gaźnik, rurka + woda

[bartic]

witam

mam pytanie czysto teoretyczne, bo nie chcę sprawdzać samemu. co się stanie, gdy przez rurkę doprowadzającą powietrze do gaźników dostanie się woda? np podczas przejazdu przez kałużę? czy gaźniki już do wymiany, czy da się coś jeszcze zdziałać? pytam, bo ta rurka bardzo długa i prawie tuż nad ziemią wisi.

 

pozdrawiam

bartic

[Storm007]

mam pytanie czysto teoretyczne, bo nie chcę sprawdzać samemu. co się stanie, gdy przez rurkę doprowadzającą powietrze do gaźników dostanie się woda? np podczas przejazdu przez kałużę? czy gaźniki już do wymiany, czy da się coś jeszcze zdziałać? pytam, bo ta rurka bardzo długa i prawie tuż nad ziemią wisi.

 

Nie wiem o jakiej rurce piszesz ale na pewno przez nia gazniki nie zasysaja powietrza. Pewnie chodzi Ci o odme lub o przelew z gaznikow, ta droga woda sie nie dostanie.

[enduromaster]

u mnie w ktmie jest chyba 7albo 8 rurek, gdyby przez nie miała woda lecieć to po czymś takim

http://www.bikepics.com/pictures/619893/

http://www.bikepics.com/pictures/619895/

 

pół silnika było by do wymiany

[kuki007]

moze i słabo sie znam ale nie slyszalem jeszcze o czyms takim co pieszesz tj. powietrze do gaźnika,

moze chodzi Ci o rurki co przez nie beznzyna schodzi zeby silnika przy wywrotce nie zalac? oO

[stasiu]

moze i słabo sie znam ale nie slyszalem jeszcze o czyms takim co pieszesz tj. powietrze do gaźnika,

moze chodzi Ci o rurki co przez nie beznzyna schodzi zeby silnika przy wywrotce nie zalac? oO

 

 

:) ...że jak????

[mareczek804]

Witam! pewnie to jest tak pomyślane, żeby woda się nie mogła w żaden sposób dostać, bo jak woda się dostanie do cylindrów to może być ciężko, ponieważ woda sie nie spręża i może korbowody pokrzywić. Pozdrawiam

[Soku11]

U mnie sie dostalo troche wody ale filrem powietrza. Skutek - przez okolo 5 min jazdy moto kopcil na bialo :) Pozniej bylo wszystko OK. POZDRO

[stasiu]

Witam! pewnie to jest tak pomyślane, żeby woda się nie mogła w żaden sposób dostać, bo jak woda się dostanie do cylindrów to może być ciężko, ponieważ woda sie nie spręża i może korbowody pokrzywić. Pozdrawiam

 

 

 

Czytam i oczom nie wierzę ;)

Mój drogi...wszystko się spręża! Lepiej lub gorzej ( czytaj-łatwiej lub trudniej ), ale wszystko!!!!!!

Ja nie wiem, ale to chyba w dziale "HUMOR" być powinno.

Pierwsze co się stanie jak woda dostanie się do cylindra, to zanik iskry i brak dopływu mieszanki.Wsadź zapalniczkę do wody i spróbuj ją odpalić.Potem napisz co się stało :)

Edytowane 12 Sierpnia 2006 przez stasiu

[ural_zgora]

co do rurki to pewnie chodzi o odpowietrzenie komory plywakowej/przelew ? Przejazd przez kaluze raczej grozny nie jest, woda tam sie nie powinna dostac. No a jezeli troche wody juz sie dostanie to moze ci silnik troche poprzerywac, postrzelac itd - tak jak bys nalal chrzczonego paliwa. Najlepiej wtedy spuscic paliwo z komor. Piszesz ze rurka jest dluga - im dluzsza rurka tym trudniej jest sie wodzie dostac do gaznikow, tym bardziej pewnie jeszcze pod gorke.

 

Czytam i oczom nie wierzę

Mój drogi...wszystko się spręża! Lepiej lub gorzej ( czytaj-łatwiej lub trudniej ), ale wszystko!!!!!!

Ja nie wiem, ale to chyba w dziale "HUMOR" być powinno.

Pierwsze co się stanie jak woda dostanie się do cylindra, to zanik iskry i brak dopływu mieszanki.Wsadź zapalniczkę do wody i spróbuj ją odpalić.Potem napisz co się stało

 

Stasiu jezeli woda dostanie sie do cylindra w ilosci znikomej - miesznina z benzyna to nic nadzwyczajnego sie nie stanie.

A co do sprezania wody to nie wiem z czego tu sie smiac. Chyba kolega nie widzial, nie naprawial silnika w ktorym woda (konkretnie ciecz chlodzaca) dostala sie do cylindra i skrecila korbowod w osemke. Sproboj do cylindra w 4T (diesel lub benzyna) nalac wody i nastepnie zakrec rozrusznikiem - cos sie "sprezy" ale napewno nie woda. :)