Skocz do zawartości

wszystko na temat kawasaki kmx


Rekomendowane odpowiedzi

Nie dawno mialem jednoczesnie kmx-a i etz 150, na poczatku kmx byl bardzo zajezdzony mial przelozenia 16/48 i tlok do wymiany, a mz zajebiscie zrobiona (zebatka od WSK-i i miala nie ziemskie przyspieszenie :buttrock: :clap: ) i powiem ze kmx nie mial szans z etka zajebiscie chodzila i brala go spokojnie, potem sprzedalem etke a kmx-a porzadnie zrobilem nowy tlok, zmienilem przelozenia itp. i o wiele lepiej chodzil i juz żadna etka nie podskoczyla, ale to tylko kwestia tego w jakim stanie jest moto.........

Edytowane przez damian-kmx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ja sie boje ze kupie KMXa i bedzie palił 7-8L a moc bedzie troszeczke więkrza niz w MZ 150 dlatego tak pytam bo po obejzeniu filmików to wydaje mi sie ze spokojnie wezme moją etką takie KMXa.Widziałem raz na realu jak 125 Dt sie zbiera,z 2002 roku ale niewiem czy była odblokowana,no i musze przyznac ze kopa miała ładnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie, nie nudz juz ! :buttrock:

 

Zadna MZ-ta 150 nie ma szans z normalnym odblokowanym KMXem !

 

MZ 150, poj 150ccm, moc 12-13KM, waga 120kg

 

Kawasaki KMX 125, poj 125ccm, moc 26-27KM waga 115-126kg

 

Wez na zdrowy rozum porownaj, dodam tylko ze jak Mz-ta wykreci 6 tys obr/min to juz niezle a KMX kreci 11,5 tys obr/min...

 

pzdr

www.jem-zdrowo.com.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ETZ 251 i mam jeszcze aktualnie KMX (przez dłuższy czas miałem obydwa jednocześnie) i moim zdaniem to są zupełnie nieporównywalne motocykle.

ETZ tkę miałem w stanie doskonałym (niemal fabryka), KMXa mam trochę odrapanego, po kapitalce (silnik był zatarty)

ETZ tką jeździłem tylko asfaltem, KMX tylko w terenie.

Po przesiadce na KMX zaskoczyła mnie (w porównaniu do ETZ)

- bardzo ładna, miękka, kulturalna praca silnika, co mnie totalnie zaskoczyło to, że ciągnie całkiem przyzwoicie (2x mniejsza pojemność) od wolnych obrotów, na wysokich (mój KMX moim zdaniem jest zablokowany) to diabeł wcielony

- sam jedzie, byle mu nie przeszkadzać (w terenie wystarczy go rozpędzić i trzymać kierownicę - można jechać przez zaorane pole - dla mnie to było totalne zaskoczenie, bo nigdy wcześniej nie jeździłem czymś takim)

- lekkość, poręczność, ergonomia KMX - inna klasa niż ETZ

Dla kogoś kto jeździ wyczynowo, ekstremalnym sprzętem i ma duże doświadczenie, moje uwagi mogą się wydać śmieszne, ale nie każdy musi motocykla używać jednakowo (ja mam trochę innych zajęć, rodzinę itp więc nie interesuje mnie extremum, używam motocykli rekreacyjnie i dość sporadycznie).

Generalnie konkluzja jest taka, że warto kupić KMXa. Ja też długo wzbraniałem się przed novum, i trzymałem się kurczowo ETZki ale po zakupie KMXa nie miałem wcale ochoty na niej jeździć. To są dwa inne światy.... moim zdaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...