Skocz do zawartości

Jak to jest z fotoradarami ?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

kurde ależ wy tu debatujecie na ten tamat...dla mnie sprawa jest prosta, fotoradary są (i będzie ich coraz więcej) i jak dam sie złapać to moja wina i tyle...i nie będę sie wykręcać od płacenia !!!! Prawda jest taka, że już zostałem dwa razy złapany na foto w furce ojca (dziwne uczucie oglądać swoją mordkę za kierą :buttrock: ) i mandaciku było sumarycznie tyle, że miałem dwa rozw albo płacę sam prawko zatrzymję albo płaci ojciec i prawko zabiera na jakiś czas... :icon_razz:

 

 

Była to ewidentnie moja wina i tyle...poniosłem karę....ok !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadza się ,za swoje powinno się odpękać, ale....

 

Fotoradary to maszynki do zarabiania pieniędzy, a nie do prwencji , w niekturych stanach ameryki są zabronione właśnie z tego powodu.

MAndat ma mieć charakter prewencyjny a nie zbijać kasę ! :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co mi wiadomo na zdjeciu z fotoradaru musi byc widoczny pojazd + kierowca, a wlasciwie jego twarz. Inaczej zdjecie takie nie jest dowodem.

 

i jeszcze gdzies kiedys znalazlem taka wypowiedz:

 

 

Taki oto cytat

Treść: Wygrałem z fotoradarem

 

 

Nie taki diabeł straszny, jak go malują. 31 października 2005 r. wygrałem w

sądzie grodzkim sprawę o fotoradar. Moim pragnieniem jest podzielić się

doświadczeniami z innymi użytkownikami "czterech kółek".

Sprawę wygrałem łatwo i bezproblemowo. Chciałbym udzielić kilku porad za-

równo policji, jak i kierowcom, co zrobić, by sprawy o fotoradar kończyły się

szyb-ko i przyjemnie dla obydwu stron.

 

Jeżeli kierowca przyzna się do winy, to znaczy do przekroczenia dozwolonej

prędkości w konkretnym miejscu i czasie oraz rozpozna na zdjęciu swój

samochód, sprawa kończy się szybko, mandatem. Kończy się szybko, lecz

nieprzyjemnie dla kierowcy.

 

Jednakże wcale tak być nie musi. Nie łamiąc prawa oraz wcale nie posługując

się kłamstwem cała sprawa o fotoradar może zakończyć się szybko i przyjemnie

dla obydwu stron. Podaję algorytm postępowania w omawianej sytuacji.

 

Pierwsze, co powinien zrobić kierowca, to na samym początku zadać pytanie, w

jakim charakterze jest przesłuchiwany. Jeżeli policjant odpowie, że w

charakterze podejrzanego, wtedy należy skorzystać z zagwarantowanego nam

konstytucją prawa do odmowy zeznań. Trzeba po prostu oświadczyć, że korzysta

się z przysługującego prawa i odmawia się składania zeznań. Nikt się na nas

za to nie obrazi, ani nie będzie na nas krzyczał, gdyż jest to nasze prawo, z

którego w danej sytuacji chcemy właśnie skorzystać.

 

Sprawa kończy się szybko i przyjemnie dla obydwu stron, ponieważ policja nie

musi wypisywać więcej papierków, gdyż musi zakończyć sprawę z powodu

nieustalenia sprawcy wykroczenia, natomiast dla kierowcy również kończy się

szybko i przyjemnie, gdyż wraca do domu zdrowy, cały i z pełnym portfelem i z

nie powiększonym kontem punktowym.

 

Gdy trafimy na nieuprzejmego policjanta, może skierować sprawę do sądu

grodzkiego. Jednak nie ma się co przejmować, gdyż ona "wygra się sama", bez

naszej pomocy, ponieważ tam również skorzystamy z naszego prawa do odmowy

zeznań.

 

Drugi wariant tej samej sytuacji to taki, że policja może nas przesłuchiwać w

charakterze świadka. Wtedy już prawo odmowy zeznań nie przysługuje nam.

Świadek musi zeznawać i musi mówić całą prawdę i tylko prawdę. W moim

przypadku stawiany mi zarzut przekroczenia dozwolonej prędkości dotyczył

okresu dla mojej pamięci odległego w czasie. Pytano mnie, co robiłem około 2

miesiące temu, o konkretnej godzinie. Aby zeznać całą prawdę i tylko prawdę i

być w zgodzie z własnym sumieniem zeznałem, że kompletnie nie pamiętam, co

wtedy robiłem i nawet nie wiem, czy mój samochód w ogóle był używany. Wtedy

bardzo miła pani policjantka pokazała mi zdjęcie samochodu tej samej marki,

co mój i z takimi samymi numerami rejestracyjnymi, jak mój samochód z

pytaniem, czy na tym zdjęciu jest mój samochód. Odpowiedziałem, zresztą

zgodnie z prawdą, iż nie wiem, czy jest to mój samochód, gdyż samochód tej

samej marki może posiadać wiele osób, a tablice rejestracyjne są elementem

łatwo wymienialnym i można je bez trudu podrobić i zamontować do innego

samochodu. W ten sposób np. złośliwy sąsiad mógłby specjalnie najeżdżać na

fotoradar, aby wpędzić nas w kłopoty.

 

Miałbym pewność, czy samochód na zdjęciu jest moim samochodem, gdyby

pozwolono sprawdzić mi w nim moje rzeczy osobiste lub numery nadwozia i

podwozia, i porównać je z tymi z dowodu rejestracyjnego, tak jak robi się to

na przeglądach okresowych.

 

Wtedy pani policjantka powiedziała mi, że istnieje przepis, który nakłada na

mnie obowiązek wskazania kierowcy w danym czasie. Jest to przepis bardzo

dziwny, gdyż po pierwsze, zmusza on moje szare komórki do rzeczy niemożliwej,

to znaczy do pamiętania czegoś, czego nie pamiętam, a przecież żadnej

ewidencji czy książki pojazdu prowadzić nie mam obowiązku. Po drugie, zmusza

mnie do zeznawania nieprawdy, gdyż pani policjantka chce wymusić ze mnie

jakieś nazwiska, których nie znam, a przecież prawda jest taka, że ja

kompletnie nic nie pamiętam, a mam przecież obowiązek mówić całą prawdę i

tylko prawdę.

 

Gdyby policjant był nieprzyjemny i próbował nas straszyć, możemy powiedzieć

mu, że zaraz pójdziemy do prokuratury złożyć doniesienie, że zmuszał nas do

zeznawania nieprawdy.

 

Jednakże mam nadzieję, że w Państwa przypadku sprawa zakończy się na tym,

szybko i przyjemnie.

 

Gdy policjant będzie złośliwy może skierować sprawę do sądu grodzkiego,

oskarżając nas o niewskazanie kierowcy. Ale tam też sprawę wygramy, gdyż nie

wiadomo, czy samochód na zdjęciu jest naszym samochodem i czy tego dnia nasz

samochód w ogóle miał kierowcę, gdyż nie wiadomo, czy w ogóle tego dnia nasz

samochód jeździł.

 

Nie taki diabeł straszny, jak go malują. Nie bójmy się korzystać z przysługu-

jących nam praw i zeznajmy tylko prawdę i całą prawdę.

 

Szerokiej drogi!

Edytowane przez Setniew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja widzialem taki wynalazek, ze tablica byla przmocowana do takiej klapki na zawiasach, góra byla zachaczona o sprezyne a z dołu zaczepiona haczykiem do ktorego przmocowana była linka biegnaca az pod bak, pociagniecie linki spowodowalo ustawienie tablicy rownolegle do drogi, przy czym caly mechanizm byl bardzo dyskretnie schowany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

Rzeczywistość jest , niestety, prozaiczna .....

 

Parę dni temu otrzymałem list z fotką zrobioną od tyłu (akurat jechałem samochodem ...).

Przenośny fotoradar straży miejskiej z Człuchowa stał gdzieś na poboczu, po lewej stronie drogi (podejrzewam, że w zaparkowanym samochodzie) i nie ma szans, aby go zauważyć .......

 

Tak więc wszytstkie "patenty" są mało skuteczne .... niestety .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale bajek sie naczytalem :) Niestety musze co niektorych uswiadomic ze są juz w polsce i to w znaczacej ilosci radary robiące zdjecia na odjazd (od tylu). Mowa tu o radarach przenosnych, a nie o takich ktore wiszą na stale na slupach bo te rzecziwiscie nam nie zagrazają. Powiem Wam wiecej ostatnio testowalismy urzadzenie ktore wykonuje pomiary laserowe i nie tylko robi zdjecia z tylu, ale takze z odleglosci 1km zza jadących pojazdów.

 

http://83.149.73.174/%7ewheeliholi/moto/files/19t_173.jpg

 

http://83.149.73.174/%7ewheeliholi/moto/files/18w_195.jpg

 

http://83.149.73.174/%7ewheeliholi/moto/files/18t_976.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos Straży Miejskiej: http://www.gepard.mojeauto.pl/cms/index.php/726

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

nieczytelne zdjęcie wyklucza mandat. póki nie wymyślą czegoś nowego, żeby jednak nas ukarać mimo braku możliwości jednoznacznego ustalenia sprawcy, można przestać obawiać się fotoradarów strzelających w plecy :icon_twisted:

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nieczytelne zdjęcie wyklucza mandat. póki nie wymyślą czegoś nowego, żeby jednak nas ukarać mimo braku możliwości jednoznacznego ustalenia sprawcy, można przestać obawiać się fotoradarów strzelających w plecy :icon_twisted:

jsz

cóż za piękna informacja na początek wiosny :icon_twisted:

 

tym samym motocykl stał się środkiem transportu "niepodlegającym" fotoradarom.

do auta trzeba się zaopatrzyć w duże okulary / maskę :)

 

pzdr

Edytowane przez rahu

KAPD Klub Anonimowych Piratów Drogowych
"Człowiek zbyt poważny jest strasznie śmieszny"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

baardzo pozytywna wiadomość :clap: :clap:

 

niby moich osiem stówek już psu w du**** bo niestety wszystko przeterminowane, ale w tym roku pierdzielę nie przyjmuję mandatu :icon_mrgreen: , zobaczymy co powie sąd grodzki.

 

Z zapowiedzi i lokalnej prasy, wiem że w tym roku mają dokupić jeszcze dwa przenośne, w roku 2009

straszaki gminne zarobiły 7 mln. z czego roczne utrzymanie SG kosztuje 2 mln. rachunek jest prost

5 baniek na czysto oczywiście zainwestowane w drogi, poprawę bezpieczeństwa ciągi piesze i inne BLE BLE BLE..

 

a-ha piszę oczywiście o jednej straży gminnej Kobylnica koło Słupska

 

wszystkich odwiedzających w tym roku środkowe pomorze uprzejmie ostrzegam że 90% radarów ustawionych koło Słupska, Szczecinka, Białego Boru jest czynne 24h i wali w obie strony nawet na 40 -ce :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...