Dupcie na motorach(dzis na Nowym Świecie)

[jurjuszi]

Eeee, cały ten temat to paplanina jak zwykle. Włochy np to kraj o znacznie większej tradycji motocyklistycznej (trudne słowo :icon_mrgreen:) a osób ubranych tak, aby było poprawnie politycznie widziałem tam jak na lekarstwo. Co innego autostrada i długie przeloty a co innego jazda do knajpy.

Wiadomo - przy 30km/h też można sobie zrobić kuku, ale co z tego? Są dorośli? Wiedzą, że się poobcierają? No wiedzą i koniec tematu. A jak nie wiedzą, to się w końcu dowiedzą, albo i nie.

Ja jak mam się gdzieś dalej przejechać to się ubieram też dlatego, że lubię. Ale jak miałbym podjechać 5 km to pewnie by mi się nie chciało, no ale wtedy zazwyczaj biorę rower...

 

pozdr

Edytowane 25 Września 2006 przez jurjuszi

[Miklas]

Ktos powiedzial, ze nalezy karaz ca bezmyslnosc. Dobrze, ze ten ktos nie ma do tego uprawnien. Z tego co mi wiadomo nalezy sie kara komus kto jezdzi bez kasku i tyle w tym temacie.

 

Torche to irytujace, ze na forum siedzi spora grupa moherow - hipokrytow, ale taka specyfika tego forum.

[ziuT]

pees. a wszystko to i tak wina MTV :icon_mrgreen: http://video.google.pl/videoplay?docid=302...57035&q=scooter :buttrock:

 

:buttrock: nie wiedzialem ze discopolo moze byc inspiracja dla zagramanicznych wykonawcow :lalag:

Edytowane 25 Września 2006 przez ziuT

[Adam M.]

Zwykle ci hardzi mlodzi gniewni przechodza na strone "moherowych hipokrytow" po pierwszym delikatnym szlifie. Po delikatnym bo po niedelikatnym przechodza na druga strone :icon_mrgreen:

Selekcja naturalna jak zesmy na preclach to nazwali.

Niektorzy, tak jak ja maja po prostu farta i przez okres wiary w swoja niesmiertelnosc przechodza bez wypadku.

Tytulowe pytanie bylo o odpowiedzialnosc kierowcy za swojego pasazera - w mojej opinii kierujacy motocyklem bierze 100% odpowiedzialnosci za zycie i zdrowie swoich pasazerow, bo ci nie maja nawet grama kontroli na to co sie stanie z nimi podczas jazdy.

Dlatego staram sie jezdzic bez pasazerow, co od jakichs 10 lat mi sie udaje.

 

Adam M.

[Miklas]

Mialem juz jakies tam szlify, nawet roche skory zostawilem na jezdni, taki life.

[Guzik]

jestem rozczarowany poziomem dyskusji....

 

 

.... nikt nie wkleil fotek owych pupć

:icon_mrgreen:

[Dungood_]

jestem rozczarowany poziomem dyskusji....

.... nikt nie wkleil fotek owych pupć

:icon_mrgreen:

Właśnie, pier.olicie, pier.olicie a fot jak nie było tak nie ma :buttrock:

[Fidel5]

jestem rozczarowany poziomem dyskusji....

.... nikt nie wkleil fotek owych pupć

:icon_mrgreen:

Guziczku nie byłem sam, jak iałem robic zdjęcia, jeszcze dostał bym wałkiem po głowie albo co gorszego :buttrock:

Edytowane 25 Września 2006 przez Fidel5

[Miklas]

Hehe, no w sumie powinna byc jakas dokumentacja zdjeciowa :icon_mrgreen:

[Gusto]

Hehe, no w sumie powinna byc jakas dokumentacja zdjeciowa :icon_mrgreen:

 

Wlasnie, gdzie material dowodowy? :buttrock:

[Barył]

Dlaczego śmiech cię ogarnia? Wg mnie to nie do końca kwestia kaski. Znam osoby, które mają kombinezony ale latem w upały do pracy śmigają właśnie w dżinsach i podkoszulku. Mnie bardziej śmieszy wyobrażenie, że jak masz kombi to jesteś niezniszczalny, a kamizelka z "gumijagód" to już w ogóle gwarancja bezpieczeństwa. Najgorsza jest pogarda "TYCH MUNDRYCH" dla ludzi, którzy jeżdżą sobie tak jak mają na to ochotę. Ja byłbym nawe za zniesieniem obowiązku jazdy w kasku pod warunkiem wyższej stawki ubezpieczenia OC.

Nikogo nie nazwałem lamusem, napisałem tylko który z widoków jest dla mnie przyjemniejszy :icon_mrgreen:

Nie mogę, zarania mi tego kodeks drogowy :buttrock: Poza tym nie bardzo widzę związek

 

Każdy ma prawo jeżdzić w czym chcę z tym nie walczę jego wolność jego wybór walczę z Państwem które ogranicza wolność tego człowieka bez kasku i usiłuje mnie okradać abym płacił za jego leczenie

 

Moja wolność polega na tym że kolesia w półbucikach mogę uważać za debila :buttrock:

 

Jako tem "MUNDRY" z całym szacunkiem dla Ciebię jeżeli chcesz podnosić obowiązkowe (przecież to paranoja w stylu kup pan cegłe) ubezpieczenia (co oc ma wspólnego w ogóle z kaskiem ??chyba bez kasku wyrządze mniejsze szkody jak je...n w auto) to jestem zdecydowany strzelać w potylicę jak do każdego kto chcę mnie uszczęśliwiać na siłe i okradać w imię sprawiedliwosci społecznej.

Pragnę zaznaczyć że gdy socjalistyczna dyktatura wprowadziła nakaz zapinania pasów stawki ubezpieczeniowe nie zmalały :lalag:

[janekk]

Każdy ma prawo jeżdzić w czym chcę z tym nie walczę jego wolność jego wybór walczę z Państwem które ogranicza wolność tego człowieka bez kasku i usiłuje mnie okradać abym płacił za jego leczenie

 

Właśnie dlatego "on" płaciłby wyższą składkę ubezpieczenia ze względu na większe ryzyko urazu i potem konieczności leczenia.

 

 

Moja wolność polega na tym że kolesia w półbucikach mogę uważać za debila :icon_mrgreen:

 

Czyli wg ciebie moja wolność polega na tym, że mogę uważać za debila kolesia, który uważa za debila kolesia w półbucikach - dobrze rozumiem?

 

Jako tem "MUNDRY" z całym szacunkiem dla Ciebię jeżeli chcesz podnosić obowiązkowe (przecież to paranoja w stylu kup pan cegłe) ubezpieczenia (co oc ma wspólnego w ogóle z kaskiem ??chyba bez kasku wyrządze mniejsze szkody jak je...n w auto) to jestem zdecydowany strzelać w potylicę jak do każdego kto chcę mnie uszczęśliwiać na siłe i okradać w imię sprawiedliwosci społecznej.

Pragnę zaznaczyć że gdy socjalistyczna dyktatura wprowadziła nakaz zapinania pasów stawki ubezpieczeniowe nie zmalały :buttrock:

 

Jak wyżej - gość bez kasku płaciłby wyższą składkę ubezpieczenia ze względu na większe ryzyko urazu i potem konieczności leczenia ze środków publicznych.

 

pzdr

[Madzik]

co za beznadziejna paplanina.....

[janekk]

co za beznadziejna paplanina.....

 

A to z koleji twoja kolejna, wiele wnosząca wypowiedz - jak wczesniejsze

[Dungood_]

A to z koleji twoja kolejna, wiele wnosząca wypowiedz - jak wczesniejsze

Dobra, to ja wniosę coś do dyskusji - DAWAĆ FOTY bo będzie KARA!!!! :icon_mrgreen: :buttrock: