Skocz do zawartości

Wypadek ....


^lunatyk^
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Straszne. A może tu zagladają też dzieci? Takiemu 8-latkowi to może coś uszkodzić w psychice.

 

 

Sory ale musze off topic - przecież pisze aby takie drastyczne zdjęcia oznaczac (opisywać - pisze od 18 lat)

 

Jak smarkacz szuka to znajdzie dużo prędzej i wiecej w necie nie wysilająć się za bardzo.

 

Naprawde ludzie skończcie , a co by bylo jakby bylo....

Ktoś tu pisał jak się dział nazywa , oraz jaki jest tytuł tematu.

Niech forum nie przemienia sie w KRRiT i innych cwe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mnie działaja takie zdjecia i pewnie przyczyniaja sie w jakims stopniu do tego ,ze jeszcze żyje. Budzi to respekt w tych ,ktorzy myslą ,ze kombi za 5tys lub kask za 3tys i dobre buty uratują im dupe i nie ma sie czekgo bac :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra a czy ktos mi wkońcu wyjasni jakie sa przyczyny? bo piszecie że powinno być i nie powinno być...

A według mnie POWINNO BYĆ!!!! A zapytacie dlaczego? bo działa na wyobraźnie... czego sie nie obruszacie jak zamykają kolesia w trumnie i puka w środku (reklama tvp1)???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mnie działaja takie zdjecia i pewnie przyczyniaja sie w jakims stopniu do tego ,ze jeszcze żyje. Budzi to respekt w tych ,ktorzy myslą ,ze kombi za 5tys lub kask za 3tys i dobre buty uratują im dupe i nie ma sie czekgo bac :buttrock:

 

Witam! Na mnie już takie zdjęcia nie działają , tak jak działały za pierwszym razem. Miałem okazję obejrzeć sobie OGRISCH. I inne drastyczne zdjęcia. Nie żebym był pozbawiony uczuć, ale wzmocniłem się na takie zdjęcia i filmy. A co do jazdy to zdjęcia nie mają najmniejszego wpływu na styl jazdy poszczególnego człowieka. Na forum można mówić co się chce, bo nikt w danym momencie mi nie przerwie. Ale w rzeczywistości każdy z nas mysli inaczeji. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc dlatego ja się przyznam, że faktycznie te foty nie robiły na mnie wrażenia, dopóki sam nie miałem wypadku na moto !!!!

U mnie o dziwo dokładnie odwrotnie :buttrock: zwykle takie sceny działały na mnie mocno zniesmaczająco i intensywnie zapadały w pamięć. Obecnie, po tym jak jakimś cudem przeżyłem motocyklowe zderzenie czołowe z autem (>200kph), mocno się znieczuliłem na podobne makabryczne widoki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Na mnie już takie zdjęcia nie działają , tak jak działały za pierwszym razem. Miałem okazję obejrzeć sobie OGRISCH. I inne drastyczne zdjęcia. Nie żebym był pozbawiony uczuć, ale wzmocniłem się na takie zdjęcia i filmy. A co do jazdy to zdjęcia nie mają najmniejszego wpływu na styl jazdy poszczególnego człowieka. Na forum można mówić co się chce, bo nikt w danym momencie mi nie przerwie. Ale w rzeczywistości każdy z nas mysli inaczeji. Pozdrawiam.

Ale jednak za pierwszym razem zadziałały-i coś tam w Twojej podświadomości pozostało;-nie ma bata!!!

W temacie postu nie chodzi o takich "starych pierdołów" jak my i paru nam podobnych.TO DOTYCZY MŁODYCH I GNIEWNYCH.To KWIAT NARODU ma wyciągać wnioski z takich fotek.Niejeden z nich(chociaż żaden się do tego nie przyzna) pomyśli-zanim odkreci.

Moją maksymą jest:lepiej być żywym tchórzem,niż martwym bohaterem (prawda,jaki ze mnie skromniś ?)

 

Czego sobie i Wam życzę----AMEN

 

pozdro-PADRE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czemu, ale te zdjęcia pachną mi jakąś podpuchą... robotą ludzi od charakteryzacji... jakoś to takie nierealne... moto z jednej, a flaki z drugiej, pocięte, nie wiadomo od czego. nie uwierzę, że ten motonita jechał z jednym butem motocyklowym i z jednym trampkiem (widać na fotce). jakoś krwi nie ma.. ee... panie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czemu, ale te zdjęcia pachną mi jakąś podpuchą... robotą ludzi od charakteryzacji... jakoś to takie nierealne... moto z jednej, a flaki z drugiej, pocięte, nie wiadomo od czego. nie uwierzę, że ten motonita jechał z jednym butem motocyklowym i z jednym trampkiem (widać na fotce). jakoś krwi nie ma.. ee... panie

Nie, nie... To nie jest tak jak na filmie, że ładnie i porządnie wygląda. W rzeczywistości to mieszanka mięsa i metalu skomponowana bez żadnej logiki i estetyki, a krwi jest na ogół mało. I życzę Ci abyś nigdy nie musiał czegoś takiego oglądać.

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie zdjęcia to syf. Ktoś wspomniał, że wypadek Greedo miał większą siłę oddziaływania na niego, niż te zdjęcia. Zgadzam się. Na mnie ogromne wrażenie zrobił ostatni wypadek (śmiertelny) formumowicza w Poznaniu. Znalazłem jego post, w którym dzielił się z nami swoim szczęściem po zakupie swojej ZR-7. Było to 25 kwietnia. Minęło zatem 5 miesięcy. Nastąpił tragiczny koniec.

Czytałem wasze posty z gratulacjami zakupu, życzeniami typu "szerokiej drogi", ktos ostrzegał przed nadmiernym odkręcaniem manetki. Śp. Kamperov dziękował za życzenia, napisał, że wie, żeby nie odkręcać za bardzo. Dał foty swojej maszyny. Widać jego szczęscie.I co?

Wszystko szlag trafił. Cholera, ja nie mogę o Nim przestac myśleć, chociaż Go w góle nie znałem. Czuję okropny żal - chłopak miał plany, marzenia, jak każdy z nas. To na mnie zrobiło wrażenie. To mi uświadamia, że sprawa jest niebezpieczna. I za cholerę nie chciałbym oglądać zdjęć z tego wypadku. Ani jednego. Nawet samego motocykla.

To sprawiło, że dzisiaj jeździłem wolniej niż zwykle. I mam nadzieję, że tak już zostanie.

Więc panowie, może z tymi fotami to dajcie już na luz. Wystarczy, że każdy zna link to strony ride2die. Tam oprócz fot można coś niecoś poczytać o przyczynach. To jest ważne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie zdjęcia to syf. Ktoś wspomniał, że wypadek Greedo miał większą siłę oddziaływania na niego, niż te zdjęcia. Zgadzam się. Na mnie ogromne wrażenie zrobił ostatni wypadek (śmiertelny) formumowicza w Poznaniu. Znalazłem jego post, w którym dzielił się z nami swoim szczęściem po zakupie swojej ZR-7. Było to 25 kwietnia. Minęło zatem 5 miesięcy. Nastąpił tragiczny koniec.

Czytałem wasze posty z gratulacjami zakupu, życzeniami typu "szerokiej drogi", ktos ostrzegał przed nadmiernym odkręcaniem manetki. Śp. Kamperov dziękował za życzenia, napisał, że wie, żeby nie odkręcać za bardzo. Dał foty swojej maszyny. Widać jego szczęscie.I co?

Wszystko szlag trafił. Cholera, ja nie mogę o Nim przestac myśleć, chociaż Go w góle nie znałem. Czuję okropny żal - chłopak miał plany, marzenia, jak każdy z nas. To na mnie zrobiło wrażenie. To mi uświadamia, że sprawa jest niebezpieczna. I za cholerę nie chciałbym oglądać zdjęć z tego wypadku. Ani jednego. Nawet samego motocykla.

To sprawiło, że dzisiaj jeździłem wolniej niż zwykle. I mam nadzieję, że tak już zostanie.

Więc panowie, może z tymi fotami to dajcie już na luz. Wystarczy, że każdy zna link to strony ride2die. Tam oprócz fot można coś niecoś poczytać o przyczynach. To jest ważne.

 

Dokladnie tak. Zgadzam sie z kolega :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

muszę dodać jeszcze (mam nadzieję ostatnią) rzecz... takie foty zadziałały na mnie jak na razie w jednym aspekcie, a raczej ich widok przed oczami, gdy dziś moje dwie małe 9-letnie kuzyneczki jeździły na crossie ze swoim dorosłym już kuzynem (nie ja). pomimo tego, że sam jeżdżę, że przecież wiem, jak to jest, to za każdym razem, gdy kuzyn odwijał i lekko przechylał moto, miałem już wizję katastrofy i zeszlifowanego ciała tych małych istotek... pierwszy raz odczułem tak mocny strach i o dziwo nie o siebie. pierwszy raz poczułem się jak rodzic, jak człowiek, który ma coś do stracenia... i w tym miejscu zdrówko wszystkich rodziców, którzy drżą o swoje małe pociechy.. kurde, chyba dorosłem :/

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomimo tego, że sam jeżdżę, że przecież wiem, jak to jest, to za każdym razem, gdy kuzyn odwijał i lekko przechylał moto, miałem już wizję katastrofy i zeszlifowanego ciała tych małych istotek... pierwszy raz odczułem tak mocny strach i o dziwo nie o siebie. pierwszy raz poczułem się jak rodzic, jak człowiek, który ma coś do stracenia... i w tym miejscu zdrówko wszystkich rodziców, którzy drżą o swoje małe pociechy.. kurde, chyba dorosłem :/

 

Instynkt "macierzyński" Ci sie załączył ... Mam trochę młodszych znajomych [ o 2 lata np . ] i jak siedzieliśmy przy drodze i widziałem tira [ akurat teraz ta drogą jest objazd i jezdzi troche tego ] a kolezanka np gadała przez telefon na skraju asfaltu no to " Justyna zejdz z drogi " to sie smiali ze jak tatuś jestem :icon_mrgreen: :buttrock: ale bezpieczeństwo przedewszystkim ... :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instynkt "macierzyński" Ci sie załączył ... Mam trochę młodszych znajomych [ o 2 lata np . ] i jak siedzieliśmy przy drodze i widziałem tira [ akurat teraz ta drogą jest objazd i jezdzi troche tego ] a kolezanka np gadała przez telefon na skraju asfaltu no to " Justyna zejdz z drogi " to sie smiali ze jak tatuś jestem :icon_mrgreen: :buttrock: ale bezpieczeństwo przedewszystkim ... :buttrock:

 

moze i instynkt, ale wazne jest ze ludzie zaczynaja sie coraz czesciej uczyc nie tylko na swoich bledach...

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem wasze posty z gratulacjami zakupu, życzeniami typu "szerokiej drogi", ktos ostrzegał przed nadmiernym odkręcaniem manetki. Śp. Kamperov dziękował za życzenia, napisał, że wie, żeby nie odkręcać za bardzo. Dał foty swojej maszyny. Widać jego szczęscie.I co?

 

Cholera jasna ! Dreszcz mnie przeszył. Ten śp. motocyklista 4rumowicz ,Kamperov jeszcze przed zakupem motocykla pisał do mnie i rozmawiałem z nim telefonicznie w sprawie wyboru motocykla.Nawet oglądałem dla niego Bandita w Wawie.

 

Słów mi brakuje....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maszyna super, ubiór też i co z tego. Nic nie pomogło.

Co jest więcej warte życie, czy chwilowy dopływ adrenaliny?

Szkoda chłopa ale będą następni ty lub ja. Myślcie ludzie za siebie i za innych na drodze i ostrożnie z manetką. Uratuje to wielu z nas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...