Storm007 Opublikowano 26 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2006 jeżeli jusz ma być Honda ,a bardziej w teren to Dominator, miałem kiedyś Dominatora i nie dam złego słowa o nim powiedzieć, a w terenie tesz da się pojeżdzić (oczywiście nie ciężkim) U nas ciezko dorwac Dominatora w przyzwoitym stanie. Wszystkie ktore widzialem mialy problemy z gaznikiem lub glowica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ninjabike Opublikowano 26 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2006 (edytowane) moj dominator jest dobry zawory nie stukaja a i z gaznikiem jest jak narazie wszystko ok pali ladnie i simiga tez co prawda rocznik 89 nie jest zbyt mlody ale silnik mam z 94 roku a to juz cos i chce go sprzedac znajdzicie mi kupca... Edytowane 26 Lipca 2006 przez ninjabike Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HONDA_ NS-1_FREAK Opublikowano 26 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2006 Polecam Afryke mój kumpel ma maszyna nie do zajechania super sie prezentuje , coś pięknego !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfonso Opublikowano 30 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2006 Co do Dominatora byłem nim w sobotę w Mrągowie i Giżycku cały dzień w siodle motocykl sprawował się wyśmienicie. Jadąc z zaprzyjaźnioną arfricą dawał na trasie sobie radę. :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sitars Opublikowano 30 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2006 WitamJeśli ktoś lubi dłuższe przejażdżki to moim zdaniem Dominatora dyskwalifikują właśnie krótkie odstępy czynności serwisowych. Pozdrawiam Cytuj SQ7NSQ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfonso Opublikowano 30 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2006 (edytowane) Sitars z tym się zgodzę wymiana oleju 3 tys km, jednak kupić africę trzeba dać prawie dwa razy tyle kasy co za Dominatora. Africa jest świetnym motocyklem do podróży sam na nią choruję i kiedyś w przyszłości kupię, jeśli dla kogoś nie stanowi problemu kasa proponuję zakup Hondy Africa Twin. Edytowane 30 Lipca 2006 przez alfonso Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dubey Opublikowano 31 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2006 to chyba troche absurdalny spor typu: czy lepszy volkswagen polo czy passat? przeciez to sprzety z zupelnie innych półek: cenowo, wagowo, silnikowo... a gdzie posrednie ogniwo - jak golf u volkswagena - czyli transalp? wielkosciowo blizej dominatora, silnikowo blizej afryki (tez 2-cylindrowa V-ka), cenowo posrodku...zastanow sie czego ci trzeba: nizszej wagi w teren, porecznosci w miescie, znacznie nizszych kosztow zakupu i eksploatacji i predkosci przelotowych w rejonach "setki" (wtedy Dominator), czy tez stabilnosci na szosie nawet przy 150 km/h, duzego udzwigu (na domim nie pojedziesz dalej w 2 osoby) i dwucylindrowca nie do zdarcia (domi pewnie nie dociagnie do 100 tys. km bez remontu) - wtedy kupuj AT, nawet kilka lat starsza...Powodzeniadub Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 31 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2006 Dominator gabarytowo jest znacznie mniejszy od Afryki. Stąd przy 190 wzrostu raczej brał bym AT. Uwielbiam te teorie, że ciężkimi enduro to tylko po asfalcie się lata :( ;) Co prawda niejeden już kolo na Afrce czy RxxxxGS objechał czy to świat dookoła, czy to Saharę wzdłuż i wszerz, czy znów traskę z Nordkapp do Cape Town, czy z Alaski do przyl. Horn... Ale to wszystko jest kit, bo do jazdy poza asfaltem nadają się tylko KTM EXC i Yamaha WR. Co prawda żaden z tych hard-enduro motocykli nie był by w stanie pokonać tych tras, które regularnie robią niektórzy na dużych enduro, ale do latania po lesie czy łące wokół domu nadają się perfekcyjnie :wink: :) :clap: Panowie, obejrzyjcie sobie jakieś filmiki Sjaaka Lucassena, a potem zabierajcie się do wymądrzania czym można jeździć w terenie a czym nie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hun996 Opublikowano 31 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2006 WitamJeśli ktoś lubi dłuższe przejażdżki to moim zdaniem Dominatora dyskwalifikują właśnie krótkie odstępy czynności serwisowych. Pozdrawiam Też czytałem na jakimś forum że Dominator i SeLeR maja króciutkie przebiegi między wymianami - 3 tys km. To dosyc spory mankament w przypadku turystyki.A jeżeli nie tajemnica to czemu tylko Hondy? A nie Yamaha np XTZ660 Tenere? Dominatora pokona osiągami a AT wagą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jankes Opublikowano 31 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2006 dominatorem mozna smialo jezdizc po terenie ale bez jakis szalenstwco do duzych tras..wlasnie wrocilem z rumunii i domi spisal sie znakomicie spalanie ponizej 5 litrow tylko siedzenie...trzeciego dnia po przjechaniu w sumie 1000km jechalem na stojaco....po 13 dniach jazdy dupa sie przyzwyczaila choc zrogowaciala i porosla grubym wlosem:):clap: podczas podrozy po rumunii spotkalem kilka dominatorow z roznych czesci europy a najpiekniejszy widok to okolo 10 niemcow smigajacych po gorach na 10 dominatorach:);):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek_Czeladź Opublikowano 1 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2006 http://www.allegro.pl/item116751551_honda_dominator.html jakbyś jeszcze nie kupił to sie poleca, :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chinol Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2006 zdecydowanie africa , dominator co 3 tys wymiana oleju, africa co 12 tyś :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfonso Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2006 "podczas podrozy po rumunii spotkalem kilka dominatorow z roznych czesci europy a najpiekniejszy widok to okolo 10 niemcow smigajacych po gorach na 10 dominatorach:)" Łał :icon_rolleyes: JANKES to musiał być widok, jak do tej pory na Dominie jeździ mi się bardzo dobrze, po mieście jeździ mi się znakomicie przeloty między miastami też ok. Przy łagodnej jeździe moto nie spala dużo paliwa tak jak pisałeś, w sumie jestem bardzo zadowolony z tego motocykla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.