keeway hurricane

[Bartos_SzPaQ]

mam gdzie ok.2500zl no i mam zamiar kupic keewaya hurricane tyle ze bez gwarancji bo gdzies tak rok:2004-2005 no i chce wiedziec wszytko o nim czy jest bardzo awaryjny?i jak jest z czesciami do niego, wiem ze za ta kase lepiej kupic np rg80 no ale ja potrzebuje cos zeby jezdzilo i nietrzebabyl w nim nic naprawiac, a rg to jednak rok gdzies 94 to wkoncu i tak trzeba bedzie wkoncu zrobic remont

[mwichan]

jedna propozcyja. wszystkei pytania zadawaj juz w tym temacie (te odnosnie kupna) bo co chwila masz inne pomysly. a huricane to calkiem niezly bzyczek

[Magik]

Witam.

 

Szpaq mój kolega też chciał mieć skuter, zastanwiał się kombinował w końcu kupił. Teraz żałuje bo ciągle mu brakuje tych biegów. Mowił że wolał by simsona niż swój skuter. Po 2 miesiącach mu sie jazda znudziła :icon_mrgreen:

 

Kup lepiej RG albo NSR 50 :buttrock:

 

 

pozdr.

[JaWaK]

Póki nowy to jeździ :icon_mrgreen:

[RaY]

przestan ze skuterami i przestan z Keeweyem :icon_mrgreen: po 300 km padaja

[trajka66]

Nie kupuj tego gowna !!!!!!!!!!!!!!! Kup cos uzywanego ale markowego (Piaggio, Gilera, Yamaha.itp)

[Arcer]

Znajomy kupił dwa lata temu (dał za niego 3500 zł), a już ma zesputy rozrusznik i tym sposobem i tak musi używać kopajki. Dba o niego bardzo, nawet nie pozwala młodszemu bratu jeździć (i mu się nie dziwię, bo to cieć :-P), ale to go nie ustrzegło przed awarią. Ale ogólnie jeździ chyba nienajgorzej - choć, trzeba przyznać, że to cuś ma dopiero dwa lata.

P.S. Przed tą awaria najeździł sporo więcej niż 300 km, bo widziałem rok temu na liczniku jakieś 2000 km. Teraz to nawet nie wiem. Ale kumple mający biegowe motorsajkle się z niego śmieją i śpiewają mu pioseneczki "czerwony skuterek rozpływa się" :-).

Edytowane 30 Czerwca 2006 przez Arcer

[Mario_PL]

napewno szybko padnie jak kazdy Chinczyk

[trajka66]

Wogole po jakich przebiegach to ma jakies usterki !! 200, 300 , 700 km. Tyle to ja robie na rowerze w kilka miechów, wiec nie wiem jak to mozliwe ze jakis pojazd mechnicznym po takim przebiegu ma jakies usterki. To gowno wogole nie powinno z fabryki wyjechac !!! Poczytajcie sobie na skutery.net wątek o tym keewayu ja go kiedys czytałem i po kilku stronach to wyłączyłem. Rozumiem ze za niska cene nie mozna sie spodziewac super dopracowanego sprzeta ale na pewno nie takiej miny !

[bmwm5fan]

rg 80 to też dziadostwo, sam mam i paru kolegów miało, nie kupuj go, lepsza jest honda mbx za tą kasę.

[emil1005]

Jeśli koniecznie chcesz skuter rozejrzyj się za aprilią sr50, w tej kwocie czasem można wyrwqać 2000-2002 rok tylko trzeba poszukać :icon_mrgreen:

[motowojtas]

nie pchaj sie w skutera !!!!!!!!!! kup sobie za te pieniądze jakiegos japonczyka 80 albo 50! keeway to chinczyk= tandeta mozna go porównac do taniego rowera z hipermarketu

[melon19]

Miałem keeway-a i powiem ci że u mnie z awaryjnością nie było żadnego problemu. Praktycznie nic mi się nie zepsuło, ale mimo wszystko żałowałem jak cholera że go kupiłem i wydałem te 4000 bo kumpel kupił skuteer z 98' (italjeta formułe) i miał 2 tarczówki, chłodzenie cieczą, sprzęt mu leciał ponad 90km\h. Kup lepiejej używke po remoncie bedziesz bardziej zadowolony a i kaska taka sama albo i mniejsza. Keeway ma hu*owe hamulce, słabo ciągnie przy małych pręd., wolno się wkręca i jest ogólni wolny.

[przemeks_xl]

Poza tym bardzo maly. Kolega ma i tez nie jest chyba zadowolony bo chce sprzedawac. Beznadziejne przyspieszenie, hamulce, jakosc wykonania... Elektroniczne, bezuzyteczne bajery, ktore zepsuja sie po tygodniu, a w najlepszym wypadku rozladuja tylko akumulator. Nie kupuj. pzdr

[Lukass102]

Sąsiad ma tego huricana i co jakiś czas były usterki jak na chinczyka przystało. Tak do 2-3 tys. km nie powinno nic sie psuć. Potem były drobne usterki wynikające ze słabego wykonania, ale jeździć to jeździ. Teraz ma jakieś 8-9 tys. przebiegu i do tej pory koleś spalił sprzęgło, klocki sie zjechały, wycieki ze zbiornika paliwa (dziurawy), przedni błotnik pękł, akumulator sie rozładowuje dość często, wskazania prędkościomierza zmieniają sie stale - na początku pokazywał maks. 75km/h i stopniowo było coraz mniej do teraźniejszych 55km/h. Simsonem go troche wyprzedzam :cool: chociaż z początku to on mnie brał. Usterek było troche więcej, nie wszystkie pamiętam. Osobiście polecam coś z manualną skrzynią biegów, nawet starszy motorower może być niezawodny. Wybór należy do Ciebie :lapad:

 

Kiedyś był test tego w Świecie Motocykli, jak znajde to wrzuce.

Edytowane 1 Lipca 2006 przez Lukass102