Mototarg

[DZIADU]

Ja byłem dziś i widziałem DZIADA jak przechodzil ze swoja (dziewczyną??, żoną ??)

 

Ogólnie bylo fajnie pogoda dopisała itp

 

Pozdro!

 

 

To było się przywitać ładnie a nie gapić na koszulkę :buttrock: Po bajzlu przechadzałem się niezmiennie wciąż z tą samą okropną zouzą znaną na niniejszym forum jako Aśka (ta od różowej czcionki).

 

 

Oczywiście na bajzlu nie yjżalem niczego interesujacego poza śliczną czarną Inasumą, ktora już była sprzedana :/

[Mary Lou]

To było się przywitać ładnie a nie gapić na koszulkę :crossy: Po bajzlu przechadzałem się niezmiennie wciąż z tą samą okropną zouzą znaną na niniejszym forum jako Aśka (ta od różowej czcionki).

Oczywiście na bajzlu nie yjżalem niczego interesujacego poza śliczną czarną Inasumą, ktora już była sprzedana :/

Ja też Cię widziałam :biggrin: ale żem wstydliwa to nie zagadałam.

Pare kasków sobie poprzymierzałam :P pogadałam z ludziami :crossy: ogólnie fajnie było ;)

Pozdrawiam

[Januszm]

Ja uważam, że zimowy bajzel jest potrzebny, ludzie dość często w zimie kupują części, akcesoria i ubrania, ponieważ w zimie zajmuje się człowiek motocyklem od strony obsługi i wydaje pieniądze na gadżety zamiast na paliwo. Lipiec jest miesiącem urlopów. ludzi w mieście mniej, więc i sprzedaż słabsza, wystawców mniej i ceny wysokie, bo sezon w pełni.

[Olsen]

Tradycyjnie już przypominam, że w najbliższy weekend, tj. w dniach 31 marca - 1 kwietnia, odbywa się na terenie Toru Wyścigów Konnych na warszawskim Służewcu Mototarg.

 

Informacja dla pragnących wybrać się na Mototarg komunikacją zbiorową: dojeżdża się metrem do stacji Służew, a stamtąd czeka nas mały spacer - ma być ładna pogoda, więc odrobina ruchu przed imprezą właściwą powinna każdemu dobrze zrobić (dla przyjezdnych - koniec języka za przewodnika: po opuszczeniu stacji metra kierować się w stronę ul. Puławskiej, a potem pytać o Tor Wyścigów Konnych).

 

Do ewentualnego zobaczenia!

 

PS Można też dojechać do stacji Ursynów i stamtąd iść per pedes - tak będzie może nawet krócej/bliżej.

[YARECK]

Ja będę na pewno w sobotę po 15. Moto poznacie, a mnie pewnie tez po plecaczysku wielkim bo będę po zajęciach i wszystkie graty będę mieć ze sobą.

A i pewnie trochę opasek też.

Edytowane 28 Marca 2007 przez YARECK

[motorider]

Bylem na bazarze i jestem bardzo zadowolony, kupilem kilka drobiazgow do swojego klasyka. Jeden ze sprzedawcow obiecal ze bedzie mial dla mnie jutro czesc ktorej poszukuje od dawna. Mam jedno glupie pytanie, co zrobic zeby moja pieczatka przetrwala do jutra bo nie chce kupowac drugiej wejsciowki zeby wejsc tylko na 5 min?

[Maro]

Mam jedno glupie pytanie, co zrobic zeby moja pieczatka przetrwala do jutra bo nie chce kupowac drugiej wejsciowki zeby wejsc tylko na 5 min?

Nie myj się :icon_mrgreen:

Być może będziesz nieładnie pachnieć, a jeszcze bardziej się spocisz gdy się okaże, że jutro jest inny kolor pieczątek. :flesje:

Powodzenia

[zamot]

ile kosztuje wejściówka?...bo oczywiście jestem tylko biednym studentem....a części brakuje:P

Edytowane 31 Marca 2007 przez zamot

[Arek00]

ile kosztuje wejściówka?...bo oczywiście jestem tylko biednym studentem....a części brakuje:P

9zł

 

ja wchodziłem dziś ok 10 i było tylko kilka osób w kolejce po bilet a ok 14 kolejka była chyba na 50 metrów...

 

a propos dojazdu to przy stacji metra centrum jest tramwaj 36, wysiadamy na ostatnim przystanku i idziemy kawałek (malutki) pieszo. jest jeszcze bliżej niż metrem...

 

mam prośbę do tych co będą jutro: chodzi mi o jakiś namiar do gościa który ma full kasków, chyba ze 12 takich stojaków z samoobsługą + namiocik, jest jakoś pod koniec po lewej stronie prawej alejki (patrząc od puławskiej), taki "niski, gruby pan w czapeczce" jak określiła go współpracownica... (chodzi o to że nie starczyło mi kasy na kask a w porównaniu do ofert w necie miał dosyć tanio więc chciałbym u niego dokonać zakupu już poza giełdą bo jutro mnie tam nie będzie)

[Olsen]

a propos dojazdu to przy stacji metra centrum jest tramwaj 36, wysiadamy na ostatnim przystanku i idziemy kawałek (malutki) pieszo. jest jeszcze bliżej niż metrem...

Ale nie jest tak fajnie (i tak szybko), nie ma tego klimatu. :biggrin:

[Limo]

Ale nie jest tak fajnie (i tak szybko), nie ma tego klimatu. :icon_rolleyes:

Alez oczywiscie, klimat w metrze to podstawa! Ale powiem wam ze klimat w tramwajach 36 i 33, ktore dojezdzaja prawie pod sam tor wyscigow na sluzewcu, jest jeszcze lepszy. W tamtych okolicach bezdomni maja jakas swoja meline, i bardzo czesto mozna ich spotkac w w/w tramwajach. Wspomnienia - bezcenne!