Zbyszekm Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Jestem pewny siebie i wiem ze człek ze mnie nie glupi, ale jednej rzeczy zrozumieć nie moge...Wiem ze olej trzeba wymieniać w terminach zalecanych przez producenta, ale za cholerę nie moge zrozumieć dlaczego należy wymieniać olej co roku?? O ile moge wytłumaczyć sobie jego zużywanie się po określonej ilości kilometrów to zachodzę w głowę dlaczego "trzeba" wymieniać go co roku? Moja Yamaszka ma zalecenie zeby olej wymieniać co 12000km(w jej wieku). Ja, z racji tego że nie mieszkamy razem (tzn Ja i Yamaha) i daleko od siebie (ok 90km) to malo w sezonie nawijam i jestem przekonany ze 3000km/sezon nie przekraczam, to wydaje mi się ze w moim wypadku jest to troche... nieuzasadnione zeby go wymienić co roku, no może co drugi rok. No dobra a niech ktoś teraz mnie uświadomi, tylko bardzo prosze o powstrzymanie się od stwierdzeń typu "wogule go wylej... po co ci olej??"dzieki i licze na was. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bekriss Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 dodatkow zabezpieczajacych przed starzeniem jest tylko tyle ze zapewniaja zachowanie wlasnosci oleju napewno przez rok. Tylko przez rok azebys musial kupic nowy olej. Taka strategia producentow. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hun996 Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Bo olej jak ogórek - z czasem kiśnie. a jak skiśnie to nie olei kółek zębatych i się trą o się. :icon_mrgreen: Tak piszą producenci bo trzeba olej sprzedawać a nie magazynować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 olej tak skonstruowano, azeby starzal sie i tracil swe wlasnosci. takie juz sa realia, tak samo jak pokrywani elinek teflonem czy inne patenty skapych japonczykow:D pzdr:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario_90 Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 (edytowane) Producent twojego motocykla na pewno opisał częstotliwość wymiany oleju w instrukcji i powinieneś stosować się do jego zaleceń. Jakkolwiek, użyteczne byłoby dokładniejsze zrozumienie potrzeby wymiany oleju co roku w regularnych odstępach czasu, nawet jeśli ma on mały przebieg. Na pewno zwróciłeś uwagę, że w ostatnich latach okres wymiany oleju w samochodach znacznie się wydłużył.Nie jest tak w przypadku motocykli, gdzie większość producentów w dalszym ciągu zaleca wymianę oleju co roku lub co 6,000 - 10,000 km. Przyczyną tego jest zanieczyszczanie oleju przez półprodukty niecałkowitego spalania paliwa, które jest zasysane do silnika przez tłok. Gazy zasysane zawierają paliwo, oraz związki zawierające w swoim składzie siarkę, azot i tlen, które po wymieszaniu z olejem powodują powstawanie kwasów. Jeśli motocykl jest nieużywany kwasy te są szczególnie agresywne dla najważniejszych elementów silnika i skrzyni biegów. Dodatkowo motocyklowe silniki narażone są na większe obciążenia niż większość silników samochodowych. Kiedy twój silnik pracuje w zakresie wysokich temperatur olej smaruje i chroni jego ruchome elementy. Dodatki zapobiegające nadmiernemu zużyciu docierają do ważnych obszarów, takich jak mechanizm rozrządu zaworowego, zapewniając dodatkową ochronę powierzchniom metalu. Te dodatki zużywają się z czasem. Kiedy już się zużyją musisz uzupełnić tę dodatkową ochronę przed zużyciem wymieniając olej. Edytowane 19 Kwietnia 2006 przez Mario_90 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Nie wiem czy ktos z Was widzial olej przekladniowy, ktory pracowal ladne pare lat i w dodatku w dosyc silnie obciazonych mechanizmach. To jest po prostu istna trucizna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guti Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Mario chyba z jakiegos fachowego pisemka to przepisałes :icon_mrgreen: :wink: :flesje: ale owszem z tego co zdążyłem sie dowiedzieć , prawda jest własnie taka jak napisał Mario . Ogólnie dotyczy wszystkich marek oleju, tracenie jego wartosci pierwotnych podczas eksploatacji , olej pracujący w silniku po pewnym czasie wydziela zwiazki siarki , która wpływa bardzo niekorzystnie na elementy znajdujace się wewnątrz silnika , I szczególnie w okresie zimowym kiedy motocykl stoi ,zaleca sie wymiane oleju na świerzy bo jesli zostawimy przepalony olej (powiedzmy po sezonie) przez zime to w/w związki wpływaja korozyjnie na wnetrze serca naszego kochanego motocykla :crossy: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Tak najkrócej:Olej sie poprostu starzeje a onadto zbiera wszelkie "śmieci" chemiczne.Kiszenie tego w silniku przez cała zime z pewnościa mu nie słuzy. Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
murdoch Opublikowano 20 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2006 Tak najkrócej:Olej sie poprostu starzeje a onadto zbiera wszelkie "śmieci" chemiczne.Kiszenie tego w silniku przez cała zime z pewnościa mu nie słuzy. A ktoś mi może powie czy to samo tyczy sie oleju, który ma ponad rok, ale nigdy nie byl uzywany - jest w hermetycznym opakowaniu, dokładnie 1,5 roku. Moge go wlac do silnika, czy stracił swe wlasciwosci? Półsyntetyk. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motylek Opublikowano 20 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2006 a producent nie umieścił informacji o dacie ważności na opakowaniu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 20 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2006 Olej to nie mleko i tak szybko sie nie zepsuje Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 20 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2006 Olej to nie mleko i tak szybko sie nie zepsuje chyba, ze ma dostep do powietrza. dlatego ja nie kupuje oleju z beczki, chocby nie wiem, jaka promocja byla. no chyba, ze kolo otworzy ta beczke przy mnie :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olin Opublikowano 20 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2006 Święta prawda, olej starzeje się i dlatego należy go wymieniać, chocby nie zrobiło się ileś tych tysięcy... niestety TRZA WYMIENIAĆ :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matusta Opublikowano 20 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2006 Nawet jesli nie przekroczysz zaleconych przez producenta kilometrow,to wymieniajac olej,przynajmniej raz w roku, myjesz po prostu silnik od srodka. Ile kosztuje wymiana oleju? Grosze. A coz moze byc przyjemniejszego niz praca przy moto,browarek obok,a ty spedzasz pozytecznie mile popoludnie .Ja wynieniam regularnie co 4 tys km,nie dbam co ktos mowi. Pzdr M Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Meniu Opublikowano 21 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2006 I szczególnie w okresie zimowym kiedy motocykl stoi ,zaleca sie wymiane oleju na świerzy bo jesli zostawimy przepalony olej (powiedzmy po sezonie) przez zime to w/w związki wpływaja korozyjnie na wnetrze serca naszego kochanego motocykla to mówicie że olej powinien być wymieniony już na zime :D bo ja byłem przekonany że takie rzeczy robi się na wiosne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi