Skocz do zawartości

Piszczace klocki hamulcowe


kacper_84
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Piszę na poczatku ze forum pszeszukalem i nic nie znalazlem.

 

Wymienilem w swojej CBR-ce klocki. Na przód zalozylem Carbone SBK i mam problem bo gdy dojerzdzam do skrzyzowania i zaczynam hamowac to w ostatniej fazie gdy na zegarze jest ok 30-40 km/h to piszcza jak w starym Ikarusie. Najgorsze sa takie leciutkie hamowania :biggrin: Natomiast gdy sila hamowania jest ciut wieksza to wszystko jest ok.

 

Czym moze byc to spowodowane :biggrin:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawialem o piszczacych hamulcach z mechanikiem coprawda dotyczylo to samochodu, ale nie powinno byc wielkiej roznicy. Podobno robi sie jakis nalot na klockach/tarczach i dlatego tak piszczy, przejdzie z czasem jak sie klocki wytra, przynajmniej powinno :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam problem z piszczeniem ale w moim przypadku to tylni hamulec bębnowy w mojej SRce.

Aż sie hamować boje, piszczy jak by pociąg hamował. Gadałem troche z ludźmi, niektórzy twierdzą że to wilgoć w bębnie a niektórzy mówią że starte klocki. Co o tym sądzicie?

 

ps. jeszcze nierozbierałem tego, nawet niewiem czy bym umiał ale juz niedługo spróbuje przy okazji zmiany opon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To piszczenie to drgamia o wysokiej częstotliwości, czasem klocki muszą się poprostu dotrzeć, czasem są felerne lub źle zamontowane, w niektórych modelach są takie blaszki które idą między klocek a tłoczekk zacisku, jeśli takie masz to sprawdź czy są poprawnie zamontowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod temat gdyż mam ppodobny problem z moją yz 250.Wymieniane klocki hamlucowe z przodu a przy mocnym hamowaniu słychać pisk...Zakładane były w serwisie razem z remontem moto więc chyba nie powinno być to że żle założone..Dzięki za sugesite..

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Też mam problem z piszczeniem ale w moim przypadku to tylni hamulec bębnowy w mojej SRce.

 

co do piszczacego bebnowego tylu w yamahach to pomaga tylko wymiana szczek na nowe!koszt ok.100zl a pomoze na 100%! stare okladziny poprostu twardnieja i stad ten pisk...

 

a jesli zas chodzi o piszczenie hamulcow tarczowych to jak ktos wczesniej wpsomnial jest to spowodowane drganiami klocka w zacisku, dlatego blachy klockow sa pokrywane specialnym lakierem ktory to ma

"tlumic" drgania klocko..IMHO jesli klocek piszczy to juz sie raczej nei dotrez i piszczec bedzie do samego konca swojego zywota....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"starre okladziny po prostu twardnieja" -> ha! i tu znalazlem odpowiedz na pytanie, dlaczego przedni beben w moim ogarku piszczy jak zarzynana swinia :biggrin:

 

a klocki nasmaruj tawotem, to przestana piszczec :biggrin:

KTM LC4 400 SC '95

Honda CB 1100 Bol D'or '83

DKW KM 200 '35

www.bikepics,com/members/thefex/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

mi skonczyly sie klocki przod i tyl jednego dnia, i wymienilem je na nowe, kupilem twarde klocki i co sie okazuje piszcza wszystkie tzn przednie i tylne, na starych klockach tego nie bylo bo byly to zwykle miekkie klocki do uzytku turystycznego. no coz jak hamuje to czuje sie jak kierowca autosana :biggrin: Wiec moze twoje piszczenie spowodowane jest tez zmiana twardosci klocka.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec moze twoje piszczenie spowodowane jest tez zmiana twardosci klocka

U mnie twardość klocka zmienia się po ilości zjedzonej czekolady :biggrin:

a na poważnie... wsadziłem klocki Ferodo Paltinum na tył GSa i piszczały jak banda myszy w młynie, z czasem coraz ciszej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze to byc spowodowane tym ze jak jezdziles na poprzednich klockach i sie na koncu zjezdzily i troszke przyrysowaly tarcze. teraz sa male rowki a klocki sa plaskie wiec nie dociska na cala tarcze i troszke piszczy. kilkaset km i sie dotrze ;P PZDR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dotra sie na moje :biggrin:

ten model tak ma

jezdze na goldfrenach z przodu i tez piszcza przy mocniejszym hamowaniu, kumpel raz mi popsikal jakims szprejem do tarcz i klockow, niby sie cos oczyscilo i przez jeden dzien nie piszczalo ale troche chyba gorzej sie hamowalo

a pozniej znow to samo, zacznij sie przyzwyczajac :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"a klocki nasmaruj tawotem, to przestana piszczec :biggrin:

 

:bigrazz: :biggrin: :biggrin: :biggrin:

 

Jeszcze ktoś tak zrobi ... :biggrin: :biggrin: :biggrin:

Od urodzenia skazany na sukces, a jesli teza o zaostrzaniu sie walki klasowej w miare postepu socjalizmu jest prawdziwa,
to w przyszlosci takze na wiezienie. :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...