jazda z pasażerem (tylko z pozoru łatwy temat)

[Fidel5]

Jazda z pasażerem czyli kukłą jest łatwa jak to 'koleżanka' przytuli sie jak Pan Bóg przykazał i jest ok. Ale jak jedziesz z kolesiem to trochę kicha jak lepi sie do Ciebie jak ulegałka, z drugiej strony jak złapie sie uchwytów to równowaga kuleje i strach się wyłozyć. Pytanie do doswiadczonych jak jest jesli wozicie kolege a moze nalezy na moto wozic tylko laseczki i taki juz jest zapisane w gwiazdach :icon_question:

[Mikosław]

Jazda z pasażerem czyli kukłą jest łatwa jak to 'koleżanka' przytuli sie jak Pan Bóg przykazał i jest ok. Ale jak jedziesz z kolesiem to trochę kicha jak lepi sie do Ciebie jak ulegałka, z drugiej strony jak złapie sie uchwytów to równowaga kuleje i strach się wyłozyć. Pytanie do doswiadczonych jak jest jesli wozicie kolege a moze nalezy na moto wozic tylko laseczki i taki juz jest zapisane w gwiazdach :icon_question:

 

Oczywiście należy wozić tylko dziewczyny. :icon_exclaim:

[^lunatyk^]

Zgadzam się z przedmówcą :icon_question: :icon_exclaim:

[filon89]

zgadzam sie z przedmówcami a tak serio to poczytaj to http://www.pro-motor.pl/jazdazplecakiem.htm

[HARPAGAN]

Popieram kolegow. /Dziewczyny/

[Bartas]

Wozic panienki :icon_question:

[Fidel5]

Wozic panienki :icon_exclaim:

no kurcze a podbno meska przyjazń najlepsza i zadan dupa jej nie rozbije :icon_razz:

 

zgadzam sie z przedmówcami a tak serio to poczytaj to http://www.pro-motor.pl/jazdazplecakiem.htm

no własnie kiedys jechałem z Tomkiem jak pokazywa technike jazdy motorem i kurka sam nie wiedziałem czy z lapac go w pasie i przytulic, czy trzymac sie na maksa uchwytów on sam tez jakos nie kazał sie przytulać :icon_question:

[Qóba]

Jak ja jade jako plecak u qmpla to trzymam się tak jak w linku na obrazku ŹLE 3 :icon_exclaim: Inaczej jest z deczka wieśniacko :icon_razz:

 

Trzymam się "normalnie" tylko kiedy jade z tatą :icon_question:

[ggmarquez]

Ja kumpli woze na baku :icon_question:

[SzymonKa]

zgadzam sie z przedmówcami a tak serio to poczytaj to http://www.pro-motor.pl/jazdazplecakiem.htm

 

Na obrazkach w tym artykule wyraźnie widać że wożona jest kobitka :icon_exclaim: Nic dodać nic ująć :icon_question:

[bartic]

a ja wyrzucam siedzisko dla pasażera i będę miał problem z głowy :icon_question:

[DZIADU]

Jak kolega potrafi jeździć to go nawet zbytnio nie odczujesz (a dobrym motocyklu), to samo z babą. Podstawą do jazdy z pasażerem jest zakup odpowiedniego motocykla, na pewno nie sporta.

[Barył]

Moim skromnym zdaniem :icon_question: najlepiej nikogo nie wozić lepsze przyspieszenia zwrotność hamulce a i człowiek jakoś nie pęka i może się rozkoszować jazdą jadąc z plecakiem czuję za niego ogromną odpowiedzialność i psuje mi to całą frajdę z jazdy

[Przemoo]

To co ja mam zrobić jade z kumplem na zlot :icon_razz: ??jak to bedzie wyglądać:ppLepiej niech się przytuli i wypcha sobie co nieco :icon_razz: :icon_exclaim: A tak na poważnie wole się trzymać kierowcy jadąc z tyłu :icon_question:

[kermadec]

Jest jeszcze inny problem .... trzeba tą pasażerke mieć :icon_razz:.A jak sie nie ma to problemu brak :icon_exclaim: (albo właśnie wtedy sie pojawia :icon_question: )