Skocz do zawartości

Czym czyścić gaźniki?


piotr123
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Na dniach czeka mnie regulacja gaźników w DR800Big.

Tu pytanie-nie mam specyfiku do czyszczenia gaźników Carb Cleaner a przy okazji przejżenia gaźników chciałbym je "wyprać".Czym najlepiej to zrobić żeby po przedmuchaniu były bardziej czystsze?Jeśli macie jakieś uwagi -chetnie skożystam.

Pozdrawiam Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupić specyfik do czyszczenia gaźników daje najlepsze efekty, a jak nie masz możliwości to benzyna ekstrakcyjna nie zostawia nalotu i osadów. Nie proponowałbym używania zwykłej benzyny lub rozpuszczalników.

 

- ekstrakcyjną i porządnie przedmuchać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompka to moze juz nie bardzo.

W warunkach domowych benzyna ekstrakcyjna, dlugi wlos od szczotki i kompresor to minimum, ale tak naprawde trzeba sie zaopatrzyc w carb cleaner, bo tylko on rozpusci stare osady i to po kilku godzinnym moczeniu czesci ( najlepiej zostawic na noc w zanurzeniu ).

Potem oczywiscie czyszczenie sprezonym powietrzem.

W warunkach warsztatowych najlepsze sa myjka ultradziekowa lub " pralka" z agresywnym carb cleanerem w dzialaniu podobna do starej pralki Frania, niestety obie niezbyt popularne w Polsce.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś wieczorem wyjąłem gaźniki z mojej 'Kozy".Jutro postaram się je jakos umyć.Czyli w gre wchodzi b.ekstrakcyjna lub carb cleaner.Dziś takowy specyfik widzialem w sklepie motoryzacyjnym, ale nijakiego pochodzenia i firmy.Duzy spray za 20zl.Ale nie wiem z jakim skutkiem spenetruje wnetrze gaźników?...

Jak stwierdzil Adam M. najlepiej zamoczyc to ustrojstwo na noc w tym specyfiku.Jednak to jest w spreyu i ...nic z tego.

Moze podwioze zdjete gaxniki do serwisu i jak cena bedzie normalna to tam mi wymyją i wyregulują.Zobaczymy...

Jeszcze jedno pytanie do Znawców--czy jak myjecie gaźniki to wykrecacie wszystkie dysze?czyscicie i składacie?Czy tylko takie podzespoły jak membrany,plywaki,zaworki paliwowe ,iglice..i tym podobne a reszty(mam na myśli dysz)nie wykrecacie?

Kiedys w serwisie pojechalem GSXr750 do mycia i synchronizacji i mechanik rozebrał gaźniki tylko z grubsza a dysz nie wykrecał.Ropował to wszystko kompresorem a potem przedmuchał powietrzem i składał.DYSZE NIE BYŁY WYKRĘCANE!Czy to dobre postepowanie czy tylko tak na "odwal się".Mi wydawało sie to dziwne..hmmm

Pozdrawiam-PIOTR

 

aaaaa jeszcze jedno....Podczas wkrecania dysz wkrecamy je do oporu(z czuciem),czy jes wazna ilośc obrotów tak jak w czasie ustawiania składu mieszanki?Według mnie dysza powinna byc wkrecona do oporu...myle się?Tak przygładałem sie tym małym dyszom i próbowałem jedna wykrecic ale była jakby zapieczona(bałem sie wykrecać na siłe żeby nie pekła).Może przed wykreceniem lepiej spryskać ją carb cleaner żeby troche puścił ewentualny zapieczony osad?

Panie Adamie -może jakies wskazówki.......... :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak piszesz dysze się wykręca i potem do oporu (z umiarem) spryskaj wszystko carb cleanerem potem rozbierz na czystej białej szmatce żebyś nie pogubił czegoś.

Wymyć gaźnik dobrze przedmuchać, złożyć. Śrubki do regulacji przed wykręceniem wkręć do oporu i licz ile obrotów musiałeś zrobić, po wymyciu wkręć do oporu i wykręć tyle samo obrotów co przed myciem, prawdopodobnie i tak do regulacji i synchronizacji będziesz musiał podjechać do serwisu albo do jakiegoś zaprzyjaźnionego mechanika.

 

pozdr. :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwazniejsze sa dobrej klasy narzedzia, ktore dokladnie pasuja w otwory w srubach, szczegolnie jest to wazne przy srubach na srubokret plaski i krzyzakowy, a te sa glownie uzywane w gaznikach. Korpus gaznika trzeba unieruchomic w imadle z miekkimi szczekami lub wylozyc szczeki drewnem / szmatami by nie pokaleczyc korpusu.

Czasami do odkrecenia srub, czy dysz potrzebny jest konkretny nacisk polaczony z obrotem, przydal by sie wowczas srubokret udarowy ( szczegolnie do srob philipsa / krzyzakowych ).

Czyszczenie gaznika bez odkrecania dysz za pomoca "ropowania kompresorem" ( ciekawi mnie co przez to rozumiesz ? ) mozna sobie ..... wsadzic. Nie dziwota, ze tyle jest postow ze skargami ze "bylem, zrobilem i dalej nie dziala" jesli chodzi o gazniki.

Absolutnie wszystko musi byc rozebrane, wymoczone, wysuszone i przetkane i wowczas nie bedzie problemow.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co rozumie przez ropowanie?

Ropował pod cisnieniem takim pistoletem jak do ropowania(mozna kupic w marketach taki pistolet razem z dysza do przedmuchiwania i do pompowania kół).Nie wiem czy mial tam w zbiorniczku benzyne ekstrakcyjna czy jakis inny srodek do czyszczenia.Nie wykrecał dysz!!!Tylko powyjmował z grubsza -iglice,membrane i inne ustrojstwa ,ale dysz nie ruszał.Tez wydawało mi się to dziwne....Spryskał to wszystko i przedmuchał.Poskrecał i synchroniza.-------Motocykl chodził tak samo fatalnie jak przed rozbiórka gaźników :icon_mrgreen: Czyli masz racje Adamie-to czesty widok w naszych serwisach-niestety.

Juz nie jeżdze do niego.Wole robić sam wiekszoiść ale jak z grubsza sprawa mam jechać do mechanika to skóra mi cierpnie.Jutro jade do innego serwisu z moimi gaźnikami-bedą robic mi na miejscu tak wiec wszystko bede widział co robia z moja niunią.Dzis starałem się walczyć sam z gaźnikami ale po zalożeniu tylko mała poprawa. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Właśnie jestem po tej robocie, więc podziedzielę się wrażeniami. Przeczytałem gdzieś, w którymś temacie, że ktoś próbował z octem (marynata hehe), więc spróbowałem. No i działa. Rozpuszcza wszytkie osady, a gaźniki wyglądały jakby ktoś do nich pokostu wcześniej nalał. Próbowałem przedtem z Carb cleanerem w sprayu, ale efekt był co najmniej mizerny. Dodam jednak, że gaźniki były zakitowane na maxa, więc nie w każdym przypadku taka drastyczna metoda będzie odpowiednia. No ale nie każdy ma dostęp do ultrasonic cleanera. Trzeba tylko od razu dobrze to wszystko wypłukać, bo inaczej będzie się sól wytrącać na aluminium i efekt będzie raczej odwrotny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że do akcji octowej mus rozebrać wsio na części pierwsze, oczywiście bez gumowych elementów?? Ja wczoraj usłyszałem o patentach z poprzedniej epoki tj. wygotowywaniu w proszku ixi oraz o kąpieli w rozpuszczalniku - nitro, ponoć najskuteczniejsza z metod w PRLu i powiązana z metodą octową "Rozpuszczalnik nitro - mieszanina acetonu z estrami kwasu octowego (octan butylu, octan amylu). Służy do zmywania i rozcieńczania lakierów nitro. Przy wyrobie klejów doskonały rozpuszczalnik celuloidu i polistyrenu" Tylko jak to wszystko się ma do XXI wieku? warto czyścić samemu wykorzystując patenty? czy lepiej oddać to serwisu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...