Skocz do zawartości

Jak palicie laczka...


Rekomendowane odpowiedzi

To prawda, na szacunek trzeba zasluzyc - z dwoch - Feniksa i Adama - jeden ma moj szacunek bezapelacyjnie, bezwzglednie i do samego konca, a drugi nie ma go w ogole, bo raz, ze niczym na niego nie zasluzyl, a dwa, ze niekulturalnie odzywa sie do tego co ten szacunek ma. Gdybym byl zlosliwy powiedzialbym nawet: szacunek "-1".

 

OK zrozumiałem!!! - zachowałem się jak gówniarz - obiecuję poprawę i czekam na pokutę i rozgrzeszenie :lalag: :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK zrozumiałem!!! - zachowałem się jak gówniarz - obiecuję poprawę i czekam na pokutę i rozgrzeszenie :icon_rolleyes: :) ;)

 

Fenix - żadna pokuta !!!

 

Jak dla mnie masz rację - to jest temat "stunt" i długowieczność opon, moto ani inne względy ekonomiczne nie są priorytetami w tym sporcie...

 

autorom postów pt. "jak tak można katować" polecam filmiki pt. "jak trzeba pogiąć bak aby wygodnie się na nim stało" :-)))

 

PS. sam nie palę lacza bo mi szkoda opon - ale jak ktoś lubi to na pewno nie będę go za to krytykował

Edytowane przez radez9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie każdy z Was ma racje :icon_rolleyes: Forum jest po to żeby każdy mógł powiedzieć co myśli i tyle

 

nie całkiem - jak ktoś nie lubi stuntu - to niech nie śmieci na forum o stuncie !

 

równie dobrze puszkarze mogliby zacząć w każdym z wątków na tym forum pisać jakie to debilne jeździć na moto...

 

to takie sianie defetyzmu i tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi kolego Radez9 - pie**olisz jak potluczony, ze uzyje mojego ulubionego okreslenia :icon_rolleyes:.

Masz racje ze to jest miedzy innymi stunt, ale ja w nim nie smiece. Mowie po prostu jak wyglada druga strona tego medalu ( palenia gumy ) z punktu widzenia mechanika. Tak jak w tematach o jezdzie na kole pisze czasem czy to sie moze skonczyc dla niektorych motocykli.

Moj post glownie dotyczyl Augusta i na priw wyjasnilem mu o co chodzi.

Poza tym czyta ten topic kilkuset ludzi, z ktorych wielu bedzie sie czulo mocno dotknietych "aspektem ekonomicznym" palenia gumy kiedy pogna 8 zaworow po $ 50 za sztuke. A takie wypadki sie zdazaja.

Tak ze kto lubi palic niech pali, ale ze swiadomoscia ze nie jest to dzialalnosc calkowicie i dla kazdego motocykla nieszkodliwa.

Jesli chodzi o Feniksa to dzis moje 56 urodziny i z tej okazji masz rozgrzeszenie bez pokuty.

A jezeli chodzi o to ze palenie gumy jest bezsensowna dzialalnoscia to jak zaznaczylem jest tylko moja opinia i spokojnie sie mozecie z nia nie zgadzac. Ja rowniez mimo tej ( i kilku innych ) roznicy zdan spokojnie pojde na piwo z Marlewem przy okazji wizyty w Wwie - niestety dopiero za rok.

 

Adam M.

Edytowane przez Adam M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi kolego Radez9 - pie**olisz jak potluczony, ze uzyje mojego ulubionego okreslenia :).

 

Skoro ulubione to czuję sie wyróżniony :-)

 

Poza tym czyta ten topic kilkuset ludzi, z ktorych wielu bedzie sie czulo mocno dotknietych "aspektem ekonomicznym" palenia gumy kiedy pogna 8 zaworow po $ 50 za sztuke. A takie wypadki sie zdazaja.

Tak ze kto lubi palic niech pali, ale ze swiadomoscia ze nie jest to dzialalnosc calkowicie i dla kazdego motocykla nieszkodliwa.

 

 

Topic był o tym "jak palić gumę" aby zminimalizować negatywny wpływ na moto.

 

Twoja wypowiedz że ".... palenie gumy to jedna z najglupszych rzeczy ktora mozna robic na moto... Niezdrowe dla motocykla jak i dla otoczenia, nie mowiac o samym palacym gume." kompletnie nic nie wniosła do dyskusji. Równie dobrze ktoś mogł napisać " jeżdzenie na moto to najgłupsza rzecz jaką może robić człowiek. Niezdrowe i niebezpieczne dla człowieka jak i dla otoczenia..."

 

"8 zaworow po $ 50 za sztuke" to już jest konkretny argument - ale jak ktoś chce się bawić w stunt to każdy z trików może być duuuuużo kosztowniejszy....

 

Życzenia z okazji 56 urodzin - mam nadzieję, że tez je bedę kiedys obchodził mimo, że robię wiele "najgłupszych rzeczy na moto" :icon_rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy palenie gumy to stunt vel 'sztuczka' ?

 

czy to jakakolwiek sztuka? paliłem szmate motorynką jak miałem 8lat,więc nie jest to żadne wyzwanie... wystarczy mieć parę koników pod sobą lub odpowiedni stosunek mocy do masy(vide motorynka, ogar ,lub ew przełożenia do masy).

 

umiejętności tez nie wymaga żadnych, bo jeśli ktoś ma problemy z wyczuciem zawsze może zaparkować pod ścianą... ;p

 

 

 

a Adamom M. gratulujemy rocznika :icon_rolleyes:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja raczej niemam z tym klopotow :) wbijam 1ke abo 2ke , przedni chebel lekko gazu puszczam sprzeglo, przod przysiada i heja......bez strzalow ze sprzegla, ;) a co bedzie jak kolo ci w gore wyrwie?

 

albo ;) jade powoli na jedynce, staje na podnozkach, pochylam sie nad zegary, naciskam z wyczuciem przedni chebel i jednoczesnie dodaje gazu, bez sprzegla, chwila walki o juz :icon_rolleyes: i dalej droga wolna, moza krecic baczki, albo zostawiasz nieskonczenie dlugi slad na asfalcie, podczas manewrow palac gume trzeba raczej utrzymywac moto w poziomie i w celu obrocenia sie bardzo lekko skrecic fajere(czesto kontrowac), bez gwaltownych ruchow, trzeba uwazac zeby sie nierozpedzac zabardzo i starac sie jednak miec palce w pogotowiu na klamce sprzegla, wrazie czego....

 

czasem jest tak ze przod ucieka, jak tak sie dzieje to odpuszczam, widocznie kapec zimny i niema przyczepnosci, nic na sile

 

aha co jakis czas trzeba obczaic laczka, zeby miec na czym wrocic do domku ;) i zbytnio nieprzesadzac, z dlugoscia naszego "show" bo mozna przegrzac silnik chlodzony wiatrem ;) ja taki mam:P

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy palenie gumy to stunt vel 'sztuczka' ?

 

czy to jakakolwiek sztuka? paliłem szmate motorynką jak miałem 8lat,więc nie jest to żadne wyzwanie... wystarczy mieć parę koników pod sobą lub odpowiedni stosunek mocy do masy(vide motorynka, ogar ,lub ew przełożenia do masy).

 

umiejętności tez nie wymaga żadnych, bo jeśli ktoś ma problemy z wyczuciem zawsze może zaparkować pod ścianą... ;p

a Adamom M. gratulujemy rocznika :icon_rolleyes:.

Wszystko fajnie ale palenie laczka nie ogranicza sie do stania w miejscu. Sam kilka laczków różnymi motorkami spalilem i zeby na przykład spalić laczką krecąć kólka trzeba miec troche wyczucia na moto. Tym bardziej ja sie chce jeszcze przełożyć nogi nad kierą ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie ale palenie laczka nie ogranicza sie do stania w miejscu. Sam kilka laczków różnymi motorkami spalilem i zeby na przykład spalić laczką krecąć kólka trzeba miec troche wyczucia na moto. Tym bardziej ja sie chce jeszcze przełożyć nogi nad kierą ...

 

heh nogi nad kierą spoko (to to jeszcze pół biedy- zatrzymać się tak bez gleby to dopiero sztuka :) )...

 

hih bączki motorynką były ;)...największa frajda- zryć komuś ogródek :icon_rolleyes:

 

 

ale oczywiście masz rację- tu trzeba mieć nieco wyczucia.

 

 

musze przyznać, ze np rozrabianie na kole mnie ciągnie...niestety wszystkie maszynki, które posiadałem na koło szły niechętnie(przynajmniej tylne),a że nic na siłę to sobie na razie odpuściłem... palenie szmat nie rusza mnie ani trochę... moze dlatego,ze jak w tym dowcipie- nie znoszę smrodu palonej gumy ;)...

 

 

a szło to tak:

młoda blondzia wpadła na genialny pomysł,ze wyjdzie za starego dziada, zajedzie go w noc poślubną i odziedziczy kasę... jak postanowiła tak wcielać w życie zaczęła. znalazła 'ofiare',zbałamuciła dziadka, ślub był... panna młoda zacierajac łapki lezy w wyrku i czekając na oblubieńca mysli sobie- "jeszcze tylko 15min i karaiby"... wchodzi małżonek:

przyrodzenie do kolan, na nim odpowiedni kondomik, w uszach stopery a na nosie klamerka...

-ale co to? po co Ci to? - pyta zdumiona blondi.

-są 2 rzeczy na świecie, których nie mogę znieść-odpowiada starszy pan- są nimi: kobiecy krzyk i smród palonej gumy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LoL :evil: Trzeba bedzie w tytule napisac drukowanymi literami, ze temat tylko dla palących gume, bo zawsze znajdą sie tacy, ktorzy zaczną Cie krytykowac i pisac, ze jest to glupie i szkodzi motocyklowi. Zaczyna się klotnia zupelnie nie na temat i robi sie burdel :evil: . Czy ktos tu kogos pytał czy to szkodzi motocyklowi? Czy temat brzmi "czy palenie gumy szkodzi moto?" albo "co sadzicie o paleniu gumy?" NIE. Myślę, ze kazdy jest tego swiadom i nie trzeba nikogo uświadamiać ... Są osoby ktorych to jara i tyle.

 

 

Wracając do tematu, jezeli juz pale gume, to kupuję sobie uzywaną oponę na allegro w dobrym stanie(czesto idzie wyrwac jeszcze z frędzlami) za okolo 50 zł. Takiej gumy nie jest az tak bardzo szkoda jak tej za kilkaset PeeLeN ze sklepu/salonu. Najbardziej jara mnie robienie bączków pochylając się do przodu. Jezeli chce zrobic "zadymę" to wrzucam 1 i jadę ze sprzeglem az do 6 a potem kółeczko niczym od cyrkla. Tyle, ze kilka takich i trzeba zalozyc nową gume :( :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisalem ze motur trzeba trzymac w poziomie> kurde w pionie znaczy sie :evil::D niepochylac...

 

wy tez tak macie, ze nogi na lampe latwo wsadzic, ale problem je potem zdjac :( aha zanim zaczne cos glupiego wyczyniac, sciagam owiewke i lusterka....

 

a pozatym to zawsze sie znajda osoby, ktore niemaja nic do napisania w danym temacie,ale i tak cos napisza....tak juz jest:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...