KLAUDIUSZ Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 Upał wygrał, do wczoraj śmigałem w kurteczce, ale dzisiaj już nie miałem siły, zrobiłem to co potępiam :) Czyli?............................................ Jeżdże w T-Shircie i jest zajebiście :flesje: No ale chyba zakupie jakiś Buzerek co by bezpieczniej było :) Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yezoo Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 no ja ze 2 razy jak dres tez jechalem, dzis autem jak czlowiek ale zeby nie bylo ze tylko dresy na plastikach w tiszertach smigaja to mijalem po drodze 3 czoperki i wszyscy jak jeden w tiszercie, nikogo dzis w kurtce nie widzialem a motorkow sporo bylo.... jak jade bez kurtki to mnie nawet skuterki wyprzedzaja... max 70km/h na R6 musi smiesznie wygladac :) ale tak sie zastanawialem bo w sumie na skuterze jeszcze nikogo w kurtce nie widzilalem a tez jezdza 70-9-km/h i jakos to nikogo nie razi... ale sie teraz burza zacznie na kilkadziesiat stron :flesje: aaa wczoraj sie dalem kumplowi przejechac ok 20tej moto, zalozyl kurtke polecial, za 5 minut przyjezdza, rozbiera sie i "qwa juz wiem czemu w pracy bez kurtki byles...." :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 Ja się jeszcze trzymam, tzn. full czarny skórzany kombi. Pod spodem lekki tshirt a kurtka do połowy rozpięta. Powiem tak: najgorzej jest stojąc w korkach, powyżej 70 kmh jest już całkiem spoko, a powyżej 100kmh jest extra, temperatura w sam raz. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
senio Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 Jeżdże w T-Shircie i jest zajebiście :) Juz od dwóch tygodni moje skóry wiszą. No nie da się przy 35 w cieniu za diabła. Dżiny + T-Shirt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yamaha Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 ja w rozpiętej kurtce tzn.tylko na dole suwak zapięty i jakoś śmigam(200 km :) ), trzeba kupić sobie te kurteczki na miasto, całe w siatce z ochraniaczami, widziałem takie- 200 pln. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-=Mefisto=- Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 (edytowane) Witam, a ja się koledzy nigdy nie poddam. Bez względu jaką trasę robię/planuję zawsze ubieram kurteczkę tekstylną Modeki, rękawiczki oraz jeansy.... I nie będę owijać w bawełnę...już po 3 min stania np na światłach jestem kompletnie mokry !!! :flesje: Jednak gdy jadę to przy temp powyżej 30C nie zapinam kurtki na rzepy (tylko na zamek) i nie ściskam rękawów mocno przy rękawiczkach, co zapewnia mi jako takie chłodzenie :) Ja sobie powiedziałem w zeszłym roku na początku lipca; gdy to też były podobne upały, a ja rozwoziłem papiery po uczelniach w poznaniu; że nigdy nie wyjadę na trasę bez kurtki i rękawiczek oraz jeansów !!! ;) Było to podyktowane szlifem jaki zaliczyłem tegoż feralnego dnia przy prędkości około 60-65 km/h. I miałem wtedy na sobie kurteczkę Modeki (lecz niestety jechałem bez rękawiczek, czego skutkiem były ładne asfaltowe ręce z domieszką skóry gdzie niegdzie ;) ) A kurteczka spełniła swoją rolę....czego ślady nosi do dnia dzisiejszego :) Dlatego nie poddawajcie się...człowiek się spoci (jak zdejmuję kurtkę to 2-3 min i jestem juz suchy, bo all wyparuje) umyje się jak już musi. Bo co byście wybrali....spocić się i poświęcić kilka min na kąpiel, czy też w przypadku szlifa te kilka minut zamieni się na kilka godzin zmian opatrunków...itp itd Edytowane 11 Lipca 2006 przez -=Mefisto=- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panas Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 Powiem tak: najgorzej jest stojąc w korkach, powyżej 70 kmh jest już całkiem spoko, a powyżej 100kmh jest extra, temperatura w sam raz.To jest prawda i nic na to nie poradzimy... ja sie przyznam że ostatnio nawet w krótkich spodenkach troche pośmigałem!!! :flesje: :) Niestety nie mamy wpływu na wysokość temperatury, możemy jedynie lżej sie ubierać ale oczywiście nie możemy przy tym zapominać o własnym bezpieczeństwie!!! W takie upały ja nie mam zamiaru gotować się w skórach czy kombinezonie... przegrzanie organizmu nie jest niczym dobrym w takim samym stopniu jak wyziębienie!!! Ale cóż każdy jeździ tak jak lubi... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yezoo Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 zeby w pracy byl prysznic czy cus to jeszcze, do pracy jade 15 minut nie przekraczajac 70km/h i to glownie 3 pasami w jedna strone, ryzyko jest ale jak nie przeginasz to raczej mizerne, na przyszly sezon tez kupie jakiegos textyla na takie dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panas Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 ja w rozpiętej kurtce tzn.tylko na dole suwak zapięty i jakoś śmigam(200 km :flesje: ), trzeba kupić sobie te kurteczki na miasto, całe w siatce z ochraniaczami, widziałem takie- 200 pln.Masz na myśli coś takiego http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M153147 ??? Osobiście posiadam podobną siatkę ale czy jeżdzi się w niej bez niczego na wierzchu??? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rYs Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 ja jednak dalej w skorze! No jak stoje na swiatlach to jest przeje**e, i wiem ze przyjemniej by bylo w samej koszulce, ale jednak nie zdejmuje skory-mam zajebiste uczulenie na asfalt, gdyby nie to...pzdrr! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 ja tez skórka i kaplica normalnie ale nie sciągam bo za duzo filmików widzaiłem z obrażeniami i az mnie ciary przechodzą.Kto ma skóre i texa niech mi powie czy duza róznica jest w takim upale 30 i wyżej?? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sneaky Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 Kto ma skóre i texa niech mi powie czy duza róznica jest w takim upale 30 i wyżej??pzdrJa mam. Różnica nie jest odczuwalna. I w tym grzeje i w tym piecze. Co prawda tex'a mam luźniejszego od skóry, co daje odrobinę lepszą wentylację, ale na chłód nie ma co liczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 Dzis okolo 500 km ubrany w tex od stop d glow, troszke spocony ale nie za duzo :flesje: Tyle ze na miasto juz jezdze w T-shrit'cie bo pod kurtka szczegolnie na krotki dystans to mozna sie ugotowac... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osito Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 Ja zasuwam w dzinsach i Utice z siatki z protektorami - i jest git. Juz od 40 km/h jest fajnie, problemem sa czerwone swiatla, bo jestem cienki bolek i sie na nich zatrzymuje :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 Ewidentnym plusem tego że jeżdżę w upale w full skórach jest to że nie muszę jeździć lajtowo... w przeciwieństwioe do tshirciarzy ... :) Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.