Skocz do zawartości

Kolejny moto nie zyje.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

[*][*][*] pogrązmy sie w minucie ciszy

 

Co za bezmozgowce jezdza samochodami

 

Tez bym kiedys tak zginał w samochodzie

 

jade se samochodem z ojcem a nagle z boku z jakiegos skrzyzowania wyjezdza prosto na nas moto na jednym kole i mial chyba ze 150km/h

Gdyby nie szybka reakcja mojego ojca ktory prawko ma od ponad 20 lat to pewnie wbił by sie w nas i z nowej brawy zostałoby nic jak rowniez z nas i motocyklisty.

A co najgorsze nawet nie zwolnił popatrzał się na nas i pojechal dalej na gumie.

Było to w Gliwicach jakies 3 lata temu

 

Ehhh.... czmu niektorzy moga jeździc normalnie a inni nie?

 

Tylko ze w wuzej opisanym przypadku byla wina samochodu a w moim motocyklisty.

Takze teraz sie zastanawiam dlaczego te wszystkie programy w TV

chodzi im własnie o takich moto-bezmozgowcow a nie o spokojnych pozeraczy asfaltow.

szkoda gadac ciesze sie ze zyje.

Edytowane przez Gremlas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Puszkarz najwyraźniej nie zauważyłem motocykla. Nie ma na to żadnego usprawiedliwienia. Przy wjeździe z podporządkowanej zdecydowanie powinien się zatrzymać i przyjrzeć dokładnie. Ciekawe tylko jak szybko jechali tym motocyklem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie widziałem komentarza do wypadku motocykla,żeby ktos nie wpomniał o przekroczonej prędkości przez motocykl. Co za bzdety, ktos to tak z góry zakłada jest bezmózgiem i prostakiem. :D

 

a linka przy moto w programie na celowniku to chyba była dla podniesienia poziomu tego dennego materiału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D to sa moje rodzinne strony (hajnowka) czesto tamtedy jezdze , namowie ojca zeby pojechac tam i zobaczyc miejsce wypadku :/ ( bo i tak tam jezdzim co tydzien ) bo tam jest Siemianowka tzn. zalew , rybjki kompiele itp. w tej okolicy podlaskiego nigdzie indziej nie ma takiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co zrobic wina kolesia w samochodzie ktory nie ustapil pierwszenstwa...ale tak sobie mysle moze zatrzymal sie by sprawdzic czy nic nie jedize obejzal sie lewo,prawo,lewo nic nie jedzie...wrzucil jedynke i rusza a tutaj nagle motocykl...bron boze nie bronie katamaraniarza ale ciekawe jaka predkoscia mogl jechac motocyklista...moze jak by jechal wolniej dal by szanse byc zauwazonym.

 

[*] :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze dokładnie jak koleś zaiwania ze 150-200 to kierowca samochodu nie ma szans go zobaczyć a przynajmniej ocenić prdkość z jaką sie moto porusza i zakłada że jedzie przepisowo więc jedynka i włączamy się do ruchu. według mnie to sami sobie jesteśmy sobie winni żę dochodzi do takich sytuacji, ja jak widze skrzyzowanie to pierwsze co to hample nie ważne czy zielone czy mam pierwszeństwo bo może sie okazać że miałem ostatni raz w życiu to piewszeństwo. po tym co się dzieje w moich okolicach i moim znajomym doszedłem do wniosku że lepiej jechać dużo wolniej niż nawet przepisy nakazuja a po prostu przeżyć albo nine siedzieć w gipsie pół roku, chyba nie ma po prostu sensu liczyć na rozsadek i uwagę innych. trzeba mieć oczy odokoła głowy i wyobrażnie rodem z matrixa aby dożyć sędziwch lat przy kominku z wnuczkami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiec tak mowie od razu mogea to byc nie do konca prawdziwe info ale sa pewno zblizone prawdy :

 

- koles duł jamaha - 2 kolesi po ok . 21 lat wracali z pracy 1 koles zonaty

- kierowca toyoty - ok. 37 lat ( z WaWy)

- a teraz jak wygladalo miejsce po wypadku - moto sie wbił w toyote prawie przebijając go na wylot , w toyocie z tylkyu byly 2 foteliki dla dzieci

- ponoc ta yamaszka na 170 sie zatrzymała , ale nie wierzy mi sie do konca :/ ze tylko 170

 

 

[*]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie skomentuje tego co napisałeś bo szkoda słów... ['] ['] [']

 

wiec nie komentuj, pisze na podstawie wlasnych , rodzinnych tragicznych doswiadczen...

ps. kierowca o ktorym mysle do dzis nie mial procesu ani zabranego prawa jazdy-szkoda ,ze przezyl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda ,ze przezyl

Wybacz, ale gdyby zginął, nie przywróciłoby to życia Twoim bliskim. Ja też straciłem kogoś w wypadku, ale nie życzę śmerci kierowcy drugiego samochodu. Życze mu tylko, aby nigdy nie zapomniał, że zabił i żeby męczyło go to do końca jego dni.

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, ale gdyby zginął, nie przywróciłoby to życia Twoim bliskim. Ja też straciłem kogoś w wypadku, ale nie życzę śmerci kierowcy drugiego samochodu. Życze mu tylko, aby nigdy nie zapomniał, że zabił i żeby męczyło go to do końca jego dni.

 

pozdr

 

Czy wybaczylbys sprawcy gdybys wiedzial,ze ofiara by to zrobila?....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem. Nie zastanawiałem się nad tym. Ja generalnie nie wybaczam. Czasem się oszukuję, że coś tam komuś wybaczyłem, a łapię się na tym, że gdzieś w środku jednak nie.

A Ty?

Edytowane przez jurjuszi

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...