odzież firmy "tarbor"

[simon_r]

Już drugi sezon używam kurtki K-18 i spodni S-11 i nie narzekam... żadne szwy się nie przecierają, skóra jest świetnej jakości. Rzeczy bardzo wygodne i lubię w nich chodzić... zresztą kurtki używam prawie non stop nie tylko na moto.

[Pompka]

Ja mam kurtkę (modelu nie pamiętam bo kupowałem z 7 lat temu) i spodnie z Tarboru. Kurtka była w miarę niezła, nawet bardzo nie puszczała wody ale po tych paru latach ma już poprzecierane rękawy (same z siebie sie poprzecierały na szwach :) ) i musiałem wymienić suwak. Poza tym OK. Spodnie niestety nie są już tak dobre. Kupiłem je po tym jak przypakowałem :( i przestałem się mieścić w poprzednie portki (Akito :) ). Niestety mimo konserwacji (specyfikami polecanymi przez Tarbor) spodnie przemiękają, kilka razy już je zszywałem (szwy puszczają), podszewka też się podarła. Raczje nie jestem z nich zadowolony.

[emir_cbr]

Mikoslaw pokaż fotke żony, ocenimy :banghead:

oczywiście spodnie jak leżą :banghead:

Pozdro...

[dembik]

ja mam kurtke i rekawiczki z 5 lat z kurki szybko zeszly kolory i przecieka zamek poszedl dosc szybko w rekawiczkach po ok miesiacu poszly szwy i dalem do reklamacji przeszyli jeszcze raz i jest ok tylko ze tez przeciekaja:(

[wolekFJ1100]

Posiadam kurtkę tej firmy, modelu niepamiętam, wszystko działa jak należy, pasuje, odporne na spotkania z asfaltem, ojciec posiada taki sam model oczywiscie także zadowolony, oraz mama która posiada też kurteczke tylko inny model. Ciuszki zakupiliśmy z rok temu, jak narazie wszystko działa:)....a podjeście do klienta jest poprostu rewelacyjne....ja z ojcem podawaliśmy nasze wymiary przez telefon i wszystko leży jak trzeba:)

Pozdro

[bodman]

zamówiłem kilka dni temu kurtkę i rękawice - dostawa ma nastąpić w tym tygodniu zobaczymy czy będzie OK. Oczywiście wytragowałem kilka złotych. Jak dostane podziele się wrażeniami:)

[Olsen]

A mi ostatnio puściły szwy w tarborówce i kaletnik ma twardy orzech do zgryzienia, bo trzeba dobrać się do rękawa od wewnętrznej strony, a na przeszkodzie stoi m.in. kieszeń na protektor. :banghead:

Na szczęście teraz i tak śmiga się w teksach.

 

Następną skórę kupię chyba u jakiegoś innego producenta.

[MadMax997]

Mam spodnie Traboru jakieś 5 lat (może nawet więcej)- moja ocena rewelacja

 

Z tego co piszecie to puszczają im szwy, w moich nic takiego nie występuje.

[lukasz-aprilia]

Bo Olsen za czesto piwo pije i mu miesien rosnie... :banghead:

 

Moja kurtka dzielnie trzyma 3 rok - i oprocz drobnych otarc od malego szlifu nic jej nie dolega. Kurcze tylko dlaczego jest ona tak ciezka? Po przesiadce z teksow czuje sie jakbym sredniowieczna zbroje na siebie wkladal...

[Olsen]

Bo Olsen za czesto piwo pije i mu miesien rosnie... :buttrock:

Coś w tym jest. :)

 

Kurcze tylko dlaczego jest ona tak ciezka? Po przesiadce z teksow czuje sie jakbym sredniowieczna zbroje na siebie wkladal...

Też tak mam. :biggrin:

[yogurt]

Zakupy na wiosnę tego roku:

Kurtka K-8: mały zgrzyt po zakupie - w jednym rękawie brak rzepa do przypinania protektora, szew przy rzepie zamykającym kieszeń na protektor pleców rozlazł się przy trzeciej próbie otwarcia. Usterki usunięte na gwarancji bez żadnego problemu. Wodoodporność ok (napewno lepsza niż spodni Louisa), jakość wykonania znośna, lekko irytujące drobiazgi (np krzywe szwy).

Buty Police: podeszwa słabo odporna na działanie temperatury (gorsza od Wibramu), wodoodporność dobra, jakość wykonania ok - poza rzepami, które po pół roku użytkowania się rozwarstwiają, rozłażą i to tak, że "uciekają" spod szwu (rzepy są przyszyte, nie są dodatkowo wklejone).

Rękawice R-05: wodoodporność baaaardzo dobra, ale średnio nadają się na temperatury powyżej 5 stopni (bardzo dobre ocieplenie). Jakość wykonania bez zastrzeżeń.

Edytowane 11 Października 2006 przez yogurt

[mentane]

W sumie warto wspomnieć o tym w osobnym temacie, bo sam dopiero teraz tam trafiłem.

To tak w Lublinie mamy na palcach jednej ręki licząc sklepów o tematyce moto i temu podobne, niedawno, częściowo przez przypadek trafiłem na Żelazną (równoległa do Długiej, na zachód od Pawiej) na sklepik (w sumie to firma produkująca odzież sklepik jest tam przypadkowo raczej) dobrze schowany po prawej stronie przed sklepem ABC.

www.tarbor.lublin.pl

Plusy i minusy.

 

Minusy:

-ceny jak za usługi w Darmocie- zależy z kim gadasz, jaki ma dzień ale generalnie i tak najtaniej (konkurencja to tylko "sokół" suzuki, honda i "nmr" na energetyków)

-umiejscowienie - ciężko trafić za pierwszym razem

-pierwszym razem trafiłem na zmęczonego dniem, jak pracownik biedronki, młodego sprzedawcę który chyba miał do mnie za to pretensje

-w sokole na mełgiewskiej czujesz się znacznie lepiej (nie czujesz, że zawracasz głowę) no ale widać ludzie zapracowani... ale cały czas był ktoś kto doradzał

 

Plusy:

- pomimo małej przestrzeni duży wybór

- jakość produktów ok, nie widać lipy

- CENY CENY CENY jak na allegro z tendencją "jak się uda kupisz jeszcze taniej", kupiłem 4 niezłej jakości sztywne protektory (nie pianowa sztuma tylko naprawdę solidniejsze i z lepszym wykończeniem jak te na allegro, certyfikowane oczywista no i w cenie takiej jak ta sztuma z allegro! do tego kominiarkę, grzebałem się ciapałem i rozwaliłem zajmując kupę miejsca :( zapłaciłem za wszystko 75pln, najtaniej w Lublinie

 

 

Podsumowanie:

Nie patrzeć na ilość plusów-minusów tylko na jakość, szala mocno przeważa na "za", jestem pod wrażeniem, może i nasz zaściankowy Lublin będzie się rozwijał w tym kierunku bo narazie nie mamy za bardzo możliwości wyboru.

Edytowane 5 Grudnia 2006 przez mentane

[ggmarquez]

www.tarbor.lublin.pl

 

O Tarborze były już posty na forum...

[Kodi]

Witaj ,

 

Ciekawe spostrzeżenia , a może zwróciłeś uwagę czy w sklepie na jednej ze ścian wisiały stare zużyte rękawice TARBOR-owe ? Pytam bo kiedyś kupiłem u nich te rękawice przelatałem 30 tyś. km w 2 sezony i oddałem im na pamiątkę . Były rewelacyjne nawet w chłodne dni , staciły tylko kolor . W zamian dostałem taniej spodnie .

[Gość mattir]

Tarbor to faktycznie firma w której wszystko zależy od tego z kim gadasz i jaki mają dzień. Widziałem od nich kurtki Ramoneski za 490 zł z tak podłej skóry ze świnki że nawet bym tego na siebie nie ubrał a za 520zł dokładnie ten sam model ze skóry bydlęcej o jakości wręcz super. Nie wie od czego to zależy ale generalnie tarbor robi średnie rzeczy. Chociaż ceny mają dobre to trzeba im oddać.