Skocz do zawartości

przepalaja sie zarowki -> jaki opornik?


thefex
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

hej

umieszczam ten temat w mechanice ogolnej, gdyz problem ma taki charakter. mam nadzieje ze moderatorzy mi nie wywala tematu do oczyszczalni :icon_twisted:

 

mam motorower z pradnica 6V generujaca 20W.

zarowka przednia pobiera 15W, a tylna 5W i niestety lubia sie one przepalac (raz na tydzien)

 

nie chce montowac zarowek 12V bo oswietlenie bedzie slabsze - juz testowalem ten patent.

jak mierzylem vvoltomierzem, to napiecie skakalo od 5V do ok 14 przy maksymalnych obrotach.

polaczone mam wszystko dobrze, wg schematu

 

kiedys, jak bawilem sie w diody, to montowalem oporniki i nie bylo problemow..

jakie oporniki musze wstawic zeby zarowki sie nie przepalaly?

 

wiem ze jest jakis wzor z ktorego sie wylicza co zamontowac

 

z gory thx

KTM LC4 400 SC '95

Honda CB 1100 Bol D'or '83

DKW KM 200 '35

www.bikepics,com/members/thefex/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli masz instalacje 6 voltową to 14 V które ci pradnica wytwarza to chyba troche za dużo. Pewnie dltego przepalają się żarówki.

 

albo oddaj do elektryka który ci sprawdzi pradnice albo jak juz cchesz zamontowac opornik to jedz to pierwszego lepszego sklepu elktrycznego i co odpowiedni opornik dobiorą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opornika nie zamocujesz zadnego, chyba ze z chlodnica :icon_twisted:

20W przy 6V oznacza prad powyzej 3A. jezeli bys mial opornik chociazby 1ohma to generowalbys 9W strat cieplnych. lepiej po prostu podlacz jeszcze jedna zarowke 5W i schowaj ja gdzies.

 

p.s. 14V przy 6V pradnicy to jakies uszkodzenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moc prądu elektrycznego

 

P = U ˇ I

 

P – moc urządzenia [1W]

 

U – napięcie elektryczne [1V]

 

I – natężenie płynącego prądu [1A]

 

Opór elektryczny(rezystancja)

 

R = U/I I = U/R

 

R – opór elektryczny [1Ω]

 

U – napięcie [1V]

 

I – natężenie prądu [1A]

 

Dane: moc (20W), napięcie (14 V)

Edytowane przez marcpol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przydał by Ci sie regulator napięcia do tych żarówek :P spoko u mnie jest tak samo ale ja mam z przodu 12V założoną a z tyłu diody więc sie nie martwie :crossy: mozna zrobic układ który będzie sterowany napięciem i jezeli napięcie będzie niższe niż np 8V to będzie szedł prąd wprost z prądnicy gdy napięcie wzrosnie załaczy się przekaznk i zasilanie pójdzie przez zasilacz np na LM307 i LM338 :clap: stabilizowane sliczne 6V lub więcej jak chcesz.....układ mozna zbudować na dowolna ilość amperów......w sumie byłby to przekaźnik który by się załączał gdy napięcie wzrosło by do żadanego poziomu i puszczał prąd z prądnicy przez układ zasilacza który by poziomował napięcie do zadanego poziomu i nie wyżej :) układ do zrobienia :bigrazz: jak chcesz moge się podjąć ale nie znam kosztu jaki by wyniosło to :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehehe.. nosz.. niezle żeś zajechal z postem :P

chlopie.. tu sie o rometa ogara 200 rozchodzi

tam jest prad zmienny, nawet aku nie ma :bigrazz:

 

ale to znaczenia nie ma :bigrazz: :crossy: kwestia tego czy chcesz mieć takie cus czy nie :clap: prąd zawsze mozna wyprostować a jak trzeba to i potem z prostego pofalować....co się chce tylko trza wiedzieć jak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba coś w kabelkach namieszane że takie wysokie napiecie.

Możesz spróbować z rezystorem.

Napięcie skacze więc trza wypośrodkować sprawe i przyjąc do obliczeń U=9,5V

Zarówa ma znamionowe 6v zatem otrzebujemy 3,5V spadku napięcia

 

Prąd zarówy dla 6v I=P/U = 2,5A

 

Liczymy teraz rezystorek

R=U/I = 3,5V/2,5A = 1,4ohm

 

P= I^2 * R = 8,75W

 

Dobieramy 3 rezystory każdy po 3,3ohm i mocy 5W, łaczymy równolegle

Rezystancja wypadkowa 1,1ohm , moc 15W czyli w przybliżeniu to co nam było potrzebne.Zestawik podłączasz szeregowo do zarówki.

Ze względu na nieliniowy charakter rezystancji zarówki nie gwarantuje efektu.

NAjlepiej poszukaj żarówy o większej mocy np 25W, powinna konkretniej dociążyć prądnice no i bedziesz miał jaśniej z przodu :P

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NAjlepiej poszukaj żarówy o większej mocy np 25W, powinna konkretniej dociążyć prądnice no i bedziesz miał jaśniej z przodu :P

 

No tak, ale co będzię na niższych obrotach? Będzie świeciła jak kaganek?

Moim zdaniem dobrze kombinujecie, tylko nie bieżecie pod uwagę, ze napięcie wejściowe waha się w granicach 5-14 V... Moim zdaniem ukłąd z rezstorem do bardzo połowiczne rozwiązanie.

 

Nie jestem elektronikiem, ale przyszło mi do głowy coś takiego:

prostownik + stabilizator napięcia (prosty, trójnóżkowy, ogólnie dostępny. Tylko nie wiem jak z parametrami tych co można kupić, bo o ile napięcie wejściowe może się dla nich wahać od 5 do 35 V, to chyba mocy nie wytrzymują za wielkiej :crossy: Ale może są w sprzedaży o większej mocy. Wydaje mi się, że reglery alternatorów samowzbudnych w motocklach są zbudowane na tej zasadzie.

Dobrze jakby się wypowiedział ktoś o wykształceniu elektronicznym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok wiec sie wypowiem skoro elektronika trzeba

 

Nic nie jest zaduzo w ROmetach jest prąd zmienny.

Tak jak kolega napisal siega od 5V do 14 przy maksymalnych obrotach.

 

A przepalające sie zarowki to juz inna bajka.

 

Jezeli tak czesto zarowki ci sie przepalają to albo daj mocniejszą żarówke z przodu albo poprostu podlacz do niej inna i gdzies schowaj tak zeby caly prąd nie plynął w te jedna zarowke.

Tak samo jest w wypadku gdy jedna z zarowek padnie np.tyl wtedy prad z tylnej zarowki idzie na przód i przod tez pada to chyba logivczne nie?

 

Skoro wytwarza ci sie prąd aż 14V to załóż żarówkę z przodu 20W(21W) 12V a z tyłu 12V 5W i będzie dobrze.

 

Nie bedzie ci nic słabiej świecic.Patent wypróbowany.

 

Załóż te zarówki i przemierz wtedy ile masz zapasu mocy.

 

Jeśli faktycznie zas bedzie za wysokie napiecie na zarowkach 12V to wtedy powinienes zainwestowac w nowa cewke albo sprawdzic podlaczenie instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He he mialem to samo kiedys w Jawce20. Przy zalaczonym oswietleniu koniecznie musza palic sie obydwie zarowki na raz tzn reflektorowa z przodu i pozycyjna z tylu. Jezeli zarowka z przodu nie laczy, przepali sie i zgasnie to automatycznie pozycyjna z tylu przepala - nie wytrzymuje. Jezeli ta tylna sie przepali to ta z przodu powinna wytrzymac.

Tak jak koledzy napisali zaloz odpowiedniej mocy zarowki i bedzie ok, a do tego sprawdz polaczenia, gdyz one sa najprawdopodobniej przyczynami skokow napiecia i przepalania sie zarowek.

 

Z reguly uszkodzone pradnice daja napiecie, prad = moc mniejsza od nominalnej (przy pelnym obciazeniu), ale w druga strone to chyba jakies cuda. Z takimi popsutymi pradnicami dajacymi wieksze moce niejeden uzytkownik 6V instalacji chcialby jezdzic :clap:

Napiecie na oswietleniu (cewce) nalezy sprawdzac przy wlaczonych swiatlach, a nie bez obciazenia.

Edytowane przez ural_zgora
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle gadania chyba na nic. :clap: Po co elektronika w ogarze 200? (No chyba, że jakaś poważna przeróbka, a tu problem wręcz śmieszny.) Tylna żarówka powinna być podłączona przez przednią. Do tylnej lampy powinny być dwa kable. Żarówka bez "masy". Jeden do kabla od świateł mijania, drugi do kabla od świateł drogowych. W ten sposób, gdy zmienia się światła nie ma skoku napięcia na żadnej żarówce. Tak jest rozwiązane w Jawce 50, Polacy jak zwykle musieli oszczędzić, w tym wypadku na jednym kablu. ;) Co do wysokiego napięcia, to widzę tu sporo "elektroników". Istnieje coś takiego jak opór wewnętrzny źródła (cewek). Gdy zwiększa się opór odbiorników (np. tu żarówki ~tej samej mocy, ale na dwukrotnie większe napięcie) maleje spadek napięcia na oporze wewnętrznym i generowane jest "na zewnątrz" większe napięcie. Napięcie na wyjściu, bez odbiorników (czyli bez spadku napięcia na oporze wewnętrznym), to siła elektromotoryczna. Na fizykę nie chodziliście?

Edytowane przez Qvertz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wysokiego napięcia, to widzę tu sporo "elektroników". Istnieje coś takiego jak opór wewnętrzny źródła (cewek). Gdy zwiększa się opór odbiorników (np. tu żarówki ~tej samej mocy, ale na dwukrotnie większe napięcie) maleje spadek napięcia na oporze wewnętrznym i generowane jest "na zewnątrz" większe napięcie. Napięcie na wyjściu, bez odbiorników (czyli bez spadku napięcia na oporze wewnętrznym), to siła elektromotoryczna. Na fizykę nie chodziliście?

 

No i jaki z tego moral ? Gdyby babcia miala wasy to by byla dziadkiem :clap:

Chlopie to jest pradnica pradu zmiennego, ktora to wraz ze wzrostem predkosci obrotowej wirnika daje coraz wyzsze napiecie, bez obciazenia np 14V. Posiada jednak ona okreslona moc zaprojektowana przez producenta i producent podaje wartosci znamionowe czyli przy obciazeniu znamionowym np 20W 6V no i z tego mozna wyliczyc przyblizony amperaz. Jako ze w tym ogarku nie ma regulatora napiecia pradnica bez obciazenia daje 14V , a jezeli zapalimy swiatla zostaje ona poskromiona do tych 6V bo wiecej nie da rady. Jezeli zarowki maja zbyt mala moc to przy wyzszych obrotach przepalaja sie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...