szopen Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 Zacznijmy od tego ze jestem ciagle w stanie szoku... nie wiem jak bede to odbierac pozniej ale napisze to teraz - przepraszam za bledy i woogle wyrazy. Odwiozlem dziewczyne ( dzieki bogu dziekuje ci ze jej wtedy ze mna juz nie bylo) , wiem zly pomyls ze to pisze ale utro to najwwyzej zedytuje. Nastepnie poojechalem se do koelgow moze gdybym zostal dluzej zakret w ktry pozniej wiezdzalem bylby wolny ?... ale coz tak ktos chial .. dac mi nauczke? nauczyc pokory sam nie wiem nie wiem co o tym myslec bo jestem w szoku ..... wracajac od nich skrecalem z glownej na podpozatkowana gosc stal tak na srodku no i nie wyrobilem .. przedni hamulec ... ulamek sekund... doszlo do mnie ze leze chco jszcze jechalem.. takie rzeczy sie wie... bum i trzask... ja zrobilem salta lezalem na ulicy nie przytomny, nie mialem ubran(ochronnych) lecz ktos chal by mi si enic nie stalo nie zdarlem nawet skory lecz moto... konpletny szrot yamaha tzr z 2004 roku super stan... i co ? ( www.szopen.neostrada.pl/2.JPG ) straty ogromne... lagi ... plastyki jak puzle... wydch caly krzywy .... bak.... felga pekla ... szrot szrot.. a ja lezac na ziemi ocknelem sie i jeszcze nie wiedizlem ze sie rozwalilem wstalem i chialem jechac... doszlo do mnie ze juz nie pojade nigdze... jakis przeblysk .. dzwonimy po policje? nie.. moze lepiej nie ? wezwiemy mojego tate bo ja mam 16 lat... nie moge sam nic rozbic .. tato przyjechal moi koledzy uslyszleli wyrotke i mi pomogli, dziekuje wam... tato wszstim sie zajal.. nie wiem co dalej ja poszedlem i tu sialdem nie dotarlo do mnie ze motor na ktrym zrobilem tyle tys juz nie pojezdze jest naprawe rozwalony moze go zrobie ale taiego unikalnego molawania juz nie dostane ;( Wiem brakuje tym poscie wielu zdan jest pociaety .. nie widze tego .. ale wiem ze tak jest jutros go zedytuje teraz ide odpoczac .. pojechal bym od dziewczyny bo sie marti lecz tylko telefon jej musi wystarczyc bo ja ni mam jak do neij pojecahc a to daleko.. Jesszzcze dzis siedzialem na moto mylem go pucowalem , tankowalem nic nawet nie przypuszczlem lecz zrobilem dopeiro 15 tys na moto zdawalo mi sie ze juz uiem jedzic - nei dobrze ale umie.. ale wyapdki zdazaja sie kazdemu prawda?... jestem jednym z wielu... jutro to zedytuje bedzie to bardziej ludzkie pozdrawiam was i nikomu nie zycze tego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drogowiec Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 Najważniejsze, że Ty jesteś cały. Moto to nabytek. Zdrowie i życie jest jedno. Trzymaj się. Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szopen Opublikowano 7 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 ale ja jestem maniakiem kocham swoja yamahe :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba86 Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 glowa do gory masz dopiero 16 lat jeszcze cale zycie przed toba i masa motocykli wazne ze Twoje zdrowie CI na to pozwala 3maj sie ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DiboS60 Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 HEh kolerny pech..moze jakos zrobisz moto..i powrocisz na droge...pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziki_YZF Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 olej rozbite moto, najważniejsze że ty jesteś w jednym kawałku, resztę jakoś się poskłada.pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smoła Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 naprawde powinienes sie cieszyc ja 2 tygodnie temu mialem duzo wiecej pecha :banghead: :banghead: :banghead: moje moto ma tylko wygieta tylna czesc ramy i połamane plastiki i zegary - silnik nietkniety ale za to JA POŁAMANY i tak bardzo sie ciesze ze tak sie skonczylo bo po 1 tygodniu juz chodzę i ogólnie dobrze sie czuje ale PÓŁ ROKU W GIPSIE I ZŁAMANY KRĘGOSŁUP to nie brzmi dobrze no i jeszcze do tego dochodzą inne problemy o których lepiej nie pisac i przemilczec takze mysle ze miałes duzo szczescia i powinienes sie cieszyc /ja ciesze sie ze zyje\ takze moto sie złoży i dużo przed tobą pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seboka Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 Trzymaj się i współczuje , napisz jakie moto . Dobrze że jesteś cały , resztę da się jakoś załatwić nie ten to będzie inny . Cytuj [html]<p><b><a href="http://www.seboka.republika.pl/" style="text-decoration: none"> <font color="#008000">Moja strona </font></a></b> <font color="#008000"> <b><a href="http://www.szczotkitechniczne.eu" style="text-decoration: none"> <font color="#008000">Moja praca </font></a></b></font></p>[/html] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość inka Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 Najważniejsze, że Ty jesteś cały, że będziesz mógł dalej jeździć :banghead: Porównaj stan swój i swojego moto... dostrzegasz ile szczęscia miałeś? Mam nadzieję, że szybko się pozbierasz i twoje moto też. Trzymaj się :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szopen Opublikowano 7 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 Trzymaj się i współczuje , napisz jakie moto . Dobrze że jesteś cały , resztę da się jakoś załatwić nie ten to będzie inny . przeczytaj dokaldnie tro zobaczysz jest nawet fota... a wjechalem w auto jakas honde.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 Trzymaj si estary i sie nie daj, poprostu dostałeś przetroge i ciesz sie ze tylko taką bo moto bedzie nie to to inne. i tak bardzo sie ciesze ze tak sie skonczylo bo po 1 tygodniu juz chodzę i ogólnie dobrze sie czuje ale PÓŁ ROKU W GIPSIE I ZŁAMANY KRĘGOSŁUP to nie brzmi dobrze no i jeszcze do tego dochodzą inne problemy o których lepiej nie pisac i przemilczec takze mysle ze miałes duzo szczescia i powinienes sie cieszyc /ja ciesze sie ze zyje\ takze moto sie złoży i dużo przed tobą pozdrawiam Wiem co czujesz ja w 2002 tez złamałem kręgosłup i odbiłem nerke w wypadku na moto i miesiac w szpitalu i gips 3 miesiące i stalowy gorset (robokop) 6 miesiecy,a kregoslup mnie do dzis nawala. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek1 Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 Dobrze, że jesteś cały i w wypadku nikt fizycznie nie ucierpiał. Tak jak pisałeś dobrze, że jechałeś sam bez dziewczyny. Naprawdę są gorsze tragedie niż strata moto. Wiem, że to się też kocha, ale jesteś młody i jak się postarasz będziesz miał w życiu jeszcze nie jeden motocykl. Trudno stało się. Pozdrawiam i trzymaj się. :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AsiekHonda Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 ojjj...współczuje...szkoda motoru, wiem coś o tym ale dobrze ze Ty cały, bo jeszcze bardziej byłoby szkoda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smoła Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 Wiem co czujesz ja w 2002 tez złamałem kręgosłup i odbiłem nerke w wypadku na moto i miesiac w szpitalu i gips 3 miesiące i stalowy gorset (robokop) 6 miesiecy,a kregoslup mnie do dzis nawala. no własnie dokładnie to samo mam... jak sytuacje lubią sie powtarzac i wolałbym zeby moto sie bardziej rozwaliło i ja lepiej z tego wyszedł - zdrowie jest wazniejsze - motocykl to rzecz nabyta ale jak cos sobie zrobisz to nawet jakbys miał 1000 motocykli kazdego typu to poco ci one jak jeździc nie mozesz?? pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 Najważniejsze że Ty jestes w jednym kawałku,a moto naprawisz.Trzymaj sie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.