Skocz do zawartości

Jak zmniejszyc spalanie?


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

 

Jeden litr to nie jest wielka róznica i nie trzeba chyba jeszcze rozbierać moto na śrubki.

Tyle może tkwić w stylu jazdy jaki stosujesz, prędkość ok. ale nie tylko ona się liczy.

Jak Ci tak bardzo na tym spalaniu zleży to proponuję żebyś zrobił test bo również

ja potwierdzę, co prawda z f3 95r, że to moto może zejść nawet poniżej 5l.

Podjedź na ulubionę stację na konkretne stanowisko , postaw na centralkę zalej,

dokładnie do upatrzonego poziomu po czym w traskę a po powrocie w tym samym miejscu

powtórka.

Tylko proponuję zrobić taką trasę żeby było jak najmniej zmian prędkości, tzn. mało:

skrzyżowań z zatrzymywaniem się, bardzo ostrych zakrętów, nie kręć też wysoko,

trzymaj do 5tys obr/min słowem jedź do ok 100km/h. Zacznij z już rozgrzanym silnikiem.

Jeśli pilnując się wszystkiego nie otrzesz się o 5/100 to wtedy zacznij coś myśleć

o regulacjach itd. Bo Twoja "delikatna" jazda to wcale nie musi być taka delikatna

w rzeczywistości.

Już takich widziałem co się zarzekali, że jeżdżą delikatnie ale ich moto trochę dużo im pali.

Tak więc wszystko jest względne.

 

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź mnie chłopie nie denerwuj!!! :icon_twisted: :P

 

Moja F3 po ostatnich regulacjach najczęściej spala ok. 9,2l/100km :rolleyes: - i to niezależnie, czy jadę naprawdę lightowo na maxa (tak, że aż mam zakwasy w szyi następnego dnia, bo wiaterek ani trochę nie pomaga nosić kasku :P ), czy zmuszam wskazówkę prędkościomierza do wizyt na prawej połowie zegara...

Wcześniej (przed regulacjami) paliła bardziej różnorodnie i średnio mniej - co ciekawe najmniej udało się z niej wyciągnąć jak jechałam wielce zestresowana z 2x cięższym ode mnie, zwierconym Akerem na plecach i było to... 6,7l (ale udawało mi się też uzyskać spalanie rzędu 10l)

 

Spalanie można próbować tłumaczyć faktem, że CBRkę kupiłam z zestawem K&N, DynoJet (!?) i przelotowy tłumik, ale okazało się, że zamiast DJ mam jakąś rzeźbę z pływakami (ktoś chciał zrobić sobie własną regulację i coś tam powycinał, coś pokleił - ogólnie do wywalenia!!! Teraz szukam używanych, bo nowe kosztują kosmiczną kasę - może uda mi się znaleźć kogoś, kto wymienił gaźniki i zostały mu stare - popsute, ale z dobrymi pływakami, które podobno się nie psują, jeżeli ktoś ich sam nie popsuje - przy okazji: jeżeli ktoś ma takowe i czyta, to PLLIZZZ o wiadomość na PW). Reszta na szczęście okazała się tak jak mówił sprzedający, ok i na szczęście to jedyna ingerencja wiejskiego tjuningowca w ten egzemplarz!

 

Mam nadzieję, że jak doprowadzę do porządku te gaźniki, to kiedyś mi CBRka spali te 6l/100 ;) ...a to, że nie pali 5, będę mogła zwalić na przelotowy tłumik i K&N :P

 

Pozdrowionka :P

 

PS. ostatnio obliczyłam, że jak zaczynałam jeździć Gsiną niecałe 2 lata temu, to przejechanie 100km kosztowało mnie ok. 14zł, a teraz.... ok. 40zł :)

Edytowane przez Agghia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Dodam ze filtr powietrza jest nowka, moto po regulacji itp.pzdr!

 

czegos nei rozumiem?jesli moto jest po regulacjito co chcesz wiecej regulowac?6L/100 to dobry wynik(nei jest jaksi super ale miesci sie w naprawde zdrowym rozsadku :icon_twisted: z regulacjami nieprzesadzaj bo jest takie powiedzenie "ze silnmik spala albo paliwo albo zawory" :rolleyes: IMHO to ile moto pali to w 95% zalezy od tegojak ktos jezdzi :)

a jesli juz tak bardzo chcesz ograniczyc to zuzycie paliwa to zacznij od naprawde uczciwej kontroli poziomu paliwa w gazniakach i PRZEDEWSZYSTKIM od usuneicia WSZELKICH nieszczelnosci!moja xj jak miala delikatnie pocaca sie membrane przy kraniku palila 1,5l/100 wiecej!malo tego benzyna nei wylewala sie na zewnatrz tylko bezposrednio przez przez wezyk podcisnienia szla do cylindra-znalazlem to przez czysty przypadek-widac tutaj ze przez takie pierdoly spalanie naprawde potrafi duzo! wzrosnac!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwna sprawa z tym spalaniem..Koleżanka mówi o 9,2 - to raczej nie jest poprawnie. I nie zwalał bym tego na karb tłumika i fitra.

Moja CBR-ka, w zeszłym roku przeszła gruntowne czyszczenie gaźników i wszystkie niezbędne regulacje.

Podczas ostatniej jazdy na Barwinek (fajna droga - bezpieczna i szybka trasa) pałując moto do 11 tyś spaliła mi 7 litrów. I powiem Wam ,że jak dla mnie to już było bardzo szybko :icon_twisted:

Jadąc spokojnie - czyli 5-8 tyś obrotów motocykl nie spala więcej jak 6 litrów paliwa.

Można dojść do pięciu ale ja nie potrafię na dłuższą metę.

Serdecznie współczuję Kolegom, którzy osiągają 10 litrów, ponieważ ja mając samochód i rodzinkę na utrzymaniu nie miałbym pieniążków na moto. Dla mnie to dramatycznie wysoka wartość.

Tak więc reasumując, CBR 600 może spalać niewielkie ilości paliwa - ale 7 litrów to rówież jest akceptowalna wartość IMO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze i macie racje chcialem sie zorientowac jak to wszystko mam rozumiec, i troche chyba za bardzo sie sugeruje f3 braszki ktora fakt przy takiej jezdzie jak ja(zawsze z bartem razem latamy takze blad stylu jazdy mozna wyeliminowac!)pali mu zawsze zrednio o litr wiecej....moze sie po prostu musze przyzwyczaic do tego :rolleyes:

sprobuje zalac teraz jescze raz naprawde lepszego paliwa i zrobie jescze raz test po ponownych regulacjach(nic juz nie wspominalem w tym poscie ale mam problemy jescze z dziura w tym motocyklu moto jest martwe w skali obrotow od 1500-2300,moze i to ma wplyw...i ogolnie jak gadalem z mechanuikiem to mowi ze ciagle moze jecze splywac syf teraz jest wszystko ponownie czyszcone i bedzie regulacja)

powiedzcie mi jak sprawdzic czy tlumik jest przelotowy i czy tez to moze miec wplyw na spalanie?

 

sory z braszka f3 chodzi mi oczywiscie o litr mniej

 

Dziwna sprawa z tym spalaniem..Koleżanka mówi o 9,2 - to raczej nie jest poprawnie. I nie zwalał bym tego na karb tłumika i fitra.

Moja CBR-ka, w zeszłym roku przeszła gruntowne czyszczenie gaźników i wszystkie niezbędne regulacje.

Podczas ostatniej jazdy na Barwinek (fajna droga - bezpieczna i szybka trasa) pałując moto do 11 tyś spaliła mi 7 litrów. I powiem Wam ,że jak dla mnie to już było bardzo szybko :icon_twisted:

Jadąc spokojnie - czyli 5-8 tyś obrotów motocykl nie spala więcej jak 6 litrów paliwa.

Można dojść do pięciu ale ja nie potrafię na dłuższą metę.

Serdecznie współczuję Kolegom, którzy osiągają 10 litrów, ponieważ ja mając samochód i rodzinkę na utrzymaniu nie miałbym pieniążków na moto. Dla mnie to dramatycznie wysoka wartość.

Tak więc reasumując, CBR 600 może spalać niewielkie ilości paliwa - ale 7 litrów to rówież jest akceptowalna wartość IMO.

sami widzicie o takie wlasnie spalanie mi chodzi 5-8tys. do 6l ale dobra juz nie marudze bo rzeczywiscie wspolczuje osoba ktorym moto pali po 10 ale.....zawsze przeciez mozecie kupic sobie cos innego, co jest tansze w ekdploatacji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna sprawa mnie intryguje.

Od pewnego czasu słyszę od Ciebie, że syf Ci spływa ze zbiornika, że gaźniki sie zapychają..Nie rozumiem tego. Ty możesz się nie znać, ale Twój mechanik to jakiś dziwny osobnik..

Ja kupiłem moto, miałem troszkę pracy przy nim, ale po zakończeniu prac mechaniczno - lakierniczych zdjąłem zbiornik, wymyłem go, wyczyściłem kranik i sitko. Następnie kupiłem nowy filtr paliwa, wyczyściłem gaźniki.

Nakręciłem jakiś 1000 km i dopiero zrobiłem synchronizacje. Żadna filozofia i dlatego dziwi mnie, że robisz rózne regulacje itp. a zbiornik masz nie wyczyszczony.

To taka moja mała dygresja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej kup skuter on ma spalanie około 1,5/ 100 :buttrock:

 

Mylisz się, bo skutery, z racji tego, że to przeważnie wysokoobrotowe dwusuwy, w dodatku z automatycznymi przekładniami wcale tak mało nie palą. Odblokowany aerox 50 ccm mojego synusia przy zwykłej eksploatacji bez szaleństw (do 80 km/h) spala 2,5-3 l/100km, czyli tyle samo co tradycyjny motocykl o poj. 250 ccm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna sprawa mnie intryguje.

Od pewnego czasu słyszę od Ciebie, że syf Ci spływa ze zbiornika, że gaźniki sie zapychają..Nie rozumiem tego. Ty możesz się nie znać, ale Twój mechanik to jakiś dziwny osobnik..

Ja kupiłem moto, miałem troszkę pracy przy nim, ale po zakończeniu prac mechaniczno - lakierniczych zdjąłem zbiornik, wymyłem go, wyczyściłem kranik i sitko. Następnie kupiłem nowy filtr paliwa, wyczyściłem gaźniki.

Nakręciłem jakiś 1000 km i dopiero zrobiłem synchronizacje. Żadna filozofia i dlatego dziwi mnie, że robisz rózne regulacje itp. a zbiornik masz nie wyczyszczony.

To taka moja mała dygresja.

luzik rozumiem czyli tak.... tak jak mowilem moto stalo 2 lata w Niemczech i taki byl syf w gaznikach ze normanlnie byla tam jakby smola....bak byl wyczuszcony ale wiesz nie jestes w stanie wyczyscic baku idealnie zawsze po takim postaoju(moto stalo na dworze)zawsze zostanie jakis syf!

co do kranika byl czyszcony a filtra paliwa nie zakladalismy bo oryginalnie go tam nie ma i nie bylismy pewni czy taki filtr paliwa nie bedzie zmniejszal przeplywu tegoz paliwa tym bardziej ze tam naprawde nie ma miejsca na filtr a po drugie F2 nie ma pompy paliwa i wszystko leci na zasadzie podcisnienia ja jakims WIELKIM specjalista nie jestem ale podstawowe sprawy znam :buttrock:

teraz wlasnie bedzie to wszystko robione jescze raz(czyszcenie baku, postaram sie zalozyc filtr paliwa, no i bede myslal) moze bedzie ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwna sprawa z tym spalaniem..Koleżanka mówi o 9,2 - to raczej nie jest poprawnie. I nie zwalał bym tego na karb tłumika i fitra.

 

no i nie zwalam :) ...napisałam, że mam problem z pływakami w gaźnikach, bo ktoś miał fantazję i wiejsko stjuningował owe pływaki (chcę je wymienić na oryginalne i to czym prędzej)! Myślę, że to głównie one są odpowiedzialne za takie spalanie! A tłumik i filtr w podwyższaniu spalania mają udział raczej niewielki (chociaż zapewne jakiś tam mają!).

 

Z drugiej strony, to tak sobie myślę, że skoro z pasażerem mogło wyjść spalanie 6.7, to może i ja mam trochę nieekonomiczny styl jazdy... :buttrock:

 

Pozdrowionka

 

PS. Podobno Hondy od pewnego momentu palą tyle, ile pokazuje wskazówka obrotomierza :crossy:

 

I jeszcze jedno: z tego co wiem, to tak jak ktoś już tu napisał - nie zawsze niższe spalanie jest takie fajne, bo może świadczyć o zbyt ubogiej mieszance i w konsekwencji prowadzić do wypalania gniazd zaworowych! (czy jakoś tak, ja się nie znam :)) Zbyt bogata mieszanka nie niesie za sobą aż takich niebezpieczeństw!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...