loczyslaw1 Opublikowano 11 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2006 mam fz6 i kopci na czarno czyli za duzo dostaje paliwa ale problem w tym co zrobic ? ma wtrysk paliwa czy to sie reguloje ?.wymienilem swiece filtr powietrza nic nie pomoglo a jego zachowanie wyglada tak; jak jest zimny to ok ale jak sie rozgrzeje to po odieciu gazu gasnie ,jak go trzymam na obtorach to nie gasnie ,jak mocno przygazuje to z tlumika idzie czarny dym . pojechal bym do salonu yamahy ale jestem w londynie i tu mogl bym za serwis z pol roku pracowac tym bardziej ze w serwisie nie przepadaja za polakami motocykl ma nie cale 9000tys km :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MoroSK Opublikowano 11 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2006 Wtrysk tez sie reguluje ale ja bym sam sie do tego raczej nie zabieral. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loczyslaw1 Opublikowano 11 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2006 i zastanawiam sie czy niema to czegos wspolnego z zegarami bo sa uszkodzone i niepokazuja mi temperatory wody w chlodnicy moze jest tam jakis czujnik ktory daje znac komputerowi aby zmienil mieszanke bylem w serwisie godzina pracy 50f czyli 300zl niezle co :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M a D a F a K a Opublikowano 11 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2006 Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Komputerek cały czas pracuje w fazie rozgrzewania bo dostaje takie dane wejściowe (czujnik temperatury) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MoroSK Opublikowano 11 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2006 50 pałndsów i Ty narzekasz?!?! Stary u nas godzina kosztuje 80-120 zł w ASO tyle ze tu jak dobrze wiesz zarabia sie 10-15 razy mniej niz w jUKej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miklas Opublikowano 11 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2006 Serwis w UK wcale nie jest taki znowu drogi. Zmienialem tam naped i za material + robocizne wyszlo mi podobnie jak w Polsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vatzeque Opublikowano 11 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2006 1"pałnd" dla nich, to jak złotówka dla nas, hehe. Cytuj Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loczyslaw1 Opublikowano 11 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2006 pod wzgledem serrwisu to mnie nie zrozumieliscie on powiedzial ze za godz 50f ile godzin mu to zejdzie to nie jest w stanie mi powiedziec czy 3g czy 10g tzn czy zaplace 150f czy zaplace 500f dodam ze nie pracujeco innego wymiana lancucha jest w stanie okreslic w jakim stane go wymieni przypuszczam ze z lancuchem nie wydales wiecej jak 130f lancuch ok 80f komplet lancuch z zebatkami ja za komplet swiec zaplacilem 32f a za filtr powietrza 35 sam wymienilem ale odbieglem od tematu :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MoroSK Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 ile godzin mu to zejdzie to nie jest w stanie mi powiedziec czy 3g czy 10g No to jakis daremny ten mechanik ktory nie potrafi chociaz mniej a wiecej okreslic kwoty za naprawe lub w tym przypadku roboczogodzin. Chyba ze umowisz sie np. na 1h30min czyli 75 pałndsów i juz. Mnie sie osobiscie wydaje ze to nie zajmie mu specjalnie dlugo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loczyslaw1 Opublikowano 14 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2006 tez tak myslalem ze wstawiam do serwisu,on mowi cene przykladowo w dwie godziny i mowi co jest za przyczyna,a on ze nie bo moze zejsc wiecej albo mowi ze bedzie robil 2godz i przedzwoni czy znalazl czy nie przyczyne jak w dwie godziny nie znajdzie to mam mu dac znac czy dalej ma szukac czy wystarczy a 100f i tak leci i tak a z doswiadczenia wiem ze anglicy na wszystko maja czas i im sie nie spieszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom. Opublikowano 14 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2006 A w którym serwisie byłeś? Bo jak na Shoreditch to nie polecam. Tydzień wcześniej trzeba było umówić się na spotkanie. Jak tam pojechałem to musiałem sam kolesiowi powiedzieć co się zepsuło bo pogubił sie w swoich książkach. A potem wyszło, że naprawa będzie minimum 200 funtów (w tym 100 za częśc - czujnik pozycji przepustnicy). Minimum 100 funtów za odkręcenie i przykręcenie dwóch śrubek! Ale udało mi sie znaleźć czujnik za grosze więc sam sobie przykręciłem. Jak nie chcesz koniecznie robić w serwisie Yamachy to słyszałem od paru osób ze jest dobry warsztat gdzieś w rejonie kensal town. Tanio jest na hammersmith obok stacji metra ravenscourt park. Bardzo sympatyczni ludzie tam pracują (również Polacy) i chętnie służą radą, nieodpłatnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rajdowiec Opublikowano 16 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2006 tez tak myslalem ze wstawiam do serwisu,on mowi cene przykladowo w dwie godziny i mowi co jest za przyczyna,a on ze nie bo moze zejsc wiecej albo mowi ze bedzie robil 2godz i przedzwoni czy znalazl czy nie przyczyne jak w dwie godziny nie znajdzie to mam mu dac znac czy dalej ma szukac czy wystarczy a 100f i tak leci i tak a z doswiadczenia wiem ze anglicy na wszystko maja czas i im sie nie spieszyWidocznie są zle wyregulowane gazniki i zle silnik spala bo za duzo dostaje paliwa albo moze być tez wina swiec zapłonowych albo iskry.A jesli motocykl był w serwisie to złóz reklamacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NEVRE Opublikowano 16 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2006 Widocznie są zle wyregulowane gazniki Tu nie ma gażników tylko wtryski które trzeba rególowąc co 20 tyś km. Ponieważ posiada już komputer to samemu niestety nie wiele można zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klapek Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 pojechal bym do salonu yamahy ale jestem w londynie i tu mogl bym za serwis z pol roku pracowac tym bardziej ze w serwisie nie przepadaja za polakami motocykl ma nie cale 9000tys km :buttrock:U nas czyt. okolice i Birmingham godzina pracy w serwisie to 50f + części czyli ceny ok dla przykładu za serwis mojej ZX9R C2 trwał 2h.Czy to aż taki majątek?? Cytuj Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..? www.kolyaska.fora.plObecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bezdomny Opublikowano 2 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2006 ja mialem taki sam przepadek i wine za takie dzialanie ponosila cewka. mozliwe, ze i ty ,asz tan sam problem....oby nie bo to drogi wydatek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.