tylko z jednej strony?? Nie wiem