Skocz do zawartości

Sokol, odrestaurowanie


Gość kiwigips
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

fakt faktem na date nei zwróciłem uwagi :P na sasiedniej ulicy stoi Sokolik 1000 prezentowany w swiecie motocykli kiedys tam, jak go odpali włascicel to muzyki ssania przez gaznik powietrza i rytmiczne patataj z wydechu nie da sie opisac, zapiera dech w piersiach...

 

 

 

a do włascicieli sokolikow wiecej filmów na Jutuba poolookac byscie dali :P

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Jak dobrze że Biedronka jest tak blisko..." :biggrin: :buttrock:

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Pozwolę sobie wkleić link do tego co zrobił MOC.

https://picasaweb.go...842857316016322

 

Trafnie to ująłeś "zrobił" ale ta robota nie ma nic wspólnego z ODRESTAUROWANIEM.

Szkoda tak cennego i unikalnego motocykla.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ja się na tym też kompletnie nie znam, a wydawało mi się że zrobił kawał dobrej roboty.

Napisz Piotr jak Ty to widzisz.

 

bardzo krótko aby nie wdawać się w pyskówki - zmiana koloru i co najgorsze zastosowanie nieodpowiedniego lakieru (wysoki połysk ),

pocięty zbiornik paliwa ( w jakim celu ? )

szpachla na zbiorniku pod lakierem ( dużo szpachli )

tylna zębatka pomalowana pod kolor motocykla :banghead: :banghead: :banghead:

Nigdzie nie napisałem, że się nie narobił tylko szkoda tego unikalnego motocykla.

 

Kolejna sprawa to prostowanie skrzywionej rury w ramie lewarkiem hydraulicznym. :biggrin: :biggrin: :biggrin:

Toż to nie "Japończyk" i nie tak powinna wyglądać naprawa tego elementu.

 

Albo pokaż jak coś podobnego lepiej zrobiłeś.

Pokazywałem jak byłem mały a teraz się wstydzę :biggrin:

Odwiedzisz kiedyś moją dziuplę to zaprezentuję Ci jak naprawiam uszkodzone zbiorniki bez szpachli i rozcinania.

Szpachlowanie zbiornika paliwa w motocyklu to w/g mnie rzeźba w gównie a nie naprawa.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do szpachlowania zbiornika to faktycznie tej szpachli za dużo, chociaż ładnie to zrobił bo na zdjęciu po lakierowaniu nie ma śladu po niej.

 

Lakier rzecz gustu, np. w mojej Jawie starałem się lakier dobrać pod oryginał, co wyszło raczej średnio, a znajomy pomalowałem swoją w "złoty metalik" z palety Toyoty, i ma więcej chętnych do zakupu wśród "zielonych" motocyklistów. Poprostu niektórym jeśli coś się "świeci" to musi znaczyć, że fajne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do szpachlowania zbiornika to faktycznie tej szpachli za dużo, chociaż ładnie to zrobił bo na zdjęciu po lakierowaniu nie ma śladu po niej.

 

Lakier rzecz gustu, np. w mojej Jawie starałem się lakier dobrać pod oryginał, co wyszło raczej średnio, a znajomy pomalowałem swoją w "złoty metalik" z palety Toyoty, i ma więcej chętnych do zakupu wśród "zielonych" motocyklistów. Poprostu niektórym jeśli coś się "świeci" to musi znaczyć, że fajne.

 

Rzecz gustu podczas odnawiania czy odbudowy ale na pewno nie podczas restaurowania zabytkowego motocykla.

 

Jak pisałem wyżej dla mnie to abstrakcja, ale i ogrom wykonanej starannie pracy.

Ale widocznie powinno być inaczej.

A jaka wartość jest takiego sprzętu?

 

Dla kolekcjonera prawie żadna a dla bogatego snoba minimum 150.000 złotych

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...