Jazda bez prawa jazdy? (bez prawka)

[Sofik]

Skąd pewność, że to o Ciebie choziło ?

 

Już nic nie mówie - znikam żeby nie dostać ostrzeżenia...

 

Nie obrażaj mnie na zapas, bo to nie przystoi kobiecie.

 

Ja nie mam nic przeciwko tym którzy jeżdżą bez prawa jazdy ...mnie to kompletnie nie obchodzi.

Po prostu znałem przykład osoby która jeździ bez prawa jazdy... a tutaj jeden z forumowiczy zapytał się czy jest sens.

Odpowiadam: Ja ze swej strony nie radze, ale w Polsce każdy może jeździć bez prawa jazdy, a policji nie należy się bać bo bez broni palnej nie są w stanie Cie zatrzymać.

 

Pozdro.

 

 

 

Aga, rozczarowałaś mnie. Myślałem, że stać Cię na więcej... :clap:

 

...Zaręczam , że na dużo więcej ;)

[Agabusa]

Aga, rozczarowałaś mnie. Myślałem, że stać Cię na więcej... :clap:

 

pozdr

 

 

Jurjuszi, tlumacze komus od kilku miesiecy,aby zaprzestal mnie zaczepiac,ale nie dociera,powiedz w takim razie jakich srodkow perswazji uzyc?..skoro prosby moderatorow takze nie pomagaly.?

[Maly-PMI]

A moze wizyte mu sprawic ? :( Z chlopakiem lub kolegami ?

Gwarantuje Ci, ze wiekszosc wymieka w realu, tylko za monitorem same twardziele siedza.

 

Ja mam egzaminy 22 i przyznam sie bez bicia, ze nie jestem tak twardy zeby nie jezdzic.

Pozdrowienia dla forumowych dewot/moralizatorow ktorzy zaraz wsiada na tych co jezdza bez prawka i lamia przepisy :clap:

Lewa w gorze ;)

[Agabusa]

A moze wizyte mu sprawic ? :( Z chlopakiem lub kolegami ?

Gwarantuje Ci, ze wiekszosc wymieka w realu, tylko za monitorem same twardziele siedza.

 

Ja mam egzaminy 22 i przyznam sie bez bicia, ze nie jestem tak twardy zeby nie jezdzic.

Pozdrowienia dla forumowych dewot/moralizatorow ktorzy zaraz wsiada na tych co jezdza bez prawka i lamia przepisy :clap:

Lewa w gorze ;)

 

 

A ja nie dosc,ze bez prawka,to jeszcze bez trzymanki (to zart jakby co)....:wink:....

[loko]

ja tam też prawie rok bez prawka... gs latałem i żyje nikt mnie nie zatrzymał itp. Jest pewna różnica jak ktoś od małego śmiga na różnych sprzętach jak motorynki , Mz.... i gdy przychodzi czas na coś większego a nie ma jeszcze prawka to pół biedy bo taka osoba jeździć potrafi i to dobrze a do szczęścia brakuje tylko papierku a co innego jak ktoś nagle kupuje 1 motocykl a wcześniej nie miał kontaktu z takim pojazdem i zaczyna śmigać wiadoma że tak osoba ma większe szanse na np jakaś pierwszą glebę czy stłuczkę która po przyjeździe policji może okazać się nie przyjemna ... choć nie koniecznie ....... chyba zamotałem :clap:

[cubix]

troche nie fair latać bez prawka (oczywiście wobez Prawa) i to jeden minus. drugi, troszke większy to konsekwencje przy zatrzymaniu ub wypadku, z tego co wiem nawet jak była wina współuczestnika, to Ciebie, jako tego bez prawka obwiniają ;) a tak pozatym to latajcie bez prawka tylko uważajcie :clap:

[Greedo]

Az boli jak czyta sie takie bzdury... Zareczam wam, drodzy bezprawkowicze, ze gówno umiecie a nie jezdzic. I moge to stwierdzic zza mojego monitora.

Edytowane 31 Lipca 2006 przez Greedo

[Maly-PMI]

Nie, nie mozesz stwierdzic, ze nie umiem jezdzic.

Skad niby masz to wywnioskowac ? Nie znasz mnie osobiscie...

[Greedo]

Nie, nie mozesz stwierdzic, ze nie umiem jezdzic.

Skad niby masz to wywnioskowac ? Nie znasz mnie osobiscie...

 

Nikt kto ma choc odrobine samokrytyki i umiejetnosci nie chwali sie ze on "umi". Ze jego prawa fizyki i sytuacje losowe nie dotycza. Polecam wam moi kochani wylaczyc niesmiertelnosc.

[Maly-PMI]

Wystarczy poczytać twoje posty D.gif

A teraz sprytny pan policjant sprawdzi wasze IPy i przeprowadzi dochodzenie w wyniku którego będzie wam baaaardzo przykro:D

Jasne, jak bys sie chociaz troche zainteresowal, a nie weszedl tu z checia zgnebienia jakiegos malolata to bys zauwazyl, ze nie napisalem nic nie zgodne z prawem. Jezdzic to ja sobie moge tez po prywatnym terenie.

 

Nikt kto ma choc odrobine samokrytyki i umiejetnosci nie chwali sie ze on "umi". Ze jego prawa fizyki i sytuacje losowe nie dotycza. Polecam wam moi kochani wylaczyc niesmiertelnosc.

Sory ale co Ty pie**olisz. Gdzie ja takie cos napisalem ? :clap: . Cholera przeczytaj jeszcze raz, a nie udawaj wszechwiedzacego. No przeciez wiem, miales wypadek.... juz masz doswiadczenie za dziesieciu.

 

Nigdzie sie niczym nie chwalilem, ani nie mowilem, ze umiem. ;)

To wlasnie Wy teraz sie zachowujecie tak, jak Ci ludzie ktorych chcecie wytepic.

Byle komus dopiec, byle odpisac mu.

pzdr

[nowy011]

Az boli jak czyta sie takie bzdury... Zareczam wam, drodzy bezprawkowicze, ze gówno umiecie a nie jezdzic. I moge to stwierdzic zza mojego monitora.

 

Tia ciekawa teza . Zwłaszcza jak twoim zdaniem jest interpretacja ,,umienia" ?

czy taka żeby jeżdzić bez prawka i sie nie dać złapać?

czy taka żeby mieć prawko i na legalu sie rospierdolic o jakis samochód?

Bez urazy Greedo. Ale z tego twojego posta rozumiem że ty umiesz jezdżić? To wytłumacz tym Bezprawkowiczą dlaczego nie przewidziałeś jako doświadczony KIEROWCA , że ci Babsko wyjedzie samochodem pod koła..?

 

A znam osoby które mają prawojazdy czy to kategori A czy też B , i nigdy nie powiedziałem że gówno umia jeżdzić, a jeżdża róznie. uczą się niestety samemu, bo taki jest system w naszym kochanym kraju

[loko]

żeby nie było ja prawojazdy mam (od roku).... ale nie zawsze musi być tak że jak ktoś ma tylko rok prawojazdy to jeździ gorzej od takiego co ma nie wiadomo ile, mój tata ma 30 lat już prawko na motocykl a jeździć za nic w świecie nie umie i co on jest lepszym kierowcą bo ma dłużej prawojazdy i jest starszy ?

 

a po za tym nikt nie napisał że jest super kierowcą .... ja tylko podkreśliłem, że jak ktoś od dziecka jeździ to na pewno robi to lepiej od takiego... np co ma prawojazdy a z niego nigdy nie skorzystał bądź jeździ tylko od świetnie

[Agabusa]

Wystarczy poczytać twoje posty :clap:

A teraz sprytny pan policjant sprawdzi wasze IPy i przeprowadzi dochodzenie w wyniku którego będzie wam baaaardzo przykro:D

Miszczowie kerownicy od siedmiu boleści. Dno Dno Dno....

 

Agabusa rozczarowałaś mnie na maxa.

 

 

Powiedz czym Cie rozczarowalam?....byl to moj swiadomy wybor.Nikomu nie polecam,ale stalo sie i co teraz?...Bedziesz psy na mnie wieszac?...Niestety nie wytrzymalam

Niestety to, co jest na egzaminie malo ma wspolnego z jazda po miescie,czy na trasie....wiem, bo mam porownanie...

[radek320]

wiekszosc z tych ktorzy sie wyzej wypowiedzieli tez zapierdalali bez prawka tylko ze kilka lat temu byly inne czasy radze poczekac i miec spokuj i nie sluchaj jakis baranow

[nowy011]

wiekszosc z tych ktorzy sie wyzej wypowiedzieli tez zapierdalali bez prawka tylko ze kilka lat temu byly inne czasy radze poczekac i miec spokuj i nie sluchaj jakis baranow

O wypraszam sobie... Wypowiedziałem się tylko raz.

A dla mnei moje zdanie jest takie.

 

Jak ktos nie ma prawka i jeżdzi to jego sprawa. Jak nie stważa zagrożenia na drodze, to co? niech lata.. sama przyjemność przecież..

 

Ja cały czas nie mam prawka.. i to jest moja sprawa czy jeżdże czy nie. I w jaki sposób, pokonuje km. czy stważam zagrożenie czy nie.Jedno co widze że mam duzy respekt i staram się uważać , nawet na nisko latające gołębie. Żeby im nawet piórko nie odpadło..

A papier jest potrzebny to fakt, żeby bardziej manetke odkręcić ??