Piosenka MX-Enduro

[Myszon]

Mam ochote nagrać jakąś rockową lub punk rockową piosenke o mx motorkach lecz cienko u mnie z pisaniem tekstów, dlatego pomyślałem że zapodam taki temat w którym każdy by zapodał jakies fajne rymy o tej tematyce i powoli sklecili byśmy wspólnie ze 2 -3 zwrotki i refren. Co wy na to?

 

Jeden rym mi wczoraj wpadł ale jest kiepski i prosty - coś w stylu big cyc:

"Jade sobie na motorze

gdzieś tam w polu rolnik orze"

 

heheh - mówiłem że prosty.

[>DANIEL<]

wskoczył rolnik na swój ścigacz( traktor) i zaganiać krowy miał, a ja jade mym moturem aby szybko wskoczyć w las coś tam dalej :buttrock: tak jakoś mi przyszło do głowy :crossy:

[Gawron]

 

 

Jeden rym mi wczoraj wpadł ale jest kiepski i prosty - coś w stylu big cyc:

"Jade sobie na motorze

gdzieś tam w polu rolnik orze"

 

 

 

"a ja sie go dzis nie boje

gaz odkrecam i robie swoje,

Ziemia lata mi z pod kola

rolnik cos tam do mnie wola"

 

Jak nam wzjdzie cos fajnego to moze przjmie sie jako hymn forum :crossy: tyle ze to brzmi najlepiej wlasnie pod rytm big cyca :buttrock:

[witson]

coś tam woła coś tam krzyczy,

lecz mój motor głośniej ryczy.

Ole kamień ja pier*ole

zaraz bede lezec w dole :buttrock:))

 

Go go go !!! Kto następny ?? Nawet nie czuje kiedy rymuje :crossy:

[RO]

Wy*ebałem , lecz co robie ,

dalsza podróź tylko w głowie ,

rolnik grabią dał zajęcie ,

krótkie cięcie , krótkie cięcie ,

 

 

 

lol.. !

 

 

 

Prędzej uda sie stworzyć niekończący wiersz.. i lepiej będzie gdy temat zostanie przeniesiony do humoru. :buttrock:

[miclaw]

 

krótkie cięcie , krótkie cięcie ...

 

 

Zaraz będzie z rolnikiem spięcie

Ja tłumik on grabie trzyma w ręce

zaraz będzie pie*dolnięcie .....

:buttrock:

[slo_mo]

Piedol*****a uniknąłem

i umknąłem crossem w pole,

rolnik gonił mnie traktorem

ale że mu zryłem pole

nie podołał z mym motorem.

Coś tam jeszcze pokrzyczałem

no i w końcu odjechałem.

 

To tak odemnie... :buttrock:

[miclaw]

I gdy tak odjeżdżałem

nagle w rów wjechałem

ale tylko błotnik połamałem

a ja na drodze wylądowałem

[Kaze]

Te krótkie rymowanki nadają sie bardziej do poezji śpiewanej niż na utwór punk rockowy :buttrock: Teksty powinny być dłuższe niż 3 czy 4 słowa bo podłużcie to pod hardcorowy podkład i ni chu*a za przeproszeniem.

[miclaw]

cicho !

zabawa jest dobra :buttrock:

[Kali00]

gdy na drodze już leżałem,

nogą w kopkę uderzałem,

rolnik dostał spod koła kamieniem,

i pier***** coś do siebie :buttrock::D:D

[Arma87]

Gdy tak pier****ilem cos do siebie,

nagle patrze a tu rolnik jedzie,

wciaz nagina swym traktorkiem,

a ja polna swym motorkiem.

[>DANIEL<]

Ciągle jade ciągle jade,

wkońcu mówie stop maszynie,

a tu rolnik swym rumakiem,

staje niczym dęba,

chcąc wpier****ć mi na bakier :buttrock:

 

 

P.S Oto wersja okrojona przeze mnie z wulgaryzmów i troche poprawiona

 

Jadę sobie na motorze

gdzieś tam w polu rolnik orze

a ja się go dziś nie boje

gaz odkręcam, robię swoje.

Ziemia lata mi z pod koła,

rolnik cos tam do mnie wola

coś tam woła coś tam krzyczy,

lecz mój motor głośniej ryczy.

Ole kamień ja pitolę

zaraz będę leżeć w dole.

Wyrąbałem , lecz co robię ,

dalsza podróż tylko w głowie ,

rolnik grabią dał zajęcie ,

krótkie cięcie , krótkie cięcie,

zaraz będzie wielkie spięcie.

Ja tu tłumik a on grabie trzyma w ręce

zaraz będzie wielkie spięcie.....

Spięcia uniknąłem

i umknąłem crossem w pole,

rolnik gonił mnie traktorem,

ale że mu zryłem pole,

nie podołał z mym motorem.

Coś tam jeszcze pokrzyczałem

no i w końcu odjechałem.

Gdy już łądnie odjeżdżałem

nagle, szybko w rów wjechałem.

Tylko błotnik załamałem

a ja zaraz wyleciałem

i na drodze zatrzymałem.

Gdy na drodze już leżałem,

nogą w kopkę uderzałem,

rolnik dostał spod opony,

i powiedział coś do żony.

Gdy mówiłem coś do siebie,

nagle patrzę a tu rolnik jedzie,

wciąż nagina swym traktorkiem,

a ja w pola swym motorkiem.

Ciągle jadę ciągle jadę,

w końcu mówię stop maszynie,

a tu rolnik swym rumakiem,

staje dęba przed tym krzakiem,

chcąc w pitolić mi na bakier.

Lecz ja jemu sie nie daje

i zaczynam palic faje

dobra faja nie jest zla

rolnikowi tez sie da.

Ciągle polna lecę drogą lecz to mało,

wbić do lasu by się chciało,

Wbijam biegi po kolei,

jazda mi się pięknie klei.

Wszyscy w lesie się mnie boją

- nawet jeżom pały stoją.

Tylko jeden był wyjątek,

Pan leśniczy ze sztucerem chciał bym stał się jego celem.

Słysze strzały.. co się dzieje.. krew na buzer mi się leje..

Leśnik pała przykozaczył,

że swym śrutem mnie zachaczył.

Jednak ja się go nie boje.

Robie odwrót- kita - koło - leśnikowi jest wesoło,

w zębach czuje moje koło.

Patrze frajer rozjechany.

Wypad w Teren już udany

 

I może teraz refren ?

 

 

Ło-o-o je-je-je już mój motur grzeje się

Ło-o-o je-je-je już mój motur niecierpliwi się

Ło-o-o je-je-je Rolnikowi nie dam się

Ło-o-o je-je-je Nigdy nie dogoni mnie

Ło-o-o je-je-je Chyba, że wywale się!

Edytowane 11 Maja 2006 przez >DANIEL<

[Myszon]

heheheheheeh ja pierdziele :buttrock: popłakałem sie ze smiechu hehehe - ale rozwineliscie ten tekst z rolnikiem :crossy: - to pasuje do piosenki big cyc'a - dres :) dobre. w sumie to ta piosenka to taki epizod z bliskiego spotkania z rolnikiem w furii :) - wszystko by było ok ale jakiś refrnik może co 8 wersów co?

Edytowane 10 Maja 2006 przez Myszon

[Enduroboj.]

wciaz nagina swym traktorkiem,

a ja polna swym motorkiem.

 

Polną lece lecz to mało, wbić do lasu by się chciało,

Wbijam biegi po kolei, jazda mi się pięknie klei

Wszyscy w lesie się mnie boją - nawet jeżom pały stoją.

Tylko jeden był wyjątek,

Pan leśniczy ze sztucerem chciał bym stał się jego celem.

Słysze strzały.. co się dzieje.. krew na buzer mi się leje..

Leśnik pała przykozaczył, że swym śrutem mnie zachaczył

Jednak ja się go nie boje.

Robie odwrót- kita - koło - leśnikowi jest wesoło, w zębach czuje moje koło

Patrze frajer rozjechany :buttrock: Wypad w Teren już udany :crossy: