Skocz do zawartości

Moje pierwsze hadr enduro - KTM EXC 400


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki wszystkim za informacje, gratulacje i dobre słowo. Mam nadzieję że spotkamy sie gdzieś na zawodach lub w terenie. Pozdro dla wszystkich

 

Dzięki wszystkim za informacje, gratulacje i dobre słowo. Mam nadzieję że spotkamy sie gdzieś na zawodach lub w terenie. Pozdro dla wszystkich

 

W całym zamieszaniu zapomniałem zapytać o kilka bardzo ważnych rzeczy, ponieważ w czwartek odbieram motocykl po wymianie rozrządu itd.... Np:

1. Co ile zmieniać olej i filtr oleju w EXC 400, (słyszałem że okoo 1 tys. kilometrów)

2. Co ile zmieniać łańcuszek rozrządu

3. Co ile regulować zawory

4. Co ile zmieniać tłok i ewentualnie korbę

Mierzy się to w motogodzinach jak w każdym wyczynie czy raczej w kilometrach?

 

I jeszce jedno, może dla niektórych głupie pytanie. Ponieważ bardzo lubię jeździć do pracy motocyklem (jak to robiłem KLXem) i budzić rano sąsiadów chciałem zapytać użytkowników EXC 400, czy nadaje się on do takich dojazdów. Mam w jedną stronę około 20 km. Nie chodzi o opony, bo mam zamiar kupić drugi komplet kół, ale o to czy takie małe trasy nie wpływają źle na moto.

 

Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam

Edytowane przez kristi_rx125
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do łancucha to masz przeciez napinacz sprawdzasz ile zabkow Ci zostało i jak sie konczy to zmieniasz:) A olej hmmm no ja u siebie mam w planie zmieniac tak co ok 1000 km moze nawet czesciej bo pompy nie mam a w EXC to chyba co 1000 wystarczy:D Ja np wolałem kupic skuter chociaz wygladam na nim jak debil niz katowac moto na asfalcie:) wiadomo skoro produkuja SM tzn ze da sie jezdzic po asfalcie ale mi szkoda:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim zadbam o sprawy techniczne, a jeśli starczy kasy to zakupię całą okleinę to i wygląd się poprawi (chociaż jest dużo mniej ważny). Wcześniej jeździłem RXem 160 i KLXem 300R, EXC 400 jest "nieco" mocniejszy ale chyba dam sobie radę. Oprócz potrzebnych wymian szykuję rownież go do swojego wzrostu, czyli obniżam :clap: . Wytnę trochę gąbki z siedzenia i jesze kilka innych patentów, bo na razie sięgam ledwie jedną nogą do ziemi :bigrazz:

Dzięki wielkie, przyda się bardzo :wink:

To ma mocne jakieś te konie - chyba Araby, bo prawie na każym biegu chcą wyrwać kierownicę :icon_razz:

:biggrin: Gratulacje !!!

a propo jakie masz patęty na obniżenie moto oprucz wycięcia gąbki ?

ja tez jestem niezbyt wysoki ,,,, ten sam problem

jeszcze raz gratulacje maszynki jest zajefajna :icon_idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a propo jakie masz patęty na obniżenie moto oprucz wycięcia gąbki ?

 

Mam zamiar z przodu schować trochę lagi w półce, to da jakieś 3-4 cm, gąbka z siedzenia daje jakieś 3-4 cm i kombinuję z tylnym amorem, żeby go nieco skrócić (dopasować inny, krótszy) myślę że w sumie zejdzie jakieć 10 cm a to mi zupełnie wystarczy.

 

 

Trasa 20km na szosowych oponach to pikus. Na kostakch troche tylek boli .

pzdr

 

Spoko, KLXem przejeździłem dwa miechy na kostkach do pracy. Potem założyłem nowki sztuki i szkoda mi ich było, więc dałem spokój. Teraz mam średniaki więc dopóki nie kupię nowych spokojnie mogę latać na nich, tylko czy to ogólnie nie zaszkodzi sprzętowi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...