M. Opublikowano 7 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2006 rany....zachowujecie się jakby te 200 km/h to była co najmniej pierwsza prędkość kosmiczna.....w środku nocy na trasie toruńskiej to spora część puszek jedzie szybciej :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe Opublikowano 7 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2006 JAK TO JAK? to nie są oftopy :icon_mrgreen: broń boże nie brać przykładu !!!!! Nie brać przykładu z 16lat czy z 9 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 7 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2006 Mam nadzieje ze to taki zarcik byl. Tylko na tyle branzowy, ze ja ciemna masa nie poją... Jaki żarcik? Naprawdę Ty się tak nie bawisz? Ostre hamowanie przed skrzyżowaniem wywołuje faktycznie przyśpiesznie pracy nóg przechodniów :DA np przedwczoraj bawili się ciekawie strażacy - jak przejezdzałem koło wozu to włączyli syrenę :icon_mrgreen: prawie narobiłem w jeansy ale chłopaki mieli ubaw... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yezoo Opublikowano 7 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2006 rany....zachowujecie się jakby te 200 km/h to była co najmniej pierwsza prędkość kosmiczna.....w środku nocy na trasie toruńskiej to spora część puszek jedzie szybciej :icon_mrgreen:no widzisz, ty to wiesz, ja to wiem, dla czesci 200ki to pikus przy 300, zauwaz ze wiekszosc wypadkow nie dzieje szie przy predkosciach 200 i ponad... tylko w ruchu miejskim w okolichach 100 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M. Opublikowano 7 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2006 no widzisz, ty to wiesz, ja to wiem, dla czesci 200ki to pikus przy 300, zauwaz ze wiekszosc wypadkow nie dzieje szie przy predkosciach 200 i ponad... tylko w ruchu miejskim w okolichach 100 No ale dzwony przy 50-80 nie są tak medialne jak strzały przy >200 kmh :D Dlatego u ludzi opinia, że większość wypadków powoduje jakaś szaleńcza prędkość.IMHO jak ktoś w srodku nocy wybiera się np na toruńską to przy >200 będzie bezpieczniej niż przy 70 w godzinach szczytu. Ale ludzie i tak wiedzą swoje.... :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
awful Opublikowano 7 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2006 no widzisz, ty to wiesz, ja to wiem, dla czesci 200ki to pikus przy 300, zauwaz ze wiekszosc wypadkow nie dzieje szie przy predkosciach 200 i ponad... tylko w ruchu miejskim w okolichach 100 bo zdązyli wyhamować ;) :icon_mrgreen: Pepe: wcale nie brać :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madee Opublikowano 7 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2006 no widzisz, ty to wiesz, ja to wiem, dla czesci 200ki to pikus przy 300, zauwaz ze wiekszosc wypadkow nie dzieje szie przy predkosciach 200 i ponad... tylko w ruchu miejskim w okolichach 100 O qrcze... to ja koniecznie muszę przyspieszyć.... po mieście jeszcze za wolno śmigam :D :icon_mrgreen: :D ;) Panowie, daliście mi świetny pomysł na zabawę...te przegazówki przy przejściach, to przyspieszanie kroku na przejściach może wygladać całkiem rozkosznie. Zaczynam szukać nowego wydechu :crossy: A od jutra zaczynam treningi na seryjnym :biggrin: Lobo - mi się wydawało, że gixer jest stabilny przy każdej prędkości :eek: Chociaż powyżej "ehehehhehehe" nie sprawdzałam, muszę nadrobić... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yezoo Opublikowano 7 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2006 bo widza tylko to co chca widziec czyli 200....220.... 250.... wow, nigdytyle nie jechalem, to musi byc samobojca i zabojca bo to sie nie da tak szybko jechac i jeszcze patrzec na droge, przeciez to sie pokonuje 50-60 m na sek, brak czasu na reakcje - WARIACI !!! :icon_mrgreen: luz, ja sie juz przywyczailem kazdy ma jakies hobby ale moim zdaniem co ci jest pisane tak bedzie, i tak w ciagu ostatniego roku wiecej zginelo hodowcow golebi niz motocyklistow.... i jak to sie ma do predkosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 7 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2006 no widzisz, ty to wiesz, ja to wiem, dla czesci 200ki to pikus przy 300, zauwaz ze wiekszosc wypadkow nie dzieje szie przy predkosciach 200 i ponad... tylko w ruchu miejskim w okolichach 100 Tu chodzi też w moim mniemaniu o cos innego - wszystkie wypadki w aucie miałem wtedy kiedy jechałem totalnie wyluzowany i na dodatek stosunkowo wolno, wszystkie mandaty za prędkość płaciłem nie wtedy gdy gnałem tylko wtedy gdy jechałem super spokojnie. Wtedy człowiek usypia, czujność opada jadę sobie wyluzowane 90-110 i nawet nie zauważam że zaczyna się ograniczenie bo akurat myslałem o dziewczynie/wakacjach/du*ie Maryni... i trach.Kiedy grzeję jak wariat mam oczy dookoła głowy, wybiegam naprzód co się może stać, organizm pracuje na wysokich obrotach, reakcje sa dużo szybsze, refleks także i jakoś nic się nie dzieje... nawet chłopaków z suszarką wtedy wypatrzę z 500 m i zwolnię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yezoo Opublikowano 7 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2006 bo wlasnie adrenalina pobudza i wyostrza zmysly, tak to dziala, stluczki autem tez mialem przy 15-30km/h..... a czesto latam grubo powyzej ograniczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lobo Opublikowano 7 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2006 Lobo - mi się wydawało, że gixer jest stabilny przy każdej prędkości :D dobrze, że w tym temacie nie wypowiada się skandynaf... bo widzę, że co poniektóre dziewczęta z "ćwiartką" między nogami uznałby to za żart :icon_mrgreen: pozdro600 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agabusa Opublikowano 7 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2006 aga.. prosze czytaj posty doladnie a nie tylko to co chcesz w nich widziec... proszenie zapinam 200 paczek po trasie miedzy autami ani w ruchu miejskim, nie lykam tirow na jednym kole itp.... nie daje ile fabryka dala bo zapas i tak jest jeszcze spory i niczego sobie nie udowadniam, kocham przyspieszenie a ty kochasz kruzing. Chodzi o ocene danej sytaucji, nigdy nie ryzykuje jesli w/g mnie prawdopodobienstow ze trafie kogos lub polamie siebie jest realne, oczywiscie to subiektywna ocena ale... i wyluzuj bo nie wiem czy zauwazylas ale wiekszosc postow tego typu jest tu na podpuche, wkoncu po to jest forum zeby sobie pogadac a jak jak tak lubisz umoralnieac i jestes aniolkiem na drodze ktory nigdy nic nie zawinil to startuj na instruktora jazdy, policjanta albo idz do szkoly dzieci uczyc bo moze to twoje powolanie. a co do torow to jak by ich bylo wiecej i byly bardziej dostepne to motorek wozil bym na lawecie co weekend na tor to samo jest z tirami, jak by kolej byla na tyle rozwinieta i miala odpowiednia przepustowosc to nikt by sie nie pchal i inwestowal kuuupe kasy w tira ktory kosztuje tyle co bardo dobra limuzyna dobra za to moge przeprosic...wyrwqalam moze cos z kontekstu, ale ten dzial ma w sobie wiele sprzecznosci....z jednej strony brawura i pajacowanie...a z drugiej "och znowu odszedl motocyklista...zapier*alal i wyprzedzajac wbil sie w auto.."..."motocyklista zabil dzieci"..i takie inne...Nie potrafie z jednej strony pochwalac glupoty na drodze, a z drugiej wspolczuc i laczyc sie w bolu z rodzina...bo to by byla hipokryzja... Nie umoralniam, nie zawsze jezdze przepisowo...no przeciez tak sie nie da..., ale "dzieciaki" czytaja taki tekst i widza oczami wyobrazni siebie na moto kupionym przez tatusia.....i sobie marza, kiedy tez zaczna z siebie idiotow robic..chcecie innego wizerunku dla motocyklisty, ale w takim razie Ci, ktorzy robia to, co autor tematu niech nie krzycza najglosniej z irytacja, jakie to jest o "nas" zle zdanie. Ja sie z takimi motocyklistami nie utrozsamiam. Dla mnie to jest dawca, w zadnym wypadku motocyklista. Co innego z osobami,ktore sie wyzywaja na torze...tych podziwiam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EdgeCrusher Opublikowano 7 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2006 (edytowane) Jaki żarcik? Naprawdę Ty się tak nie bawisz? Ostre hamowanie przed skrzyżowaniem wywołuje faktycznie przyśpiesznie pracy nóg przechodniów :icon_biggrin: No widac nie...jakis taki grupowy lanser jestem i za bardzo przejmuje sie tym, jak postrzegaja motocyklistow... widac za mala mam d*pe zeby wszystko w niej miec ;P :biggrin: kazdy ma jakies hobby ale moim zdaniem co ci jest pisane tak bedzie, i tak w ciagu ostatniego roku wiecej zginelo hodowcow golebi niz motocyklistow.... i jak to sie ma do predkosci Jakos na argument z bronia palna nikt nie reaguje a jest analogia bardzo silna. Strzela sie na strzelnicy, a zapie**ala na torze. Co do hodowcow golebi to tez porownanie jak piernik do wiatraka. Tam doszlo do tragedii z powodu czyichs nieodpatrzen i zaniedban. Jak ryzykujesz na motocyklu to jestes Panem wlasnego losu. Pozdrawiam!---edit----W sumie pod autorka wczesniejszego posta podpisuje sie wszystkimi oponami! Pozdrawiam! Edytowane 7 Lipca 2006 przez EdgeCrusher Cytuj Moje moto podróżeJeździć póki ciepło! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M. Opublikowano 7 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2006 A tak w ogóle - jak wy znajdujecie czas, żeby patrzeć na prędkościomierz?? :icon_biggrin: :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madee Opublikowano 7 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2006 (edytowane) A tak w ogóle - jak wy znajdujecie czas, żeby patrzeć na prędkościomierz?? :D :D Hmm... to proste... trzeba się kontrolować, a nie jeździć pałując bez świadomości tegoż :icon_mrgreen: Wiesz... w razie czego... i.. jak się uda..... to przynajmniej wiesz przy jakiej prędkości... się stało :wink: a poza tym, trzeba zaspakajać ciekawość ludzi "to ile juz jechałaś :icon_biggrin: " :wink: edit A poza tym u mnie to proste, bo się cyferki wyświetlają i wystarczy tzw. rzut oka :icon_biggrin: A jak Marlew słusznie zauważył przy pewnych prędkościach organizm zaczyna pracować na najwyższych obrotach :biggrin: i wtedy szybko idzie takie sprawdzanie :icon_razz: jeszcze edit no i raczej trzeba mieć w miarę wolną droge przed sobą, żeby za te kilkadziesiąt metrów nie obudzić się na czymś innym niż własne moto i obrana droga :wink: Edytowane 7 Lipca 2006 przez madee Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.