Skocz do zawartości

supersport dla przerosnietych zoltodziobow


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Postanowilem zabrac glos na forum...gdyz po raz pierwszy jezdzilem na prawdziwym moto (japan a nie wsk, na ktorej wlasnie ucze sie na kat.A)...i byl to moj wlasny kotek ...Thundercat.

Juz na pierwszych metrach asfaltu zaczalem ryzykownie odkrecac kicie...bardzo krotka prosta (~130m) i na blacie juz 100 km/h. Nawrot, wlatuje na nowa droge lece ponad setke...boje sie look`ac na cyferblat, pelno tubylcow na poboczu...ponowny nawrot...szybki lot...i przy ostrym hamowaniu przed zblizajacym sie skrzyzowaniem (z tona piachu na nim) czuje jak dupcia kotka zgrabnie sie kreci. Niecale 2 min pierwszej jazdy i mam pierwszy uslizg tylnego kola, ktore oczywiscie za mocno zblokowalem hamulcem. Obracam makówkę i widzę kilku metrowy czarny pas startego kapcia...krotkotrwaly banan na twarzy i lece dalej :icon_exclaim: ... Pierwsza prosta poza miejscowoscia i juz 180/h...uspokajam sie, poniewaz na wybojach waskiej podwiejskiej drogi malo co nie wylatuje przez przednia szybke...Jest bajecznie jak na pierwsza jazde...Thundercat wybacza bledy zoltodziobowi pierwszej klasy...i jest cholernie wygodny...mam prawie 200 cm wzrostu i czuje sie jakby byl „szyty” na mnie! Siedzac na innych 600tkach z tamtego okresu czulem sie jakby tamte moto byly projektowane wylacznie dla zoltkow. Swietnie sie zlozylo, ze akurat nabylem kotka... polecam go goraco innym przerosnietym uzytkowanikom supersportow.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no, przesiadać się na kociaka już po wsce, no, ale jak kto woli.

 

a faktycznie, dobre pytanie padło? czy widziałeś już zakręty, bo to wkońcu to co tygryski lubią najbardziej :icon_exclaim: , a niestety większość to się bawi tylko w mistrza prostej, tak że weż swojego kociaka na jakieś winkle i pamietaj : przeciwskręt !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Dziś w godzinach popołudniowych w województwie opolskim miał miejsce tragiczny wypadek. Kierujący motocyklem Yamaha Thundercat niedostosował prędkości do swoich nikłych umiejętności i zginął marnie".

 

Ile mi dajecie? Do końca wakacji?:))))))))

Edytowane przez M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównywanie wsk i japońca, jaki by nie był zostawmy może bez komentarza. Możesz porównać inne japońce z pod znaku 600 i nie tylko. Wtedy na pewno będzie Ci gorzej wyłonić zwyciężcę, bo idą coniektóre łeb w łeb :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

jak tu się nie bać wyjechać na drogę skoro na ulicach szaleją tacy goście jak Ty?

a swoją drogą dziwna historia żeby w Twoim wieku tak się zachowywać podczas pierwszej jazdy na naprawde szybki moto. wietrzę tu jakąś prowokację ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A potem sie dziwic ze o tylu wypadkach sie pisze i tyle swieczek na forum stawiacie. Trzeba czasem patrzec na przyczyny tych wszystkich wypadkow. Jedna z nich jest kupowanie sobie sportów na 1 moto. Tak jak kiedys było powiedziane w uwadze gdy była o motocyklistach "system prawa jazdy w polsce jest zły i trzeba go zmienic bo wielu ludzi przez to zginie" W cywilizownych krajach (chocby Niemcy) jakos sobie mozna bylo z tym poradzic. Nikomu zle nie zycze ale czytam co chwile o jakis wypadkach czesto spowodowanych wlasnie małym doswiadczeniem kierowcow dodatkowo u siebie w miescie mam kilku takich agentow z ktorych kazdy juz leżał (i to nie raz).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

' date='24 Lipiec 2006 - 09:16' post='672685']

Kolezka zaraz po zdaniu prawka kat. A, wsiadl na Fzr 600. Przed tym jeszcze niczym nie jezdzil.

Nie przypadkiem taka czarno-biała ta FZR?

 

A poza tym, pozostając w temacie, to Thundercat nie leżał nawet koło supesposrta. No i nie wiem co jest fajnego w chwaleniu się swoją głupotą :)

Edytowane przez Fat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...