Skocz do zawartości

Jakie sakwy?


Rekomendowane odpowiedzi

Sprzedając XVS-a 650A niestety nie pomyslałem (nie sprawdziłem) ile mogą kosztować sakwy będące na wyposażeniu mojego moto. A były to całkiem niezłe sakwy - Hepco&Becker. Cena katalogowa 485€.

Dałem ciała.

Teraz jestem na etapie poszukiwań, ale nie chcąc zaniżać poziomu jakości (niekoniecznie ceny) błąkam się od sklepu do sklepu (internetowe). Tylko, że jeśli nie zobaczy się samemu wykonania, materiału trudno się zdecydować. Interesują mnie tylko sakwy mocowane na stelażach. Dlatego pytanie kieruję do użytkowników sakw w XVS-ach 1100A. Co byście polecili z oferty dostepnej na rynku?

Pzdr

Edytowane przez rzemol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W virażce miałem pojemne sakwy z "SAKO", robione wg szablonu, który dałem, czyli można powiedzieć, że "szyte na miarę". Nie były tak wykonane i wypasione, jak sakwy "firmowe" wybrane z katalogu, ale też nie straszyły i co ważne, nie deformowały się. Fakt, że były przykręcone do solidnego stelaża i miały podparcie od dołu. Bo, jak dla mnie widok zwisającej sakwy a`la "torba listonosza" jest okropny.

Podobnie jak Ty, sprzedałem moto tak jak stoi, czyli kompletnie ubrany.

 

Natomiast Drag, którego kupiłem, wyposażony już był w oryginalne stelaże i sakwy yamahy. Więc mam po części problem z głowy, chociaż sakwy te, mimo, że firmowane przez yamahę i kosztują kupę kasy, nie powalają mnie na kolana swoim wykonaniem, solidnością i pojemnością. Tak jak Ty, rozglądam się nieco i najciekawsze co widziałem, to sakwy u gościa, chyba z Zielonej Góry, podczas majowego motobazaru w Łodzi. Niestety, nie mam namiarów, ale nastepny bazar już w lipcu.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firma Yankee z Łodzi.Najlepsze sakwy na rynku.Nie zapadaja sie,skóra sie nie marszczy itp.

 

Mam takie 3 lata a wygladaja jak nowe.

witam ,

tez jestem zainteresowany wiec moze masz jakis link lub namiar na ta firme Yankee?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie namiary :

Seferynowicz Józef P.P.H.YANKEE. Łódź

Telefon : 42-636-78-46.

 

Byli na mototargu w Wwie i zakupiłam u nich super sakwy.

 

Wszyskie sakwy na stoisku były rzeczywiście ładne, starane wykończone, z ciekawymi dodatkami.

Nie wiem , czy posiadają stronę internetową.

 

pozdrawiam, pa,

Beata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedaleko mnie - w Trzebini jest firma która produkuje sakwy na rynek zachodni, ,zwłaszcza do Niemiec. Ale robią naprawdę fajne rzeczy. Ceny są podane w euro, ale dla klientów z Polski, którzy kupują bezpośrednio w zakładzie, ceny są "przystępne" i w PLN

http://www.evkapd.de/pl/index.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę dolożyć swoje trzy grosze :banghead:

Mnie się podobają właśnie takie "dorobione" sakwy-ile razy widzę motocykl z pięknymi, lśniącymi, idealnie gładkimi sakwami, to mam wrażenie, że właściciel to jakiś odpicowany laluś. "Zwisające" sakwy "po przejściach" (nie mylić z brudnymi :banghead:) są kwintesencją swobodnego stylu życia, jaki charakteryzuje przecież motocyklistów. NO. Oczywiście jest to tylko moje zdanie, ktoś może się nie zgadzać(cicho tam!) :banghead:

W każdym razie wszyscy właściciele "zwisających" sakw, wytartych katan, poprzecieranych kowbojeki tym podobnych od razu zyskują moją sympatię. Precz Odpicowanym Lalusiom! :banghead: :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, jako wredne babsko, trochę to wszystko "podkoloryzowałam", celowo zresztą. Ale mówiąc już powaznie, to można na rynku dostać ładnie wyglądające nowe sakwy, ktore nie sprawiają równocześnie wrażenia plastikowych pudełek, co według mnie, wygląda koszmarnie. Moja wypowiedź mogła też być podyktowana wczorajszym wydarzeniem:otóż pewien knypek :banghead: dosiadający nowego salonowego XVS1300 z dokupionymi plastikowymi(dosłownie) sakwami, w mało cenzuralnych słowach stwierdził, że kobiety, o ile w ogóle powinny jeździć na motorach(cytat ), to na pojemnościach co najwyżej 250, bo z większymi nie dadza sobie rady. Po czym dodał, że nie będzie jechał ze mną w grupie, bo nie jest niańką i nie ma zamiaru cały czas pilnować, czy na pierwszym lepszym zakręcie nie położę maszyny. A jak mu powiedziałam, że jest wsiowym burakiem, to się biedaczysko obraził :banghead:

Nio, to ja idę sprawdzić, czy dam radę w ogóle wsiąść na mojego wyścigowego bolida(całe 650) :banghead: :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę dolożyć swoje trzy grosze :rolleyes:

Mnie się podobają właśnie takie "dorobione" sakwy-ile razy widzę motocykl z pięknymi, lśniącymi, idealnie gładkimi sakwami, to mam wrażenie, że właściciel to jakiś odpicowany laluś. "Zwisające" sakwy "po przejściach" (nie mylić z brudnymi :banghead:) są kwintesencją swobodnego stylu życia, jaki charakteryzuje przecież motocyklistów. NO. Oczywiście jest to tylko moje zdanie, ktoś może się nie zgadzać(cicho tam!) :banghead:

W każdym razie wszyscy właściciele "zwisających" sakw, wytartych katan, poprzecieranych kowbojeki tym podobnych od razu zyskują moją sympatię. Precz Odpicowanym Lalusiom! :banghead: :banghead:

 

No nie wiem... Wydaje mi się że mieszamy tu pewne style. Moim zdaniem wytarte, zwisające sakwy pasują jak najbardziej do choppera, ale np w cruiserze sobie już takich nie wyobrażam. Do criuserka moim zdaniem najlepiej pasują własnie sztywne skórzane "kuferki". Nie znaczy to wcale że właściciel to "laluś". Ciulem można być bez względu jakie się wozi sakwy i na jakim motocyklu jezdzi. "Nie szata czyni człowieka"

...choć podobno - "JAk Cie widzą, tak Cie piszą" :banghead: :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie z Ozzym z Blanką nie do końca :buttrock:

 

nie należy mylić pojęć a częstos ię to na formu zdarza chopper to nie to samo co cruiser i podobnie może być ze stylami dosiadających ich jeźdzców. Cruiser to dostojna wielka maszyna i duże lśniące kufry jak najbardziej dodaja jej smaku, natomiast copper to juz inna troche historia yu dozwolone sa wory po przejściach piórniki na widelcach i operator w ztyranych kowbojkach, zarośniety w przykurzonych jeansach bo jest w drodze całe życie. Pozatym co by nie mówic cruiserowate kufry czy sakwy sa zdecydowanie bardziej pojemne niż te z choppera nie wspominając juz że część z nich spełnia także znaczącą rolę jeżeli chodzi o bezpieczeństwo przy upadku mogą uratować lub złagodzić ryzyko uszkodzenia kończyn dolnych :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedź na giełdę motocyklową "motobazar" Pojawiają się tam producenci tego typu dodatków. Często nie są to akcesoria tzw. "firmowe" , ale większość z nich jest bardzo dobrej jakości. Jeżeli nie zależy Ci jedynie na znaczku, a potrzebujesz czegoś dobrej jakości za fajne pieniądze, to polecam. Plusem jest jeszcze to, że w jednym miejscu jest przynajmniej kilku wystawców, no i można pomacać towar... Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Oczywiście, jako wredne babsko, trochę to wszystko "podkoloryzowałam", celowo zresztą. Ale mówiąc już powaznie, to można na rynku dostać ładnie wyglądające nowe sakwy, ktore nie sprawiają równocześnie wrażenia plastikowych pudełek, co według mnie, wygląda koszmarnie. Moja wypowiedź mogła też być podyktowana wczorajszym wydarzeniem:otóż pewien knypek dosiadający nowego salonowego XVS1300 z dokupionymi plastikowymi(dosłownie) sakwami, w mało cenzuralnych słowach stwierdził, że kobiety, o ile w ogóle powinny jeździć na motorach(cytat ), to na pojemnościach co najwyżej 250, bo z większymi nie dadza sobie rady. Po czym dodał, że nie będzie jechał ze mną w grupie, bo nie jest niańką i nie ma zamiaru cały czas pilnować, czy na pierwszym lepszym zakręcie nie położę maszyny. A jak mu powiedziałam, że jest wsiowym burakiem, to się biedaczysko obraził

Nio, to ja idę sprawdzić, czy dam radę w ogóle wsiąść na mojego wyścigowego bolida(całe 650)

 

Cześć!

 

mam takie nieodparte wrażenie, że dla faceta z którym rozmawiałaś motocykl był przedłużeniem p..... :icon_mrgreen:

Edytowane przez Piękny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...