Skocz do zawartości

moj wypadek - jeszcze w szoku


szopen
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zacznijmy od tego ze jestem ciagle w stanie szoku... nie wiem jak bede to odbierac pozniej ale napisze to teraz - przepraszam za bledy i woogle wyrazy.

 

Odwiozlem dziewczyne ( dzieki bogu dziekuje ci ze jej wtedy ze mna juz nie bylo) , wiem zly pomyls ze to pisze ale utro to najwwyzej zedytuje.

 

Nastepnie poojechalem se do koelgow moze gdybym zostal dluzej zakret w ktry pozniej wiezdzalem bylby wolny ?... ale coz tak ktos chial .. dac mi nauczke? nauczyc pokory sam nie wiem nie wiem co o tym myslec bo jestem w szoku ..... wracajac od nich skrecalem z glownej na podpozatkowana gosc stal tak na srodku no i nie wyrobilem .. przedni hamulec ... ulamek sekund... doszlo do mnie ze leze chco jszcze jechalem.. takie rzeczy sie wie... bum i trzask... ja zrobilem salta lezalem na ulicy nie przytomny, nie mialem ubran(ochronnych) lecz ktos chal by mi si enic nie stalo nie zdarlem nawet skory lecz moto... konpletny szrot yamaha tzr z 2004 roku super stan... i co ? ( www.szopen.neostrada.pl/2.JPG ) straty ogromne... lagi ... plastyki jak puzle... wydch caly krzywy .... bak.... felga pekla ... szrot szrot.. a ja lezac na ziemi ocknelem sie i jeszcze nie wiedizlem ze sie rozwalilem wstalem i chialem jechac... doszlo do mnie ze juz nie pojade nigdze... jakis przeblysk .. dzwonimy po policje? nie.. moze lepiej nie ? wezwiemy mojego tate bo ja mam 16 lat... nie moge sam nic rozbic .. tato przyjechal moi koledzy uslyszleli wyrotke i mi pomogli, dziekuje wam... tato wszstim sie zajal.. nie wiem co dalej ja poszedlem i tu sialdem nie dotarlo do mnie ze motor na ktrym zrobilem tyle tys juz nie pojezdze jest naprawe rozwalony moze go zrobie ale taiego unikalnego molawania juz nie dostane ;(

 

Wiem brakuje tym poscie wielu zdan jest pociaety .. nie widze tego .. ale wiem ze tak jest jutros go zedytuje teraz ide odpoczac .. pojechal bym od dziewczyny bo sie marti lecz tylko telefon jej musi wystarczyc bo ja ni mam jak do neij pojecahc a to daleko..

 

 

Jesszzcze dzis siedzialem na moto mylem go pucowalem , tankowalem nic nawet nie przypuszczlem lecz zrobilem dopeiro 15 tys na moto zdawalo mi sie ze juz uiem jedzic - nei dobrze ale umie.. ale wyapdki zdazaja sie kazdemu prawda?... jestem jednym z wielu...

 

jutro to zedytuje bedzie to bardziej ludzkie pozdrawiam was i nikomu nie zycze tego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawde powinienes sie cieszyc ja 2 tygodnie temu mialem duzo wiecej pecha :banghead: :banghead: :banghead:

 

moje moto ma tylko wygieta tylna czesc ramy i połamane plastiki i zegary - silnik nietkniety ale za to JA POŁAMANY

 

i tak bardzo sie ciesze ze tak sie skonczylo bo po 1 tygodniu juz chodzę i ogólnie dobrze sie czuje ale PÓŁ ROKU W GIPSIE I ZŁAMANY KRĘGOSŁUP to nie brzmi dobrze

 

no i jeszcze do tego dochodzą inne problemy o których lepiej nie pisac i przemilczec takze mysle ze miałes duzo szczescia i powinienes sie cieszyc /ja ciesze sie ze zyje\

 

takze moto sie złoży i dużo przed tobą pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymaj się i współczuje , napisz jakie moto . Dobrze że jesteś cały , resztę da się jakoś załatwić nie ten to będzie inny .

[html]<p><b><a href="http://www.seboka.republika.pl/" style="text-decoration: none">
<font color="#008000">Moja strona </font></a></b>  <font color="#008000">
<b><a href="http://www.szczotkitechniczne.eu" style="text-decoration: none">
<font color="#008000">Moja praca </font></a></b></font></p>

[/html]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze, że Ty jesteś cały, że będziesz mógł dalej jeździć :banghead: Porównaj stan swój i swojego moto... dostrzegasz ile szczęscia miałeś? Mam nadzieję, że szybko się pozbierasz i twoje moto też. Trzymaj się :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymaj si estary i sie nie daj, poprostu dostałeś przetroge i ciesz sie ze tylko taką bo moto bedzie nie to to inne.

 

 

 

 

i tak bardzo sie ciesze ze tak sie skonczylo bo po 1 tygodniu juz chodzę i ogólnie dobrze sie czuje ale PÓŁ ROKU W GIPSIE I ZŁAMANY KRĘGOSŁUP to nie brzmi dobrze

 

no i jeszcze do tego dochodzą inne problemy o których lepiej nie pisac i przemilczec takze mysle ze miałes duzo szczescia i powinienes sie cieszyc /ja ciesze sie ze zyje\

 

takze moto sie złoży i dużo przed tobą pozdrawiam

 

Wiem co czujesz ja w 2002 tez złamałem kręgosłup i odbiłem nerke w wypadku na moto i miesiac w szpitalu i gips 3 miesiące i stalowy gorset (robokop) 6 miesiecy,a kregoslup mnie do dzis nawala.

 

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że jesteś cały i w wypadku nikt fizycznie nie ucierpiał. Tak jak pisałeś dobrze, że jechałeś sam bez dziewczyny. Naprawdę są gorsze tragedie niż strata moto. Wiem, że to się też kocha, ale jesteś młody i jak się postarasz będziesz miał w życiu jeszcze nie jeden motocykl. Trudno stało się. Pozdrawiam i trzymaj się. :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem co czujesz ja w 2002 tez złamałem kręgosłup i odbiłem nerke w wypadku na moto i miesiac w szpitalu i gips 3 miesiące i stalowy gorset (robokop) 6 miesiecy,a kregoslup mnie do dzis nawala.

 

no własnie dokładnie to samo mam... jak sytuacje lubią sie powtarzac

i wolałbym zeby moto sie bardziej rozwaliło i ja lepiej z tego wyszedł - zdrowie jest wazniejsze - motocykl to rzecz nabyta ale jak cos sobie zrobisz to nawet jakbys miał 1000 motocykli kazdego typu to poco ci one jak jeździc nie mozesz??

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...