pf85 Opublikowano 11 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2006 (edytowane) Witam! Od pewnego czasu przymierzam się do zakupu enduro, do tej pory jeżdże FAZEREM 600, wcześniej SUPER TENERE. Czasami jednak chętnie bym pośmigał w terenie i tu moje pytanie: co wybrać?? Motocykl ma być raczej uniwersalny (średni teren - 40% szosa - 60% użytkowania - będą koła supermoto), nie interesują mnie żadne hard enduro typu EXC albo zupełne soft XT. Wg mnie pozostają tylko te 2 moto, pozatym cena myślę że tak do max 12 000 pln. Jak jest z serwisowaniem?? YAMAHA czy KTM tańsze w utrzymaniu?? Na co zwrócić przy zakupie?? Dziwi mnie np. że niektóre mają po 10 tys. km i silnik grzebany, połowa części wymieniona, czy to jest konieczne, jak jest z trwałościa?? Jakie są przebiegi miedzy remontowe?? Co do KTM to 620 czy 640 szukać (zmiana była w 1998 jeżeli dobrze pamiętam) ?? Prawdę mówiąc to bardziej mi odpowiada TTR mimo, że nie ma elektrycznego rozrusznika, ale to chyba bardziej z przywiązania do marki. Mam np. upatrzony:http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M188884tyle co wiem to przebieg nie jest oryginalny, ale silnik nie rozbierany, koleś ma do niego koła supermoto Prosiłbym o wszelikie opinie bo podobnego topicu nie znalazłem na forum, a w dziedzinie singli enduro 600 jestem zielony. Pozdrawiam Edytowane 11 Maja 2006 przez pf85 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 11 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2006 moto z linku to 640 znacznie ciezsza od 620 SC i do tego ma duzy zbiornik zalozony (chyba ze to standart) , ciezko okreslic co lepiej wybrac napewno KTM ma wiekszego kopa i zawieche WP ,ale jest dosc wysilony i ponoc awaryjny .TT to takie zwykle enduro nie za ciezke nie za lekkie z silnikiem od XT wiec czesci uzywek duzo i dosc zywotny ,zawiecha dobra ale i te lubia sie psuc od czasu do czasu i niestety o 8 - 10 koni mniej.Ale w sumie do tego co napisales LC4 640 bedzie sie nadawal.Jedynie o wygodzie zapomnij , ani TT ani KTM nie sa wygodne na dalekie trasy. zostaje jeszcze KLX 650 R rowniez doskonale rasowe enduro Pozatym podobny temat juz byl ,moze uda ci sie go odkopac Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pf85 Opublikowano 11 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2006 Tras dużych nie robie 150 km to max. Ten z linku to na pewno 640 i zbiornik ma większy. Tylko czy to normale żeby przy przebiegu 10 tys. km zmieniać tłok w 4T albo sprzęgło?? Dla mnie to jakieś nieporozumienie!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 11 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2006 hm przebieg pewnie krecony ,albo wirtualny tlok (bajer dla klienta), jesli i przebieg i tlok sa prawdziwe to moto ostro dostalo po garnku ,chociaz tu cie zmartwie nie spodziewaj sie 60 konna 600 zrobic 50 tys na 1 tloku z pierscieniami :D ,przy 20 byl by na niego czas Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woojo Opublikowano 12 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2006 witam. o dwóch sezonów jeżdżę KTM LC4 640 Duke II. to w zasadzie zwykłe LC4 640 ze zmodernizowanym zawieszeniem, kołami supermoto i innymi plastikami. moje moto ma przejechane 8 tyś i mam je prawie od nowości. w tym czasie 0 awarii i 100% przyjemności z jazdy. dlatego bardzo dziwie się opinii Nitomen, który twierdzi, że to awaryjne maszyny. można o nich powiedzieć nie komfortowe ale na pewno nie awaryjne. KTM to naprawdę fantastyczny sprzęt z mocarnym silnikiem i wspaniałym zawieszeniem. TTR jest całkiem nienajgorszym motorem ale przy LC4 i to nie ważne 640 czy 620, to relikt przeszłości nie wart zainteresowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dubey Opublikowano 12 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2006 witam. o dwóch sezonów jeżdżę KTM LC4 640 Duke II. to w zasadzie zwykłe LC4 640 ze zmodernizowanym zawieszeniem, kołami supermoto i innymi plastikami. moje moto ma przejechane 8 tyś i mam je prawie od nowości. w tym czasie 0 awarii i 100% przyjemności z jazdy. dlatego bardzo dziwie się opinii Nitomen, który twierdzi, że to awaryjne maszyny. można o nich powiedzieć nie komfortowe ale na pewno nie awaryjne. KTM to naprawdę fantastyczny sprzęt z mocarnym silnikiem i wspaniałym zawieszeniem. TTR jest całkiem nienajgorszym motorem ale przy LC4 i to nie ważne 640 czy 620, to relikt przeszłości nie wart zainteresowania.W osiem tysiecy to sie chyba nawet chinski skuter nie zepsuje;)Nawin jakies konkretne kilometry, np. 25 czy 50 tysiow i wtedy bedziesz wiedzial jak awaryjny jest twoj sprzet;)pozdro dub Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 12 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2006 KLX rowneiz nie jest zly to takie cos pomiedzy LC4 a TT http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=101690842 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M179704 Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flor12ek Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 Witam! Od pewnego czasu przymierzam się do zakupu enduro, do tej pory jeżdże FAZEREM 600, wcześniej SUPER TENERE. Czasami jednak chętnie bym pośmigał w terenie i tu moje pytanie: co wybrać?? Motocykl ma być raczej uniwersalny (średni teren - 40% szosa - 60% użytkowania - będą koła supermoto), nie interesują mnie żadne hard enduro typu EXC albo zupełne soft XT. Wg mnie pozostają tylko te 2 moto, pozatym cena myślę że tak do max 12 000 pln. Jak jest z serwisowaniem?? YAMAHA czy KTM tańsze w utrzymaniu?? Na co zwrócić przy zakupie?? Dziwi mnie np. że niektóre mają po 10 tys. km i silnik grzebany, połowa części wymieniona, czy to jest konieczne, jak jest z trwałościa?? Jakie są przebiegi miedzy remontowe?? Co do KTM to 620 czy 640 szukać (zmiana była w 1998 jeżeli dobrze pamiętam) ?? Prawdę mówiąc to bardziej mi odpowiada TTR mimo, że nie ma elektrycznego rozrusznika, ale to chyba bardziej z przywiązania do marki. Mam np. upatrzony:http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M188884tyle co wiem to przebieg nie jest oryginalny, ale silnik nie rozbierany, koleś ma do niego koła supermoto Prosiłbym o wszelikie opinie bo podobnego topicu nie znalazłem na forum, a w dziedzinie singli enduro 600 jestem zielony. Pozdrawiamktm em jechałem raz więc się nie wypowiadam ale za to rok jeżdziłem ttr 600 z 2004 roku i okazała się tak rewelacyjna i bezproblemowa że w tym roku kupiłem wr 450.Cały rok zero problemu no chyba że ktoś ma słabe nogi to będzie narzekał bo zapalanie jest raczej kiepskie ale poza tym polecam a co do przebiegów to znam kolesi co mają po 40-50- tyś i wszystko super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lucas Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 KLX rowneiz nie jest zly to takie cos pomiedzy LC4 a TT http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=101690842 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M179704 ciekawe z której strony KLX jest pomiedzy TT a LC4?? co do mocy lc4 i tt nie wykrzesasz wszystkeigo w terenie bo sie nie da, moto do 100 idą prawie że identycznie wiec zaden kumpel na lc4 nie ucieknie Ci w terenie , z tym ze jak odwijasz na KTM to czujesz tą agresje tak samo jak słuchasz pracy silnika, bo TT to juz cywilizacja :banghead: KLX odradzam odrazu bo ma to srednie własciwosci jezdne i zerowe w terenie, to motor na nasze dziurawe drogi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Asmodan Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 KLX odradzam odrazu bo ma to srednie własciwosci jezdne i zerowe w terenie, to motor na nasze dziurawe drogi oto slowa czlowieka ktory nie mial za duzo do czynienia z KLXem, otoz moj drogi latam klxem juz od listopada i jakos tak nie twierdze ze ma zerowe wlasciwosci jezdne w szczegolnosci w terenie. Dodam ze nie latam nim po drogach(nie stac mnie na rejestracje narazie) tylko po terenie i to nie takim w stylu drozki lesne tylko rowy z woda, male stawki, strome podjazdy (to kocham najbardziej), zdarzalo mi sie juz utopic klxa pod siedzenie w stawku, zarżnac sie w rowie z mulem itp. Jezeli ktos twierdzi (nie mowie ze lucas to mowiles) ze klx to ciezka krowa i jak sie zakopie to trza traktorem wyciagac to chyba motorynka tylko jezdzil.Do czego KLX sie nie nadaje, to napewno tor crossowy (chodzi mi o wersje C) i do jazdy z predkoscia powyzej 150km/h (wieje jak diabli).Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krokodyl Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 ciekawe z której strony KLX jest pomiedzy TT a LC4?? co do mocy lc4 i tt nie wykrzesasz wszystkeigo w terenie bo sie nie da, moto do 100 idą prawie że identycznie wiec zaden kumpel na lc4 nie ucieknie Ci w terenie , z tym ze jak odwijasz na KTM to czujesz tą agresje tak samo jak słuchasz pracy silnika, bo TT to juz cywilizacja :banghead: KLX odradzam odrazu bo ma to srednie własciwosci jezdne i zerowe w terenie, to motor na nasze dziurawe drogi KTM bardziej awaryjny dochodzi uklad chlodzenia cieczą i wal korbowy max 40 000 robi!! rama badziej przestrzenna wyraznie wyższy!!--- KLX to chory pomysl nawet na porównanie!! TT polecam mam same KTM i TT nigdy nie mialem ale konstrukcyjnie mimo starszej koncepcji silnika polecam!!! sprawdzony trwaly singielek!!!--w wyborze sugerowalbym sie tez wzrostem i wagą!!!--- do jazdy lajtowej mam DR BIGA tylko dla wielkiej ramy i trwalego silnika! KTM to jednak remonty:):banghead: ----ale za to jaka jazda!:banghead::):banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krokodyl Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 Kawasaki nie jest złe ale temat postu..... po za tym podobne jest tez dr 650 .honda xl,.....mozna bylo by wymieniac..a tu widac z góry,że pytanie bylo konkretnie zadane i czlowiek wie czego szuka:):banghead::) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lucas Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 oto slowa czlowieka ktory nie mial za duzo do czynienia z KLXem, otoz moj drogi latam klxem juz od listopada otóz mój drogi widzisz jaka odwrotna sytuacja, mialem wiecej doczyniania z KLX niz Ty od listopada do czerwca :banghead:Jezeli ktos twierdzi (nie mowie ze lucas to mowiles) ze klx to ciezka krowa i jak sie zakopie to trza traktorem wyciagac to chyba motorynka tylko jezdzil. nie mówiłem ale taka jest prawda :banghead:, i nie jeździlem tylko motorynką :] co do korby w lc4 no to 35 tyś to odpowienie kilometry na zmiane bo juz zaczyna postukiwac. Ryży nikt nie mówi ze kawa jest zła ale nie nadaje sie do tego postu w żaden sposób tak samo jak do ostrzejszej jazdy w terenie, wiem to z autopsji :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 8 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2006 jak ktos nie umie jezdzic to i na crosa 125 powie locha..co do zywotnosci LC4 normalna sprawa ze 50 - 55 koni z 600 ccm musialo odbic sie na trwalosci silnika ,w takim moto tlok powinien byc zmieniany co 15 - 20 tys km a w TTR co 40 tys km Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kristi_rx125 Opublikowano 13 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2006 Prawdę mówiąc to bardziej mi odpowiada TTR mimo, że nie ma elektrycznego rozrusznika, ale to chyba bardziej z przywiązania do marki. Jeśli jeszcze nie kupiłeś, a jesteś zainteresowany TTR600 daj znać na PW.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.