Jagdtiger Opublikowano 10 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2004 Nie o to chodzi żeby być widocznym tylko żeby zwrócić na siebie uwagę. O to chodzi, żeby się wyróżnić z tłumu dwuśladów, chyba że ktoś jeździ z prędkościami turystycznymi. Ale poruszający się grubo powyżej 100 km/h dla własnego bezpieczeństwa (moim zdaniem) powinni jeździć na długich. A kto respektuje przepisy i porusza się 60 w mieście i 90 poza to faktycznie nie ma potrzeby, żeby oślepiał innych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronek Opublikowano 10 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2004 no dobra .... to napiszcie teraz jak i gdzie mam zainstalować te oswietlenie ksenonowe czy tam stroboskopowe - jestem zainteresowany takim cudeńkiem bo uwazam, ze to dobry pomysł a poza tym fajny bajer :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiszpan Opublikowano 10 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2004 no dobra .... to napiszcie teraz jak i gdzie mam zainstalować te oswietlenie ksenonowe czy tam stroboskopowe - jestem zainteresowany takim cudeńkiem bo uwazam, ze to dobry pomysł a poza tym fajny bajer :mrgreen: SV650S ma 2 reflektory: do mijania i do drogowych. W reflektor od drogowych mam zamontowany palnik D2S. Pasuje po niewiwlkich przeróbkach w gniazdo po żarówce H1. Przetwornicę mam pod reflektorem między plastikiem a stelażem owiewki.podłączenie zasilania przetwornicy normalnie z 12V (zamiast podłączać do żarówki) a D2S zasilany jest z przetwornicy seryjnym przewodem z końcówką załączonym do przetwornicy. wszystko jest tak zrobione aby bez kłopotu wrócic do żarówki H1 w razie konieczności. PZDR! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregor Opublikowano 10 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2004 Ja jeżdż w dzień na długich. ma to tylko jeden minus... nie mogę błysnąć długimi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 11 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2004 Nie rozumiem poco jeżdzić w dzień na drogowych? Jeśli ktoś jadący z naprzeciwka "nie zauważa świateł mijania" to jakie szanse że zauważy światła drogowe? Musi widzieć światła mijania - chyba' date=' że je lekceważy. Inna sprawa, że drogowe czasmi pomagają na zwrócenie na siebie uwagi tych jadących z przodu. Błysk po lusterku jest zauważany. Dlatego właśnie Xenon działa rewelacyjnie - błysk przypomina włączenie spawarki w kabinie takiego delikwenta.[/quote'] W Polsce wielu kierowców kojarzy motocykle z MZ, WSK z różnymi pierdzipędami, widąc z daleka pojedyncze światło sądzi że nadjeżdża cóś z niebotyczną szybkością 60 - 80km/h i wielki suprajs bo to cóś grzeje 200km/h i spotykają się pojazdy dokładnie w momencie wyprzedzania.Wielkrotnie miałem nieprzyjemność spotkać się ze zjawiskiem jazdy na czołowe, nie przepuszczam by kierowcy świadomie chcieli mnie skasować a przy okazji siebie, po prostu, zwykły brak wyobraźni.Ja jadąc spokojnie, turystycznie, jadę na mijania, jak chcę odkręcić ciut zaszaleć włączam długie, to daje kierowcom coś do myślenia i ... droga wolna. ZbychoXJR1300 www.jim.siedlce.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozytywnie Zakrecony Wariat Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Rozumiem jak motocyklisci jezdza na swiatlach "dlugich" tzn drogowych w dzien...wtedy zwiekszaja niejako swoja widocznosc...jednak wczoraj wracajac z nad Zalewu Zegrzynskiego z bratem..jechalismy puszka w strone Warszawy...nagle cos strasznie zaczelo swiecic...patrze z tylu jedzie moto...przez dlugi czas jechal zaraz za nami na dlugich swiatlach...dojezdzajac do naszego samochodu nawet ich nie raczyl przelaczyc na swiatla mijania mimo ze droga ladnei oswietlona :lalag: jechal na czerwonej VFRce z plecaczkiem...zaraz za Nieporetem jak sa dwa mini ronda zawrocil i wraca nad Zalew...minelo moze z 5 minut...a ten znow wraca jadac na dlugich i robi tak samo...jedzie doslownie na "zderzaku" majac wlaczone dlugie... :lalag: Czy tak trudno zrozumiec ze w ten sposob oslepia kierowce w samochodzie jadacego przed nim :biggrin: Cytuj "Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kvos Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2007 (edytowane) Fiu fiu. Temat sprzed kilku lat.W sumie włączam długie przy wyprzedzaniu sznura aut, zawsze jakaś większa szansa, że mnie ktoś zauważy i nie wyskoczy. Tylko w dzień bo nocą nie jeżdzę :D Edytowane 19 Sierpnia 2007 przez kvos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozytywnie Zakrecony Wariat Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Temat postanowilem odswiezyc :buttrock: W dzien to jeszcze rozumiem...w nocy na pustej drodze rowniez...ale jadac zaraz za samochodem? :banghead: Mimo ze moj brat zjezdzal mu na bok zeby sobie spokojnie wyprzedzil...to on dalej swoje.. :buttrock: Miejsca do wyprzedzania mial tyle ze zmiescily bi sie ze trzy tiry :cool: :D Cytuj "Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Miałem wczoraj to samo. Jakichś dwóch debili na sportach jechało w nocy Zakopianką cały czas na długich. Żeby tak chociaż jechali szybko... Jeden siadł mi na zderzaku, więc elegancko mu zjechałem jak tylko skończyłem wyprzedzać. Cioł zjechał za mną i konsekwetnie walił mi po oczach, do tego jechał niebezpiecznie blisko (aż się prosił o test refleksu....). Wieś i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozytywnie Zakrecony Wariat Opublikowano 19 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2007 A moze Ci "motocyklisci" bo inaczej ich nie nazwe...nie wiedzieli ze jak sie pali jedna lampa to nie dlatego ze zarowka padla tylko dlatego ze to sa swiatla mijania? :bigrazz: :) :icon_mrgreen: Co jak co ale takie zachowanie prowadzi do niebezpiecznych sytuacji :cool: Cytuj "Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.