Skocz do zawartości

L-ki!!


stiopa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wybaczcie, strony mi sie przez ten upał posrały... oczywiście ze nie mozna wyprzedzać z prawej a nie z lewej, a i na początku sia pomyliłem pisząc ze elka była po prawej. była po lewej.

Edytowane przez stiopa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra ja wybaczam :banghead: a na przyszlosc najpierw ochlon i sie troche uspokuj a potem pisz na spokojnie jesli dojdziesz do wniosku ze nadal warto i troche wiecej wyrozumialosci dla poczatkujacych a na koniec powiem ze dobrze ze nic Ci nie jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale co się dziwić takim Lkom, pół biedy jeśli ktoś wcześniej nauczył się już jeździć 'na czarno' na jakichś wioskach - najgorsi są ci którzy po godzinie na placu jadą na miasto! 20-30kmh śmierć w oczach, pełne zagubienie na drodze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale wszyscy musimy przez to przejść,ale tylko niektórzy mogli się tego sami wcześniej nauczyć i dlatego nie ma co nawet o tym gadać,tylko uszanować wszystkich uczestników drogi,bo w sumie i tak na to nic nie poradzimy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... jesli dojdziesz do wniosku ze nadal warto i troche wiecej wyrozumialosci dla poczatkujacych a na koniec powiem ze dobrze ze nic Ci nie jest

Troche więcej wyrozumiałości - dokłądnie, mam nadzieje że czegoś Cię ta cała sytuacja nauczyła!!! :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehh chłopie cos ty zrobil

 

Wymijałes Lke?

To tym bardziej powinienes zwrocic wiecej uwagi bo niewiadomo co taki kursant zrobi.

Albo ominac ją wieeelkim lukiem dla waszego bezpieczenstwa,jak podjechales blisko niej to nic dziwnego ze cie nie widziala.

 

 

Sam wiem jak to jest jak ktos przejezdza milimertami kolo ciebie,nic nie widac.

 

Wiecej uwagi i rozwagi na przyszlosc.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabelek :banghead:

 

I tak przy okazji. Mieszkam w pięknym mieście gdzie znajduje się WORD, jedyny w promieniu bodajże 50km. Niby nic ekscytującego ale wiąże że to z tym że całej okolicy zjeżdżają się eL-ki do trenowania jazdy w warunkach egzaminacyjnych. Kiedyś z przodu trzy eLki z tyłu z pół tuzina, na skrzyżowaniu z lewej z pięć z prawej z pięć ... normalnie żyły sobie popodcinać. Są takie godziny że cholery generują ponad 50-60% ruchu blokując przy okazji centrum miasta. Dobrze chociaż że miasto nieduże ;)

ale za to o zdawaniu w Twoim miescie krążą legendy w terenie w promieniu 100 km od niego :)

 

ehh chłopie cos ty zrobil

 

Wymijałes Lke?

To tym bardziej powinienes zwrocic wiecej uwagi bo niewiadomo co taki kursant zrobi.

Albo ominac ją wieeelkim lukiem dla waszego bezpieczenstwa,jak podjechales blisko niej to nic dziwnego ze cie nie widziala.

Sam wiem jak to jest jak ktos przejezdza milimertami kolo ciebie,nic nie widac.

 

Wiecej uwagi i rozwagi na przyszlosc.

 

Pozdro

 

i to chyba podsumowuje sytuacje.

po to jest znak L zebys uwazal.

sam jezdzilem cala jesien z L i wiem ze ludzie probuja wykorzystywac fakt ze jedzie L. a to sie wpieprza przed bo Ty wolno ruszasz. Ja o maly wlos nie wjechalem w bok jakiejs babie na Kasprzaka tylko dlatego ze chciala wymusic i zderzak mojej L byl 5 cm od jej drzwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :banghead:

 

Lekcja po tym wydarzeniu - ostrożnie z L-kami, szczególnie kiedy się łamie przepisy ;)

A po drugie - mały OT - ludu mój, pisze się "hamulce", "hamować" itd :icon_mrgreen:. Samo H. Zawsze!

 

pozdrawiam :)

LYsY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo, jacy wy wszyscy jesteście wspaniałomyślni.... no dech zapiera w piersiach!

A ja się z wami nie zgodzę. W d*ie mam elki. Ja rozumiem że każdy musi się nauczyć jeździć i wszelkimi siłami wmawiam to sobie jak stoję za nią na trzecich światłach a ona nadal nie może ruszyć... Tłumaczę to sobie cały czas. I nie zamierzam narzekać na kursantów, ale tych powalonych instruktorów to ...... uch! no słów mi brak. Pewnie zaraz dostanę bęcki od Tomka, ale co tam. Powiem wam jedno: ja rozumiem że się uczą, ale podstawowych zasad jazdy samochodem to się uczy na placyku. Jak można wypuścić takiego "zieloniaka" na miasto jak on nawet ruszać nie potrafi?I to w centrum miasta w godzinach szczytu. Jak już uda się mu ruszyć, to jedzie 20km/h. Toż to p*lca idzie dostać! Chyba nie byłoby źle, gdyby podstawy na placyku, pierwsza jazda na mniej ruchliwych trasach i dopiero centrum i zatłoczone skrzyżowania????? Tak samo jak z motocyklami: od razu nie wsiada się na 140 konną tysiączkę...

Edytowane przez Barnaby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniał wół jak cielęciem był?

Każdy z nas jeździł kiedyś (albo będzie jeździł) z L-ką i różne dziwne rzeczy na jezdni robił.

Widząc L-kę na horyzoncie wspomnijcie własne dokonania w takim stadium kontaktów z motoryzacją i przynajmniej nie przeszkadzajcie kursantowi. Jeżeli już nie możecie zapanować nad chęcią op...lenia kogoś, to podjedźcie z PRAWEJ strony do L-ki i porozmawiajcie z instruktorem. To właśnie on odpowiada za wyczyny kursanta.

Spokoju życzę bo upał i pod kaskiem każdy ma gorącą głowe :banghead:.

pzdr

Znawcy mówią, że znacznie zabawniej jest najpierw się kochać, a potem zadawać pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciezko mi zrozumiec sytuacje po chaotycznym opisie. w kazdym razie wyglada na to ze lamiac przepisy (moge sie mylic - jak pisalem nie rozumiem do konca tej sytuacji) pomogles komus oblac egzamin. moje gratulacje :banghead: .

 

na l'ki trzeba bardzo uwazac, a jak jedzie egzamin to dac mu pojechac spokojnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obozowa to taka śmieszna ulica. jeden (niezonaczony, bo na całą szerokość) pas ruchu, ale od bidy mieszczą się obok siebie dwa auta. Wyprzedziłeś samochody jadące bliżej prawej krawędzi jezdni. Robiles to po lewej stronie. I dobrze. Dojechales, jadąc po lewej stronie jezdni do Lki, która tez jechala po lewej. Chciałeś ją wyprzedzić z prawej, ona bez kierunkowskaza zjechała na prawo. I jej wolno, tobie juz nie. Wyprzedzanie na jezdni jednokierunkowej z prawej strony jest dopuszczalne wyłącznie wtedy gdy są wyznaczone pasy ruchu. Kłania się cały art 24 PoRD.

Poza tym - 65 km/h? W takim razie to już nie jest skuter. I w związku z tym, nie wolno ci nim kierować bez prawa jazdy, a masz 15 lat, więc prawa jazdy miec nie możesz. I co, łyso?

 

Codziennie oglądam kilkunastoletnich gnojków nie mających ZIELONEGO POJĘCIA o przepisach ruchu drogowego wyczyniających "cuda" swoimi 50 centymetrowymi "potworami". Ok, chcą dać się zabic, ich sprawa. Ale jak już zaczynasz mieć do innych pretensje, że ty robisz głupoty to sorry, ale ręce opadają....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...