Skocz do zawartości

Problemy z ptakiem :)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

Czy mieliście kiedyś kolizje z ptakiem? Wczoraj dwa razy na trasie Terespol-Warszawa o mało nie zderzyłem się ze skrzydlatymi paskudami. Sama świadomość wprawia w osłupienie. raz miałem 140 za drugim razem ponad 180. Myśle że taka kolizja mogła by się źle skończyć

Czekam na opinie i doświadczenia. Może mnie ktoś uspokoić?

Pzdr Iwo :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale leciał na zderzenie z motocyklem czy z kaskiem? :icon_razz:

 

W Gdyni przed dworcem - jak startowal (chyba) golab wbil mi sie w owiewke boczna - cala popekala . Golab o dziwo upadl, lecz nim sie zatrzymalem - odlecial . A owiewki nie posklejal... do dzis szukam drania :buttrock:

Edytowane przez Zawalidroga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przelicz srednia predkość ptaka i dodaj do Twojej , potem waga ptaszka i podlicz - wynik Cię wcale nie uspokoi , a wrecz przeciwnie - będziesz sie bał szybko jeżdzić.

 

Przykład teoretyczny - waga ptaszka 5 deko/ 50 gramów - predkość przelotowa - powiedzmy 20 km/h , Twoja prędkość - 180 km/h.

Suma predkosci w momencie zderzenia - 200 km/h , czyli ok 55,5 m/sek.

I z taką prędkoscia ptaszynka uderza Cię w kask.

Dla porównania - kula ( pocisk) karabinowa o wadze ok. 15/18 gramów uderza w cel z prędkoscią początkowa ok 300 m/sek.

Wynik jest prosty - centralne trafienie ptaszkiem w głowę moze Cie zrzucic z siodła. Co nie znaczy ze tak musi byc , ale wyliczenia nie kłamią.

 

PS.Powyższy przykład jest bardzo ogólnym omówieniem tematu - nie wziałem pod uwagę wielu innych elementów do obliczeń np.wiatr boczny , masa ptaszka , itp.itd. Powyższe ma tylko uswiadomić jakich efektów zderzenia nalezy sie spodziewac.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzeniem słów Starego Sierżanta mogą być te zdjęcia:

http://media1.break.com/dnet/media/content...ics/pic1625.jpg

http://media1.break.com/dnet/media/content...ics/pic1626.jpg

 

Gdzieś na forum było jeszcze zdjęcie R1 z wbitym w przednią owiewkę ptakiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

Czy mieliście kiedyś kolizje z ptakiem? Wczoraj dwa razy na trasie Terespol-Warszawa o mało nie zderzyłem się ze skrzydlatymi paskudami. Sama świadomość wprawia w osłupienie. raz miałem 140 za drugim razem ponad 180. Myśle że taka kolizja mogła by się źle skończyć

Czekam na opinie i doświadczenia. Może mnie ktoś uspokoić?

Pzdr Iwo :icon_razz:

 

 

Kolizji nie miałem i całe szczęscie, na szafie nie było dużo bo około 140 km/h i przy tej prędkości gołąb dosłownie obtarł się o mój kask. :buttrock: :banghead:

Wolę nie myśleć o skutkach czołowki z gołębiem ufffffff. :banghead: :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś uderzyłem samochodem gołębia siedział na drodze ja miałem około 90km/h trafiłem go rejestracją i ta odpadła ale zabiłem dziada.

 

Moje gratulacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary Sierżant ma racje...jednak wydaje mi sie golab wazy wiecej, a wrona... celne trafienie ptakiem przy DUZEJ predkosci raczej na pewno skonczy sie powaznie, trafienie w kask...dajmy na to zlamanie kregoslupa...

szyba samochodowa jest dosc wytrzymala, a tu taki klops

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak jechałem z kumplem autem dostawczym to uderzyliśmy w gołębia. Na budziku mieliśmy jakieś 50 km/h a gołąb dopiero co startował z pobocza. Uderzenie było tak duże a huk jeszcze większy że serce stanęło mi na chwilę :banghead: :banghead: Miałem wrażenie że gołąb rozbił szybę i że za chwilę pojawi się w kabinie, ale się najadłem strachu, dziwne uczucie. Nie chce nawet myśleć co by było gdybym jechał na motorku :icon_razz: :buttrock:

Edytowane przez markus1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumpel trafił łabędzia Transitem przy 80 km/h. Wlecił mu do środka z całą szybą. Ptak zginął, koleś wpadł do rowu, ale nic mu się nie stało na szczęście... Różnie to bywa.

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...